Warsztat Sebola znam, jest to genialna robota modelarska, majstersztyk, szacun dla autora
Natomiast ja mam inne założenia do tego projektu:
- Po pierwsze to dla mnie ta budowa to zło konieczne, ponieważ biorę udział w takim mini projekcie grupowym (nie ja jestem organizatorem) i tam się ma lepić Hurricany. A że cel jest szczytny to zdecydowałem cię wziąć w tym przedsięwzięciu udział . I dlatego padło tu moje pytanie, ponieważ wiedza na temat takiego samolotu jak Hurrican jest raczej ogólna. Generalnie nie interesują mnie modelarsko takie maszyny i osobiście czegoś tak nudnego jak Hurrican, Spif, Mustang, Meser, Foka, itp. oklepane tematy, bym nie popełnił (tu proszę Was abyście nie czuli do mnie urazy, kwestia gustu). Ale że cel jest wyższego rzędu to się przełamię i zlepię (kiedyś nawet, o zgrozo, ulepiłem Mesera na prezent urodzinowy).
- Model ma powstać na bazie zestawu Arma Hobby 1/72, widziałem już ten model w pudełku wygląda bardzo schludnie i ponoć skleja się doskonale.
- Na budowę takiego modelu projekt przewiduje chyba 16godzin non stop (pewności nie mam) ale na pewno ma się to zmieścić w jednej dobie. Ponieważ czasu jest bardzo dużo to postanowiłem coś do takiego modelu dodać od siebie i go nieco bardziej spersonalizować swoją indywidualna pracą. Na pewno będę chciał otworzyć kabinę pilota i może coś w niej ulepszyć (zapewne użyję blaszek). Marzy mi się też otwarcie przedziałów uzbrojenia w skrzydłach i wychylenie powierzchni sterowych, no i oczywiscie w drodze eksperymentu chciałem sobie takiego malucha przenitować.
- W związku z powyższym nie chcę też ponosić dodatkowych wysokich kosztów zakupu super monografii bo jak dla mnie to bardzo jednorazowe działanie i po projekcie mi się to nie przyda (wolał bym coś o samolotach wyścigowych kupić). Ale podstawowe informację muszę zdobyć aby wykonać w modelu to co planuję. dlatego rozejrzę się po rynku i poszukam czegoś ze wskazanych przez Was pozycji.
Jak więc widzicie nie mam tu dużych aspiracji i zapewne finalny model to nie będzie satysfakcjonujące modelarskie dzieło. Ale nie to jest ważne, liczy się wspólne osiągniecie celu w zakładanym przez projekt czasie. Oczywiście mógłbym pójść na łatwiznę i zlepić z pudła ten modelik w trzy godzinki, ale czemu przy okazji się trochę nie zabawić
Dziękuję za dobre rady