Strona 1 z 1

Priller / 109E-3

PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 21:18
przez Artur Rzepka
Temat 109 Witta na podstawie jednego zdjęcia został moim zdaniem w pełni wyczerpany, a mnie znowu korci jednak malowanie Prillera. Ciekawe, nietypowe i też chyba bez dobrze zrobionej miniatury względem oryginału. Zacznijmy więc od tego, co Eduard postanowił wrzucić w instrukcję, a następnie skonfrontujemy to ze zdjęciami, wyciągniętymi z witryny http://me109.info.

Instrukcja:
Obrazek

Z tego co już guglowałem, to ktoś chyba z tego forum wspominał o tym zdjęciu, można/nie można uznać to za pierwsze stadium malowania tego samolotu? W porównaniu z późniejszym malowaniem, osobiste godło jest już mniejsze, natomiast umieszczenie "jedynki" oraz linia kamuflażu na grzbiecie dość zbliżona. Widać eksperymentowanie z kamuflażem, na pierwszym planie skrzydło też wygląda dość ciekawie, czyżby na "1" też można byłoby się spodziewać raczej nieregularnych plam? I właśnie, mówimy tu o połączeniu RLM70/RLM71 czy RLM02/RLM71? Tu jeszcze może nie ma jeszcze aż tak dużych wątpliwości...

Obrazek

...ale tu już są. Przyjmując że zygzaki na klapie to RLM02, to skłaniałbym się ku tezie, że na grzbiecie jest połączenie RLM02/RLM71 a pod szoferką placek z RLM70. Skrzydła to dla mnie wielka niewiadoma. Antena jest jasna - kolor metalu/RLM65?

Obrazek

Obrazek

No i następuje okres z RLM04 na wdzianku. Chyba wcześniej nieznane zdjęcie, a przynajmniej ja nie kojarzę. Kołpak nie jest cały biały, RLM70/biały w stosunku 1:2 (patrz też kolejne zdjęcie)?

Obrazek

No i tu klasyka gatunku.

Obrazek

Obrazek

Tu już maszyna zmieniła właściciela. Niby skrzydła na zdjęciu widać, ale nic to nie pomaga. Zakładam, że na stateczniku poziomym jest łamaniec RLM02/RLM71. W związku z tym, czy na skrzydłach również nie było łamańca w tej kombinacji + maziaje RLM02? Odcienie dość zbliżone, po lewej i prawej stronie, blisko kadłuba, widać jednak dość regularne linie rozgraniczające kolory?

Obrazek

Re: Priller / 109e-3

PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 22:50
przez Kamil232
Poniekąd zgłębiałem ten temat jednakże nico szerzej w ramach malowań Emili z JG51.
Tutaj wątek do poczytania:
viewtopic.php?f=13&t=81082

Generalnie wynika z tego, że malowanie maszyny Prillera nie było standardem fabrycznym. Już na pierwszym pokazanym przez Ciebie zdjęciu plamy na górnych powierzchniach są mocno rozmyte bez ostrych przejść. Nie było to standardem w tym okresie. Jednakże wiele innych samolotów z tej jednostki miało już skrzydła w typowym malowaniu z ostrym przejściem. Ale wspomniany wyjątek nie dotyczy tylko maszyny Prillera. Np Johann Böhm of 4./JG 51 lub Oblt. Horst Tietzen 5./JG 51

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 08:01
przez Artur Rzepka
O to to, właśnie o ten wątek mi chodziło. ;o)

Podsumowując aktualne problemy:
1) kolor masztu anteny - zakładam kolor metalu, chyba że istniała jakaś konwencja malowania na biało/RLM 65?
2) grzbiet kadłuba - RLM02/RLM71 vs RLM70/71 (ale oglądając wczoraj zdjęcia E-1 w malowaniu 70/71, utwierdzam się w przekonaniu, że gdyby te kolory miały być położone, to nie byłyby aż tak kontrastowe jak to widać u Prillera)
3) skrzydła - to jeszcze wymaga analizy. Szkoda, że lepszych skanów nie ma w sieci - to by sporo pomogło.
4) kołpak - czy w tym okresie (od maja) stosowano już "wielobarwne" kołpaki, i druga kwestia stosunek białego do RLM70 (jeśli załączone uprzednio zdjęcie to faktycznie maszyna Prillera).

Taka ciekawostka - poniższe zdjęcie zostało otagowane jako Prillera - pewnie przez ten charakterystyczny zygzak na klapie, ale ani numer '11' to nie '1', a także zygzak jest, tyle że inny (w mojej opinii). Ktoś wie czyja to maszyna?

