Modelarstwo z pasją

Na stronie Muzeum Lotnictwa Polskiego pojawiła sie informacja o projekcie digitalizacji zasobów ikonograficznych i archiwalnych Muzeum Lotnictwa Polskiego. Pojawiły sie też pierwsze dokumenty dostępne przez internet m.in. roczniki Skrzydlatej Polski z 1931 i 1932 roku. Inicjatywa doskonała, szkoda tylko, że dokumenty są trudnoczytelne (małe, z tłem zawierającym nazwę i symbol muzeum).

Szczegóły na stronie Muzeum:
http://www.muzeumlotnictwa.pl/digitalizacja_archiwaliow/digitalizacja.php

[autocenzura]

A ze zdigitalizowanych zbiorów dostępnych w necie polecam dwa polskie linki:

Feeracja Polskich Bibliotek Cyfrowych:
http://fbc.pionier.net.pl/owoc

Narodowe Archiwum Cyfrowe:
http://www.nac.gov.pl

I życzę przyjemnie spędzonej nocki. Przy wyszukiwaniu należy wpisywać nie tytuły ale dziedziny, które chce się odnaleźć.

Jak to przerobicie to porzucę Wam linki zagraniczne

A na zachętę taka fotka z NACu:



"Wyprowadzanie z hangaru przy pomocy traktora gąsienicowego samolotu pasażerskiego Fokker VII oznaczonego SP-ABA"

ergie napisał(a):"Wyprowadzanie z hangaru przy pomocy traktora gąsienicowego samolotu pasażerskiego Fokker VII oznaczonego SP-ABA"

Dodał bym jeszcze proszę pana, że to znajdujący się nie opodal miejsca z którego płyną te i wasze słowa hangar Stelli- Sawickiego opracowany dla PLL Lot na lotnisku Kraków- Rakowice vel Czyżyny

Pomysl przedni ale wykonanie do ...
Komu to ma sluzyc skoro dokumenty sa nieczytelne?
Kiedy szukalem dokuemntow z 1932 na temat Challange to trafilem na cos takiego:
http://www.flightglobal.com/pdfarchive/ ... search=rwd

Magazyn Flight, gdzie kazda strona jest w PDFie i jest naprawde dosc czytelna. Dlaczego tak szacowne muzeum w Krakowie nie moze zrobic czegos podobnego ??

MLP znane jest z markowania pewnych działań , zapomnieliście już jak wyglądała wystawa modelarska przez nich zorganizowana?

Zobaczcie, jest to kolejny projekt za który można wziąć kasę a wykonanie... najważniejsze że coś jest zrobione, praca była nie ma się czego czepiać.

Placówka o profilu muzealnym w działalności statutowej powinna mieć nie tylko gromadzenie zbiorów ale i prowadzenie własnej działalności badawczej i wydawniczej w zakresie tematycznym jakim zajmuje ona zajmuje. Czy kojarzycie jakieś wydawnictwa MLP oprócz materiałów pokonferencyjnych konferencji, jak mnie pamięć nie myli zorganizowanej w dużej mierze przez pana Wielgusa pracownika Politechniki Krakowskiej a nie Muzeum? Myślicie, że w związku z tym ktoś będzie chciał digitalizować zbiory MLP tak aby ktoś inny bazując na nich mógł napisać jakąś monografię czy książkę i zarobił za to pieniądze?

Przecież to jest jakaś kpina, w takiej postaci do niczego się to nie nadaje. Ale w papierach będzie ok, projekt zrealizowany...

Czarny napisał(a):Zobaczcie, jest to kolejny projekt za który można wziąć kasę a wykonanie... najważniejsze że coś jest zrobione, praca była nie ma się czego czepiać.

Tylko że wykonanie tego dobrze, a wykonanie źle, to w gruncie rzeczy tyle samo roboty...

Czarny napisał(a):Czy kojarzycie jakieś wydawnictwa MLP oprócz materiałów pokonferencyjnych

http://www.muzeumlotnictwa.pl/wydawnictwa.php

Cichociemny napisał(a):Przecież to jest jakaś kpina, w takiej postaci do niczego się to nie nadaje. Ale w papierach będzie ok, projekt zrealizowany...

Czarny napisał(a):Zobaczcie, jest to kolejny projekt za który można wziąć kasę a wykonanie... najważniejsze że coś jest zrobione, praca była nie ma się czego czepiać.

Tylko że wykonanie tego dobrze, a wykonanie źle, to w gruncie rzeczy tyle samo roboty...

