Modelarstwo z pasją

Może zebralibyśmy co nieco i ściągnęli weterana do Muzeum w Krakowie?
Dają za darmo, trzeba tylko odebrać osobiście. Piszą, że niby transport około 800 tys., ale w czasie kryzysu pewno ktoś przywiezie taniej

Po co? Żeby niszczał tak jak reszta eksponatów.Kto był w Dęblinie lub Krakowie to wie jak u nas wyglądają eksponaty muzealne.Żal patrzeć po prostu.

Może żeście nie doczytali.

"W 2019 roku przeprowadzono przegląd maszyny. Okazało się, że płatowiec posiada widoczne uszkodzenia strukturalne i potrzebny jest kosztowny remont. Dowództwo bazy nie posiada wystarczających środków.

"Koszty związane z naprawami znacznie przekraczają rezerwę finansową przeznaczoną na utrzymanie pomnika" - poinformowało w komunikacie prasowym. Historycznej maszynie groziło złomowanie.

Dlatego zdecydowano, że samolot należy oddać w dobre ręce. W lutym ogłoszono, że do odbioru samolotu może się zgłosić każdy chętny i otrzyma go pod dwoma warunkami - przetransportuje go we własnym zakresie i wyremontuje.

Chętni mają być wybrani do końca maja. Jak obliczyli specjaliści, koszt transportu samolotu z Anglii do Polski wynosiłby około 700-800 tys. złotych. Nie wiadomo, ile należałoby wydać na remont. Żadnego polskiego muzeum nie stać na taki wydatek za jeden eksponat."

_OldMan_ napisał(a):Może żeście nie doczytali.

Doczytałem .I tak podtrzymuje swoje zdanie że w Polsce by zniszczał do reszty tak jak inne eksponaty.

_OldMan_ napisał(a):Może żeście nie doczytali....

Spoko, doczytałem. Wychodzę z założenia, że jak się przetransportuje, to remont nie jest problemem. Herbaciarze liczą remont po swoich kosztach, które są horrendalne. U nas zapewne beż problemów znajdzie się specjalistów, którzy z chęcią zrobią to za 50 zł/h, a nie za 50 £/h

Ralf_S napisał(a):

_OldMan_ napisał(a):Może żeście nie doczytali....

Spoko, doczytałem. Wychodzę z założenia, że jak się przetransportuje, to remont nie jest problemem. Herbaciarze liczą remont po swoich kosztach, które są horrendalne. U nas zapewne beż problemów znajdzie się specjalistów, którzy z chęcią zrobią to za 50 zł/h, a nie za 50 £/h

Ale po co?

Widziałem podobne pomniki u nas(mig-15,...o albo eksponaty lotnicze w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni) w znacznie gorszym stanie i nikt z tego powodu ich nie oddaje, tudzież nie wspomina o potrzebie remontu.

Trochę nie rozumiem logiki w przypadku tego Vectora - chyba z 10 lat postoi zanim się zapadnie pod własnym ciężarem?;)
Nie może stać nie remontowany?
Czy musi po prostu mieć co roku robiony przegląd i odnowione ubezpieczenie OC?;)