P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez greatgonzo » środa, 1 stycznia 2020, 21:14

Zdjęcie trochę mało pokazuje, ale sprawdź sobie przejście góra/dół. Republic zmieniał wzorki nas przejściu, ale nie często i w ramach danej serii był dość konsekwentny. W obu fabrykach.
Obrazek

Obrazek


Mam nadzieję, ze wiatrochron odstaje tylko na razie. Malowanie sporo obiecuje.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Reklama

modele polskich samolotów

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez Kuba P. » czwartek, 2 stycznia 2020, 02:33

Thx. Zdjęcie wrzuciłem tak bardziej informacyjnie i uczciwie, że poza trzepaniem tematu zbiorników coś się dzieje.
Kolory góra dół ogarnąłem, falkę wziąłem prawie jak z "Me-109" :mrgreen: . Dziś model ma już pasy i czerwony nos i czeka na kalki, pewnie w weekend.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez greatgonzo » czwartek, 2 stycznia 2020, 03:46

Niepotrzebnie przeciągnąłeś plamę nowego OD pod limuzynę. Obrys zamkniętej limuzyny powinien być granicą kolorów nowej i starej farby. Drobiazg, ale robi.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez Kuba P. » czwartek, 2 stycznia 2020, 16:49

To jest drobiazg, jakich tam wiele zostało do ukończenia, ale dzięki za wskazówkę, za to ciekawi mnie inna rzecz: czy oryginalnie spód był malowany na NG po pomalowaniu całości na OD? Mam wrażenie, ze niekiedy widać na ciemnym tle jakby odkurz z NG po malowaniu.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez greatgonzo » sobota, 4 stycznia 2020, 02:08

Po mojemu takie malowanie nie ma sensu. Ale w znanych mi źródłach nie ma nic o kolejności nakładania farb. Jeśli coś wypatrzyłeś, to medycyna jest tu bezsilna ;).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez Kuba P. » sobota, 4 stycznia 2020, 02:13

greatgonzo napisał(a):Po mojemu takie malowanie nie ma sensu. Ale w znanych mi źródłach nie ma nic o kolejności nakładania farb. Jeśli coś wypatrzyłeś, to medycyna jest tu bezsilna ;).


Dla kogoś myślącego jak modelarz nie ma sensu, ale dla kogoś mającego X samolotów do pomalowania na szybko taki sens jest. Takie sposób malowania stosowali na koniec wojny Niemcy, jasne na ciemne i z góry do dołu.

Z medycyną nie wiem co to ma wspólnego, zauważyłem taki złośliwy ton w komentarzach od momentu zbiornika "do Me-109" (co to w ogóle jest "Me-109"?). Jeśli moje pytania są głupie lub trudne to zwyczajnie nie będę pytał.
Dzieki :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez Aleksander » sobota, 4 stycznia 2020, 07:49

Kuba P. napisał(a):(...)
Z medycyną nie wiem co to ma wspólnego,(...)

Off-topowo: jest takie "medyczne" powiedzenie, że "jak człowiek chce żyć, to medycyna jest bezsilna" :mrgreen: - i pewnie o taki komentarz Radkowi chodziło (albo "medycyna radziecka zna takie przypadki" :) ).
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: P-47D-30-RE, ex Brazylijski, kolory RAF?

Postprzez greatgonzo » sobota, 4 stycznia 2020, 14:22

Moim zdaniem malowanie wielu dodatkowych metrów kwadratowych samolotu jest zupełnie zbędne, o ile logistyka produkcji nie mówi inaczej. A w przypadku samolotu składanego do kupy w jednym miejscu nie widzę zalet takiego malowania. To jest moja opinia. Znane mi źródła milczą na ten temat i tylko to jest istotną informacją. Poza tym kompletnie nie rozumiem, Kuba, o co Ci chodzi. To oznacza, że niechcący mogę generować konflikt. Wolę nie chcę. Lepiej zmilczeć i przyglądać się jak powstaje fajny model. Powodzenia!
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości