Strona 2 z 2

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: sobota, 4 lipca 2020, 15:34
przez Jostein
Jeżeli chodzi o owe "czerwone pasy" na kadłubie "9", to osobiście byłem i jestem skłonny przypuszczać, że są to ślady po zamalowanych lub usuniętych w inny sposób pasach funkcyjnych. Natomiast na zaprezentowanej przez Kolegę grafice nie jestem w stanie dopatrzyć się istnienia cyfry "1" na trzeciej pozycji. Co więcej, ukośne kreski w cyfrach "1" w numerach seryjnych na P.7a były dość krótkie, zatem zgodzę się z panem Sikorą, że pierwszą cyfrą numeru kolejnego "9" ze 123 EM jest w istocie "4".

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2020, 23:16
przez Bogdan Stanek
Obrazek
Robi się coraz ciekawiej :D
Na tym zdjęciu, lepiej widać kształt tablicy zegarów z P-11a i skośne stężenie z lewej strony kabiny.
Obecność stężenia, sugeruje przeróbkę zbiornika oleju, w P-7 zbiornik był tuż za tablicą.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: wtorek, 7 lipca 2020, 20:54
przez Jostein
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek
Robi się coraz ciekawiej :D
Na tym zdjęciu, lepiej widać kształt tablicy zegarów z P-11a i skośne stężenie z lewej strony kabiny.
Obecność stężenia, sugeruje przeróbkę zbiornika oleju, w P-7 zbiornik był tuż za tablicą.


Chyba stężenia absurdu, obawiam się. Nie słyszałem nigdy o stężeniach w konstrukcjach, które mają przenosić obciążenia. No i właśnie na taki element "siłowy" jest ten "dubas" o wiele za rachityczny. Może jest to po prostu element stelażu "starej" tablicy przyrządów? Bo oceniając jego przekrój, raczej nie uznałbym go za belkę kratownicy.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: wtorek, 7 lipca 2020, 20:59
przez kojot69
Jostein napisał(a):
Nie słyszałem nigdy o stężeniach w konstrukcjach, które mają przenosić obciążenia.



https://chodor-projekt.net/encyclopedia ... i-budowli/

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: wtorek, 7 lipca 2020, 22:07
przez potez
Jostein napisał(a):
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek
Robi się coraz ciekawiej :D
Na tym zdjęciu, lepiej widać kształt tablicy zegarów z P-11a i skośne stężenie z lewej strony kabiny.
Obecność stężenia, sugeruje przeróbkę zbiornika oleju, w P-7 zbiornik był tuż za tablicą.


Chyba stężenia absurdu, obawiam się. Nie słyszałem nigdy o stężeniach w konstrukcjach, które mają przenosić obciążenia. No i właśnie na taki element "siłowy" jest ten "dubas" o wiele za rachityczny. Może jest to po prostu element stelażu "starej" tablicy przyrządów? Bo oceniając jego przekrój, raczej nie uznałbym go za belkę kratownicy.

akurat to jest bardzo znany element konstrukcji kadłuba w PZLkach wszystkich wersji poza P.11c. Przed i pod tablica przyrządów, przymocowane do górnych podłóznic, były wykrzyżowane dwa kątowniki, doskonale widoczne na wszystkich zdjęciach kabin w oryginalnych instrukcjach, zabezpieczone od strony pilota skórzanymi nakładkami, żeby sie nie poobijał w razie wypadku. W P.7 klasycznym o nie opierała się łamana tablica przyrzadów i były przez nia zasłonięte.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: środa, 8 lipca 2020, 01:08
przez Bogdan Stanek
Na zdjęciu kabiny P.7 , zamieszczonym na stronie 147-ej, "Samoloty Myśliwskie Września", wersja "pierwotna" z łamaną tablicą, elementów "wykrzyżowanych" nie ma.
Natomiast stężenie różni się tym od belki, czym "linki naciągów" od dźwigarów skrzydeł np. w dwupłatowcu
-/ Polikarpow Po-2/.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: czwartek, 9 lipca 2020, 10:11
przez GrzeM
Obrazek
A tu widzisz? Pod tablicą, z lewej widać. Z prawej zasłaniają dwa dolne zegary.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: czwartek, 9 lipca 2020, 12:20
przez Bogdan Stanek
Tak, widzę.
W tym przypadku nie miałem racji, przyznaję ze skruchą.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: sobota, 8 sierpnia 2020, 22:33
przez Bogdan Stanek
Dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę na kształt "ofasowania" przestrzeni pomiędzy żebrami skrzydeł "nr 1".
To jest "pod i przed wiatrochronem".
Rzecz dotyczy P-7a przed zmianami dotyczącymi wiatrochronu.
W planach /tych co mam/ jest "prosto wzdłuż" i "rynienka" w poprzek, w MiniReplice brak tego przekroju.
A na zdjęciach tak:
Obrazek
Od przodu skrzydeł do drugich dźwigarów jest to płaska blacha wyoblona po bokach, tzn. tam gdzie żebra zostały ścięte "od góry" potem następuje załamanie płaszczyzny poszycia "po żebrach" do krawędzi spływu.
Jest tak jak w P-11b, tylko w tym ostatnim brak przetłoczenia, chyba pod busolę? i owiewka inna i inaczej mocowana.
Warto zwrócić uwagę na to, że krawędzie spływu skrzydeł są wyżej od dołu owiewki a w P-7 zmodyfikowanej niżej.
Świadczyć by to mogło o wyprostowanie tego elementu "wzdłuż" i przez to "podniesiono burty" a skrzydła zostały tam gdzie były.
Co do pasów na krakowskiej dziewiątce to oceniałem wg tej kopii:
Obrazek