Obrazek

Btw. podkute buty i siedzenie na płatowcu... Osobliwy pomysł. :roll:

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 10:50
przez Artur Rzepka
Jeszcze jedna kwestia - "rynienki" na masce silnika. Czym je malowano, bo widocznie się odcinają?

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 11:27
przez shadowmare
Jakiś jasny kolor:
http://www.hyperscale.com/2011/galleries/bf109e1eduard32rs_1.htm
ale to chyba nie był RLM 02 jak Eduard rzecze.
Artur Rzepka napisał(a):Btw. podkute buty i siedzenie na płatowcu... Osobliwy pomysł. :roll:

Zauważ, że korniki mu tam parę dziurek wygryzły i już raczej nie w kategoriach samolotu tylko złomu trzeba rozpatrywać ten przypadek :)

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 11:54
przez Artur Rzepka
http://www.kfs-miniatures.com/1-48-bf-1 ... 17-eduard/ tutaj jest info o
Nie skorygował jednak błędów merytorycznych – sugerując konsekwentnie malowanie rynienek karabinów na żółto, choć w rzeczywistości pomalowane były szarą farbą podkładową odporną na wysokie temperatury


Może być i szary, tylko chciałbym się gdzieś jeszcze dokopać do podobnej informacji, bo nie słyszałem o tym wcześniej. No i w sumie śmieszny jest to kolor, na RLM71 jasny, na RLM04 ciemny. ;o)

edit: tu jest ciekawy materiał, myślę że tę kwestią można uznać za rozwiązaną:
https://www.britmodeller.com/forums/ind ... ake-cover/

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 15:54
przez Murek
Moje 3 grosze: skrzydła malowałbym standardowym łamańcem w kolorach jakie sugerujesz- 71/02 później pryskane 02 lub 70/71 później pryskane 02. Kadłub pewnie był z wysokim podziałem (jak na zdjęciu) później kolorowany. Niestety kolorów pewnie nie odtworzysz, mógł to być każdy: 02, 70, 71. Rynienki z tego co kojarzę były chyba stalowe więc potrzebowały zabezpieczenia antykorozyjnego i były zabezpieczane jakąś farbą jasnoszarą.

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 16:18
przez Artur Rzepka
Spróbuję jeszcze zastanowić się nad łamancem, aktualnie w wolnej chwili coś takiego "zgimpowałem" i tak będę jeszcze raz od początku robił. Statecznik to kopia fantazji Eduarda - tutaj i tak nic na zdjęciach nie widać.

Obrazek

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 21:13
przez marco2607
Kiedyś robiłem tego ptaka.
https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=802&t=79304

Stateczniki bez mazania, widać to na zdjęciu z bałkanow.

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 21:33
przez Artur Rzepka
Ło Panie, te wykonanie mi umknęło, szacun. :D No własnie mnie się zdaje, że statecznik poziomy albo był przemalowywany, albo podmieniony, bo jednak z Francji z ery "przedżółtej" na zdjęciu lewy profil - nieregularności na stateczniku widać. A przynajmniej ja chcę je tam widzieć. Poza tym, ciemniejsze "placki" są tam gdzie jasne, i vice versa - porównując oba zdjęcia.

Co do kołpaka to zauważyłem, że mogły być różne wariacje, stosunek 1:4, albo mniej lub więcej. Tutaj na podstawie zdjęć więcej się nie dowiemy. Bardziej mnie interesuje, czy te wielokolorowe kołpaki miały jakiś konkretny początek, np. podczas BoB, czy też spokojnie mogą tak zmalować na 109 z okresu "razem z Hermanem jedziemy zwiedzić Paryż".

Re: Priller / 109E-3

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2019, 10:06
przez Kamil232
Skoro podoba Ci się malowanie sprzed 'ery żółtej' to takie zrób. Mi też ono najbardziej przypada do gustu.
Na skrzydłach odpuścił bym łamańca bo nie było go na grzbiecie. Cały czas należy pamiętać, że od początku nie było to standardowe malowanie. Kolorowanka którą przygotowałeś wygląda z grubsza OK. Ja bym pociągnął jeszcze grzbiet kadłuba i przed kabiną RLM 02 delikatnie i gdzieniegdzie. Stateczniki tak jak pisałeś na podstawie zdjęcia też bym zrobił nieregularne. Rynienki chyba bym sobie odpuścił. I robiłbym mniej więcej na podstawie jednego konkretnego zdjęcia.