Modelarstwo z pasją

Przygotwuję sobie grunt pod konwersję 1/32 Spitfira Mk.I. Bazą będzie Mk.IX Tamki, z pomocą przyjdzie stary Revell. Zależy mi, żeby był to egzemplarz uczestniczący w Bitwie o Anglię, ot tak w związku z rocznicą. Model Revella ma malowanie KLoB, P9398, KIWI Ala Deere. Całkiem fajnie, bo samolot znany i pilot godny. Wprawdzie roundle kadłubowe jakieś dziwne (w innym KIWI - N3183 wyglądają normalnie), ale to dałoby się załatwić. Przeszukałem swoje zasoby książek i ebooków, sieć - i owszem, znalazłem kilka sylwetek bocznych, kilka malarskich wizji, ale właściwie żadnych konkretnych zdjęć. Może ktoś z kolegów ma jakieś zdjęcia tej maszyny, a może jakieś inne pomysły na ciekawego Spita z tego okresu? Może Erica Locka (niestety mam tylko jedno zdjęcie w książce Ospreya).

Pozdrawiam

Krzysiek

Zdjęć Deere I-ki nie kojarzę, ale poszperam. A tego Lock'a to jakie zdięcie masz? EB-Q?

Jaho63 napisał(a):Zdjęć Deere I-ki nie kojarzę, ale poszperam. A tego Lock'a to jakie zdięcie masz? EB-Q?

Jak byś mógł Locka mam dwa ujęcia z tej samej sesji przy FY-E. Problem, że nie wiem czy to Mk.Ia lub IIa. Znalazłem zdjęcie modelu w tym malowaniu, który ma skrzydło b (?) Wiem, że model to żadna poszlaka - ale cholera wie ...
Lock byłby nawet fajniejszy, gdyby wersja Mk.Ia też miała te swastyki. Ale obawiam się, że to tylko na potrzeby tej sesji fotograficznej. Niestety, nic nie wiem więcej o Locku, poza tym co napisano w Osprey's "Spitfire Mk.I-II Aces 1939-41" i w "Asy Myśliwskie Aliantów" Mika Spicka




Fajnie widać zacieki na blachach

Niestety to V-ka.
Lock to sama "szpica" BofB (choć z samym okresem bitwy różnie bywa). Sam bym bardzo, bardzo chętnie zrobił jego I-kę, a jeszcze bardziej II-kę. Mam tylko mlowankę I-ki EB-Q (R6885). Ani potwierdzenia tego malowania, ani dowodów, że to faktycznie był jego samolot (wprawdzie w tamtym okresie wszyscy latali na wszystkim, ale taki "tuz" pewnie miał jakąś upatrzoną maszynę). Z R6885 wiąze go tylko jedno zwycięstwo. Najwięcej miał na X4338 (4).
Na tej V-ce miał przynajmniej jedno zwycięstwo (w ogóle na nich miał 3).

K.Y.Czart napisał(a):a może jakieś inne pomysły na ciekawego Spita z tego okresu?

Krzysiu będziesz i tak mocno przerabiał wyjściowy model. Może byś się skusił na Mk.Ib. Było ich zbudowanych kilkadziesiąt sztuk, i walczyły w czasie BoB. No i były ciekawe bo nietypowe.

O tu masz dla inspiracji przeróbkę Mk,V właśnie na Mk.I z działkami
W skali 1/24
http://www.hsgalleries.com/gallery04/spitfirei24kj_1.htm
i 1/48
http://www.spitfiresite.com/hobbies/modelling/2008/04/backdating-spitfire-v-to-1b.htm

Mac Eyka napisał(a):Może byś się skusił na Mk.Ib. Było ich zbudowanych kilkadziesiąt sztuk, i walczyły w czasie BoB. No i były ciekawe bo nietypowe.

No czy ja wiem... Przeróbek niby tyle samo. Sam nie wiem. Chciałbym, żeby to było coś ekstra. Bo jak mam się narobić, to żeby nie było nudno na koniec . A może Szczęsny? Ale też nic nie mam konkretnego . Jaho63 może masz coś fajnego w zanadrzu wśród swoich asów?

Z "highesów" mam: Cilin Gray (top NZ), R.Tuck, A.Malan (choć malowanie sprzed BoB).