Na ten temat też się obszerniej wypowiedziałem. Czasem myślę, że oni po prostu nie chcą zrobić czegoś zbyt porządnie.

Cichociemny napisał(a):

Czarny napisał(a):Czy kojarzycie jakieś wydawnictwa MLP oprócz materiałów pokonferencyjnych

http://www.muzeumlotnictwa.pl/wydawnictwa.php

WOW! 10 publikacji z czego znakomita większość to katalogi z wystaw, wspomnienia, materiały pokonferencyjne i wydawnictwa np pracowników Politechniki Krakowskiej, rzeczywiście osiągnięcie....
Cichociemny a ile z tych pozycji zostało napisanych przez pracowników MLP? Ile z nich "żyje" w światku modelarskim? Trochę po nich szperałem, bo poszukiwałem informacji n/t Lotniska Polowego Kraków- Podchróście więc znam ich wartość.

Czarny napisał(a):WOW! 10 publikacji z czego znakomita większość to katalogi z wystaw, wspomnienia, materiały pokonferencyjne i wydawnictwa np pracowników Politechniki Krakowskiej, rzeczywiście osiągnięcie....
Cichociemny a ile z tych pozycji zostało napisanych przez pracowników MLP? Ile z nich "żyje" w światku modelarskim? Trochę po nich szperałem, bo poszukiwałem informacji n/t Lotniska Polowego Kraków- Podchróście więc znam ich wartość.

Pytanie było o "jakieś" wydawnictwa- więc jakieś są. O tym jakie i jak dużo przecież nie pisałem

A nie wydaje się Wam, że to tylko zapowiedź, a właściwe materiały będą, owszem, dostępne w formie cyfrowej, ale albo na miejscu, albo do sprzedaży, stąd marna jakość i copyright w materiałach na stronie?

piotr dmitruk napisał(a):A nie wydaje się Wam, że to tylko zapowiedź, a właściwe materiały będą, owszem, dostępne w formie cyfrowej, ale albo na miejscu, albo do sprzedaży, stąd marna jakość i copyright w materiałach na stronie?

Przyszło mi to na myśl, ale w opisie projektu:

Inne informacje

Zdigitalizowanie zbiorów archiwaliów pozwoli poza oczywistym uchronieniem archiwaliów przed dalszą przyspieszoną degradacją ich stanu na udostępnienie ich szerokiej rzeszy odbiorców. Zgromadzone zasoby można będzie udostępniać do badań naukowych zainteresowanym historykom tematu oraz studentom. Dodatkowo można będzie te zasoby udostępnić szerokiej rzeszy odbiorców indywidualnych w postaci cyfrowej na miejscu w placówce lub poprzez Internet. Innym bardzo ważnym aspektem zagadnienia jest umożliwienie dostępu do tych bezcennych archiwaliom osobom, które z racji dysfunkcji organizmu mają obecnie ograniczony lub całkowicie niemożliwy dostęp do tego rodzaju zasobów.

gzt napisał(a):Pomysl przedni ale wykonanie do ...
Komu to ma sluzyc skoro dokumenty sa nieczytelne?
Kiedy szukalem dokuemntow z 1932 na temat Challange to trafilem na cos takiego:
http://www.flightglobal.com/pdfarchive/ ... search=rwd

Magazyn Flight, gdzie kazda strona jest w PDFie i jest naprawde dosc czytelna. Dlaczego tak szacowne muzeum w Krakowie nie moze zrobic czegos podobnego ??

Kasa - dobre skany będą zapewne na miejscu za kasę. Jeśli będzie inaczej to cała sprawa jest chybiona.

A jaki to bedzie miało sens? Jesli dobra jakość bedzie dostępna na miejscu to dalej dostęp bedzie ograniczony zaledwie do osób, które nie tylko bedzie na materiały stać ale jeszcze beda mogły do Krakowa się po nie wybrać.

Swoją drogą ciekawe, czy można swobodnie udostępnić w formie PDF-ów np. roczniki przedwojennej Skrzydlatej Polski? Czy nie naruszy to praw autorskich?

Z tego co pamiętam z zajęć to prawa autorskie sięgają ileś tam lat wstecz (czy też może raczej ustanowiona jest jakaś cenzura roczna) i tak stare publikacje można zamieszczać np w necie. Z resztą w krajach zachodnich jest na wielu np. uczelniach normą, że stare a ważne publikacje zamieszcza się w formie elektronicznej w necie żeby chronić zachowane egzemplarze w bibliotece.