Modelarstwo z pasją

Witam

Pfalze E.I-E.V miały boki kadłuba kryte od osłony silnika do kabiny pilota sklejką, czy blachą jak Fokkery? A może tak być, że na sklejkę montowano blachę?

Pozdrawiam
Piotr

Na 100% Ci nie powiem, ale wygląda że drewniana rama kadłuba kryta płótnem w przedniej części miała dodane panele - chyba ze sklejki. Ogólnie Pfalz to była firma "drewniana" i do końca wojny robiła kadłuby myśliwców z drewna.
Przejrzałem Windsock Datafile Pfalz E.I-E.IV, a także Morane L i nie ma tam definitywnej odpowiedzi, ale raczej sklejka.

Tu masz fotkę Morana H który był oryginalną wersją licencyjnego Pfalza:


Tu na zdjęciu Pfalza widać charakterystyczne... jakby to powiedzieć... ugięcia spracowanej sklejki Blacha raczej się tak nie odkształca.


Blacha na sklejkę chyba nie miałaby żadnego sensu.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ten egzemplarz faktycznie wygląda jakby był kryty sklejką. Skłaniam się ku tej sklejce, ale w książce "Pfalz Aircraft of World War I" Herrisa na stronie 12-stej są zbliżenia jakby blacha była nałożona na sklejkę. Końce boków są zagięte takie zaokrąglone i wchodzą na grzbiet? Sklejka by pękła na zagięciach?

Pytam bo chcę popełnić modele całej rodzinki serii E i już na wstępie nie wiem jak pomalować wnętrze kokpitu - jakieś dwa centymetry Z zewnątrz to i tak będą czarne, chociaż E.V zrobię prototypowy z niemalowaną sklejką.
Istnieje wogóle jakieś zdjęcie wnętrza?

W książce Herrisa strona 22 jedno zdjęcie Pfalza EIV. W Windsocu to samo zdjęcie plus zdjęcie pokazujące sposób mocowania strzeladełek. Nic więcej nie znalazłem jeśli chodzi o wnętrze tych szmatolotów. Pozostaje własna inwencja inspirowana Fokkerem E III

Chodzi o to zdjęcie?
W Windsocku opisane jest jako dodatkowy panel "żeby pilot nie wypychał łokciami płótna na burtach".

wasilewskiadam napisał(a):Pozostaje własna inwencja inspirowana Fokkerem E III

No właśnie z Fokkerem bym nie porównywał - Fokker miał metalową konstrukcję (spawane rury) i metalowe pokrycie. Pfalz był drewniany.

Dziękuję - na 100 procent mnie przekonaliście, że sklejka.
To teraz płótno ma być w kokpicie, na które była mocowana sklejka na zewnątrz, czy tylko płótno sięgało do wiązania przed kabiną i w kokpicie na burtach była sama sklejka?