P.S. Podstawy celownika to kwadraty a nie trójkąty

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: czwartek, 27 sierpnia 2020, 09:51
przez Bogdan Stanek
Uboczny efekt oglądania wiatrochronów P-7:
Obrazek
Wziernik-drzwiczki -okrągły lub prostokątny, nie widać tego elementu w planach/nie wszystko mam/ doczytałem, że w P-11a, podobno był tam "zbiornik zastrzykowy"- cokolwiek to znaczy

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 22:22
przez Bogdan Stanek
Wrócę do kształtu oprofilowania przed wiatrochronem.
Ze zdjęć, samolotu Kawnika i o numerze 6.133, wynika, że były dwa warianty tego elementu.
Jeden ze spłaszczonymi żebrami skrzydeł-żebra numer 1, zgodny z opisem w instrukcji obsługi-samolot 6.133 oraz tymi żebrami o pełnym profilu-samolot Kawnika.
Oba sposoby powodowały różny kształt powierzchni zawartej pomiędzy żebrami nr 2 skrzydeł /tak mi się wydaje/.

w instrukcji
Obrazek
płaskie żebro
Obrazek
wypukłe
Obrazek
Skoro już tak było, to ciekawe czy w samolocie Kawnika blachę płaską mogli zamienić na falistą?

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 23:48
przez potez
To nie jest płaskie żebro moim zdaniem, tylko został urwany kawałek blachy od oprofilowania, widac na nim 3 charakterystyczne zamki,którymi była przypięta. Gdyby było wypukłe, to z kabiny gucio by było widać a przecież cały ten genialny wynalazek mewiego płata miał dac pilotowi lepsza widoczność z kabiny i orientację przestrzenną.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: wtorek, 17 listopada 2020, 17:53
przez Bogdan Stanek
potez napisał(a):To nie jest płaskie żebro moim zdaniem, tylko został urwany kawałek blachy od oprofilowania, widac na nim 3 charakterystyczne zamki,którymi była przypięta. Gdyby było wypukłe, to z kabiny gucio by było widać a przecież cały ten genialny wynalazek mewiego płata miał dac pilotowi lepsza widoczność z kabiny i orientację przestrzenną.

Ja to widzę tak; oczywiście piszę o płatowcu numer 6.133.

Obrazek
Spłaszczenie górnej części żebra nr 1 /zaznaczonej na fotografiach czerwoną kreską/ jest i przez to powiększa się pole widzenia pilota, jest tak jak "w książce".
Zaznaczyłem to na rzucie "z tyłu" aby przedstawić efekt od strony pilota.
Bardziej może dziwić "pełne" żebro w samolocie Kawnika.

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: sobota, 21 listopada 2020, 02:24
przez Bogdan Stanek
Czy tor pocisków w myśliwcach PZL był równoległy do osi płatowca, czy było z tym różnie w zależności od wersji/P-7, P-11b,
P-11a i c/ ?

Re: PZL P-7a nr 6.17 a "wiatrochron"

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2020, 13:39
przez Bogdan Stanek
Bogdan Stanek napisał(a):Czy tor pocisków w myśliwcach PZL był równoległy do osi płatowca, czy było z tym różnie w zależności od wersji/P-7, P-11b,
P-11a i c/ ?

nieaktualne