Modelarstwo z pasją

Witam,mam takie pytanie.Czy ktoś wie jaki nr seryjny oraz burtowy miała P-11c na której został zestrzelony 2 IX 1939 w miejscowości Orchów koło Łasku pchor. pil. Piotr Ruszel ze 161 eskadry myśliwskiej.

Hej
Ł. Łydżba wskazuje, że P. Ruszel w swoim ostatnim locie pilotował P.7 z numerem taktycznym 6.
Samolot rozbił się koło Rzgowa prawdopodobnie wskutek odstrzelenia śmigła.
Lotnicy obu eskadr latali zamiennie na P7/P.11 (z pewnymi wyjątkami) i to mocno utrudnia taką identyfikację o jaką pytasz, ale w tym przypadku (i nie tylko tym) osobiście i subiektywnie uważam, że autor wykonał kawał dobrej roboty i spokojnie możesz założyć, że była to P.7 "6".
Pozdrawiam

Witam,mam opracowanie Ł.Łydżby "Lwowski III/6 Dywizjon Myśliwski'' w którym jest opisane zdarzenie .Pchor został zestrzelony w rejonie stacji kolejowej i rozbił się w Orchowie ,zmarł w drodze do szpitala w Łasku.W pobliżu miejsca upadku znajduje się obecnie tablica upamiętniająca to wydarzenie http://www.bohaterowie1939.pl/polegly,r ... ,5957.html

Witaj
Domyślam się, że masz książkę Vespera.
Jednakże w 2020-21 roku ukazały się w Technice Wojskowej Historia najnowsze badania dotyczące walk Dyonu tegoż autora.
Jest tam sporo nowych odkryć między innymi właśnie ostatni lot tego pilota.
Pzdr

Quest,czy w Techn. Wojsk. jest zdjęcie P7 nr 6, z numerem podskrzydłowym 61-J ?

Cześć Bogdan
Nie wiem. Muszę sprawdzić. Na pewno śmierć pilota lokalizowana jest koło Rzgowa (ode mnie samochodem 10 minut jazdy) i w tekście było, że leciał właśnie tą 6-tką.
Pytasz o ujęcie na którym widać numer policyjny czy ogólnie o zdjęcie 6 ?
Tak czy inaczej sprawdzę wieczorem i dam znać.
Pzdr.

Zdjęcie z Odkrywca.pl

i takie "po jakimś czasie"

Bardziej mi zależy na drugim ujęciu, może uda się coś zobaczyć

Hej Bogdan
Tak jak wspominałem P.7 nr takt 6, 61-S to samolot pilotowany przez P. Ruszela, rozbity koło Rzgowa.
Szczegóły w Technika Wojskowa Historia 6/2020 (special)
Zdjęć tego samolotu nie ma w artykule.
Co do numeru wojskowego to powiedz czy udało Ci się cokolwiek wyciągnąć z tych fotografii?
Pytam bo tematem numerów wojskowych 162 esk trochę się zajmowałem i jeśli to kogoś interesuje to mogę na forum efekt swojego szukania przedstawić. Wbrew pozorom nie jest tak źle z tymi numerami a i roboty nie było specjalnie dużo. Gdyby udało się coś ustalić z 6-tką to byłaby szansa na kolejny w pełni oznakowany samolot P.7. Trochę zacząłem się bawić suwakami by poprawiać skany zdjęć, ale Ty chyba masz większą wprawę.
Pzdr.

Bogdan Stanek napisał(a):Bardziej mi zależy na drugim ujęciu, może uda się coś zobaczyć

Musiałby być porządny skan z oryginału i bez kompresji. Z tych JPGów nic się nie wyciągnie, a wydaje mi się, że jest szansa.

Się odezwę . Dawno mnie tu nie było . Ale jako prawie tubylec ( Zduńska Wola kiedyś, sercem cały czas ) , do tego interesujący się regionem to zamieszam trochę.

Długi czas , i powszechnie za miejsce zestrzelenia wskazywano Orchów - w okolicach Łasku . Okoliczności opisywane wskazują , ze został zestrzelony przez OPL pociągu ( linia Łódź - Sieradz ) i skapotował pomiędzy tą linią kolejową , a drogą , która jest równoległa do linii kolejowej. Tam stanął pomnik, który uznaje się , ze był wzniesiony w miejscu zestrzelenia. A pomnik, jest przy drodze, ale akurat nie pomiędzy drogą,a torami tylko po drugiej stronie.
Pilota przewieziono do Łasku i wszystko jest dość spójne jeśli chodzi o miejsce zdarzenia I nie wiem skąd wziął Łydźba Rzgów - ( to kilkanaście kilometrów dalej )

Piszę o tym, bo zdjęcie nijak nie pasuje do okolic Orchowa ( równe " gołe pole " dookoła , brak punktów orientacyjnych - to nie ta okolica ), więc może nie do końca jest to samolot Ruszela, albo coś jest na rzeczy z tym Rzgowem.

Podrzucam jeszcze jedno ujęcie niebieskiej (?) szóstki - niestety prawej burty.
Przy okazji proszę zwrócić uwagę na różnice w wypełnieniu białych pól dolnych szachownic na pierwszym zdjęciu.

quest ciekawe rzeczy opisujesz,czy mógłbyś podesłać skan artykułu o zestrzeleniu koło Rzgowa

quest napisał(a):Hej Bogdan
Co do numeru wojskowego to powiedz czy udało Ci się cokolwiek wyciągnąć z tych fotografii?

Niestety, RAV ma rację, przy tej jakości zdjęcia to domysły i spekulacje.

Pozwólcie, ze pokażę Wam ciekawostkę.

Od paru lat zajmuję się astrofotografią. Typowe zdjęcie przed obróbką wygląda tak:

Oczywiście tu jest już zmniejszony JPG, a do obróbki używa się plików nieskompresowanych, ale tak one wyglądają.

Po obróbce powyższego zdjęcia uzyskałem takie coś:

Obróbka nie zawierała domalowywania czegoś pędzelkiem czy podobnych "oszustw". Tylko zmiana kontrastu i nasycenia na całym zdjęciu za pomocą Poziomów i Krzywych. To, co tu widzicie, zostało dosłownie "wyciągnięte" z pierwszego zdjęcia.

Wrzucam to, żeby pokazać, jak wiele można wyciągnąć ze zdjęcia, które nie zostało zepsute kompresją. Kompresja bowiem usuwa ze zdjęcia to, czego "nie widać" i tego nie da się już przywrócić. Dlatego jeśli ktoś miałby dostęp do oryginału lub nieskompresowanego skanu, to uważam, że numer tej "siódemki" dałoby się odczytać.

RAV
oczywiście masz rację, ale czasem warto próbować pomimo złych rokowań.
Poniżej efekt moich starań:

Osiągnąłem tyle, że druga cyfra zawęża wybór do dwóch cyfr i , że przypuszczalnie jest trzecia ale to jest domniemanie oparte na innych zdjęciach P7 ze 123-ciej.
Nie jest łatwo, nawet wtedy gdy ma się dobry skan nienajlepszej fotografii.