przez potez » środa, 20 marca 2019, 15:47
Nie spotkałem przypadku użycia przez Niemców drukowanego płótna w czasie drugiej wojny światowej. Te zdjęcia które widziałem , To były mazy robione farbą jaka była dostępna. Najczęściej opisywana jako RLM 02 bądź RLM 70. Wieczorem wrzucę jeszcze okiem do książki: zagraniczne szybowce w Polsce, może tam jest coś więcej. EDIT: Sprawdziłęm, nie m żadnego zdjęcia z którego można by coś wykombinować. Rejestr szybowców też nie pokazuje oznaczenia z ogona. Jest tam kilka szybowców z Fordonu ale z ta 15 nic się nie klei jak popatrzyłem w tabelki. Dodatkowo jak przejrzałem sobie to co jest dostepne ze zdjęć to wszędzie gdzie się na ym szybowcu pojawiały jakieś mazy , ewidentnie mamy do czynienia z malowaniem płótna na jakiś ciemniejszy maskujący kolor. Także tą kalke można włożyć pomiędzy kolejne fascynujące osiągnięcie mieszania w głowach przez p. Muzikanta, jakże sławnego z tego w Czechach
tak, jestem #ponurymodelaż