Jaho63 napisał(a):Z "highesów" mam: Cilin Gray (top NZ), R.Tuck, A.Malan (choć malowanie sprzed BoB).

Colin Gray też latał w 54 dyw. To ten KL-N (N3193)? Byłby fajny Czarna połówka od spodu. Masz jakieś zdjęcia? Mallana ZP-A (K9953)? Też fajny, ale zdaje się bez kokardy na czanym skrzydle. A Tuck to nie na Hurrim latał w Bitwie? Bo w Asach mam tylko sylwetkę jego Spitfira z 65 dyw., ale z sierpnia 1939?

C.Gray jest KL-N i KL-O (do tego jest fota chyba w Osprey'u). Tuck i Malan to jak pisałem malowania sprzed BoB, wprawdzie Tuck miał na Spicie I, w 92squ, kilka zwycięstw już w okresie Bitwy (ale w mojej gablocie stoi sztandarowy DT-A, jeden z pierwszych moich Hurri). Malan z resztą też. Dobre zdjęcie jego ZP-A K9953 jest w Polskich Skrzydłach 6 Matusiaka (mam go w planach na 2010 ).

Jaho63 napisał(a):C.Gray jest KL-N i KL-O (do tego jest fota chyba w Osprey'u).

W Osprey'u nie znalazłem. Ale znalazłem w sieci zdjęcie Spita KL-T, opisane jako samolot Greya Najchętniej połączyłbym atrakcyjność malowania (jakieś indywidualne cechy samolotu) z postacią wybitnego asa Bitwy o Anglię, taką jak właśnie Grey, Mallan czy Lock. Ale wygląda na to, że przynajmniej w okresie BoB, samoloty tych najlepszych strzelców nie wyróżniały się w jakiś szczególny sposób. Poza może Baderem. Zrobiłem sobie taką listę. Przy czym samolot Finlaya jest chyba najlepiej udokumentowany fotograficznie. I coś z tego będę musiał wybrać

Chcesz powiedzieć, ze samolotowi Finlaya brakuje indywidualnych cech? Moim zdaniem to jest szał ciał i uprzęży, niezależnie od czasu użytkowania. W standardach RAFu to będzie coś w stylu amerykańskich Pathfinders .

greatgonzo napisał(a):Chcesz powiedzieć, ze samolotowi Finlaya brakuje indywidualnych cech? Moim zdaniem to jest szał ciał i uprzęży, niezależnie od czasu użytkowania. W standardach RAFu to będzie coś w stylu amerykańskich Pathfinders .

Przeciwnie, jest właśnie tak, jak mówisz. Ale przy tym, jakimś asem na miarę Greya czy Mallana, to chyba nie był. A Mallan - skromny standardowy Spitfire. Grey to samo. Lock, żednego wizerunku z tego okresu. Czyli: sokole oko = szarość sokoła. W tym, niestety, rzecz

K.Y.Czart napisał(a):sokole oko = szarość sokoła

A to nareszcie wiem, dlaczego tak do mnie trafia ta tematyka. (joke).
Tak na serio to idealnie jest, kiedy pilot to top scoring i samolot malowany odpowiednio (np P-51D Jospeh Voll). Ale jeżeli mam wybierać pomiędzy duszą a sukienką... ALE TO OCZYWIŚCIE TYLKO JA!
Domyślam się, że G.Gonzo się obruszył, bo w produkcji ma maszynę Finlay'a.
P.S.
Donald Osborne Finlay - 4 zwycięstwa indywidualne + 2 grupowe
Colin Falkland Gray - 27 zwycięstw indywidualnych + 2 grupowe

Jaho63 napisał(a):Donald Osborne Finlay - 4 zwycięstwa indywidualne + 2 grupowe
Colin Falkland Gray - 27 zwycięstw indywidualnych + 2 grupowe

No właśnie... Sukienka czy dusza?

Jaho63 napisał(a):Domyślam się, że G.Gonzo się obruszył, bo w produkcji ma maszynę Finlay'a.

A daj spokój! Skąd miałbym wiedzieć ile strąceń przyznano tym pilotom? Po prostu odniosłem się do przedstawionej listy obrazków. Dla mnie jeden urbanowiczowy Spit i do domu!