Modelarstwo z pasją

Ostatnio jest zamieszanie z poźnymi farbami RLM81,RLM82,RLM83 .
Jakimi farbami pomalować tanka zielona 3 ( a może ona jest żołta)
Wszelkie pomysły mile widziane.

Też jestem tego ciekaw i z miłą chęcią bym się dowiedział,kiedyś próbowałem tu na forum drążyć ten temat.
A tak z ciekawości; to z jakiego zestawu marco robisz tego ,,szybowca'' Ta 152H-0 Josefa Keila ? Z Dragona ,czy Aoshimy ?

cris napisał(a):Też jestem tego ciekaw i z miłą chęcią bym się dowiedział,kiedyś próbowałem tu na forum drążyć ten temat.
A tak z ciekawości; to z jakiego zestawu marco robisz tego ,,szybowca'' Ta 152H-0 Josefa Keila ? Z Dragona ,czy Aoshimy ?

Ta 3 to chyba H1. Jadę całą formacją , dragony w 1/72 (przerobiłem pokrywę silnika )i 1/48 , oraz aoshima i jej klony w 1/72.

Też jestem ciekawy.Już miałem zaczynać swoją Aoshimę ale się wstrzymam.

ochli napisał(a):Też jestem ciekawy.Już miałem zaczynać swoją Aoshimę ale się wstrzymam.

Na czeskim forum kolega marco pokazał parę pięknych modeli z aoshimy. JEST NA CZYM SIĘ WZOROWAĆ.

marco2607 napisał(a):

ochli napisał(a):Też jestem ciekawy.Już miałem zaczynać swoją Aoshimę ale się wstrzymam.

Na czeskim forum kolega marco pokazał parę pięknych modeli z aoshimy. JEST NA CZYM SIĘ WZOROWAĆ.

Widziałem i "kopara " opadła.Gdybym choć w części tak umiał byłbym szczęśliwy.

marco2607 napisał(a):Ta 3 to chyba H1.

No właśnie wszystko wskazuje na to (choć niewiele tego ) że jednak H-0 .
Bardzo starałem się dociec i o ile pamiętam wyszło że prawie wszystkie użyte bojowo T 152 były w wersji H-0
Tutaj zapytanie na forum
Jedynym asem na Ta-152 (czyli pięć zwycięstw na tym typie samolotu) był Oberfeldwebel Józef Keil.
Czy wszystkie zestrzelił na ,,3'' -hmm ponoć 4 loty w których zaliczył te zwycięstwa odbył na tym samolocie :zielona 3 nr 150003

Moj zestaw farb (plus alu na spod skrzydła)

Kuba P. napisał(a):Moj zestaw farb (plus alu na spod skrzydła)

Jak się tym maluje. Jesteś pewien że 81/82 , a nie 82/83.

http://www.hyperscale.com/2014/reviews/ ... ewbf_1.htm

Maluje się bardzo dobrze. Poziom pracy jak z Gunze C czy Tamiya. Idą na oryginalnym rozcieńczalniku (nieśmierdzący) z dodatkiem retardera Gunze idealnie.

marco2607 napisał(a):Jesteś pewien że 81/82 , a nie 82/83.

Wg starej nomenklatury to byłby 82 i 83 to jasna i ciemna zieleń. Od kiedy odkryto granatowy kolor RLM 83 jej rolę przejął jeden z wariantów RLM 81 i aktualnie tak by to wyglądało.
Nie widziałem kolorowego zdjęcia Ta 152 z czasów wojny lub tuż po ale NASM twierdzi, ze jak czyścili swój egzemplarz to dwie zielenie im wyszły spod amerykańskich farb. Podobne interpretacje podaje Jerry Crandall, cytuje wspomnienia o dwóch zieleniach wśród ex-kierowców tych maszyn.
Stąd nie ma co dzielić włosa na czworo i wymyślać, dopóki ktoś czegoś znów nie odkryje i nie wywróci kolorystyki Tanków do góry nogami, jak ostatnio wyszło z ostatnimi 109

A widzisz tego nie wiedziałem , okazało się że AK ma 3 rodzaje rlm81
Zastanawiałem się nad gunze , lub mr.paint.

Czy jest jakiś znany H1 ( poza zieloną 9) w niemieckim malowaniu. NR. boczny mile widziany.

Znalazłem fajną stronę z farbami, można zwariować

https://www.largescaleplanes.com/review ... p?rid=2206

Dwa czy trzy tak na szybko kojarzę poza znanym 150168, ale albo nieukonczone albo bez oznakowania jednostki operacyjnej. Może coś więcej wyszło w ciągu ostatnich lat, ja teraz nie przypominam sobie więcej "pewnych" H-1.

marco2607 napisał(a):A widzisz tego nie wiedziałem , okazało się że AK ma 3 rodzaje rlm81
Zastanawiałem się nad gunze , lub mr.paint.

Czy jest jakiś znany H1 ( poza zieloną 9) w niemieckim malowaniu. NR. boczny mile widziany.

Znalazłem fajną stronę z farbami, można zwariować

https://www.largescaleplanes.com/review ... p?rid=2206

Książke przeczytaj, dopiero zwariujesz

potez napisał(a):Książke przeczytaj, dopiero zwariujesz

O tej piszesz
https://exito.sklep.pl/pl/p/AMMO-MIG-EU ... -152/45996

Bardziej o to chodzi.
Dość zwięzłe, syntetyczne opracowanie z aktualizacją obecnego stanu wiedzy o niemieckich farbach z serii 8x.
Do tego podobny opis farb innych linii lotniczych. Zdjęcia przynajmniej te niemieckie w większości znane, ale dobrze reprodukowane. Wysoka jakość druku, zrozumiały tekst poparty przykładami i dokumentami. Nie wiem czemu Poteza głowa boli po lekturze, bardziej powiedziałbym że ktoś to po raz pierwszy zebrał, zrozumiał samemu a potem zwięźle opisał o co chodzi z RLM 83 itp.
Z drugiej strony widać, że AK przyłożyło się i zainwestowało w promocję swoich nowych farb wypuszczając coś profesjonalnego zamiast zdjęć pomalowanych łyżeczek kolanem pchanych na fora przez natchnionych misjonarzy