Modelarstwo z pasją

Pomóżcie, bo już się pogubiłem. Jakim kolorem malowany był (mógł być) kołpak śmigła i pas na ogonie Spitfire'a Mk IIa na początku roku 1941?
Byłem prawie pewien, że te elementy, podobnie jak spód samolotu, były malowane kolorem Sky Type S (ANA 610) lub Duck Egg Blue - ale na zdjęciach i na rysunkach oba wydawały mi się jakby trochę bardziej szare niz zielonkawe. W instrukcji malowania Airfixa podają, że kołpak i pas identyfikacyjny są w kolorze cyt. "Sky Blue" (?) - podobnym do Medium Sea Grey. No i jestem w kropce. Prysnąłem już spód na Sky Type S i zamierzałem maskować, a tu taka wątpliwość.
Ktoś może pomóc?

Z Rozkazu Ministerstwa Lotnictwa AMO A926/40 z 12 grudnia 1940 (nowelizowanego dwa razy, w styczniu i marcu 1941),
rozdział II, pkt 5 (VII), ustęp (d):
(d) (...) fighters (...) carry an 18 in. band of duck-egg, blue (Sky-Type "S") right round the fuselage immediately forward of the tail plane and have the airscrew spinner painted duck-egg blue (Sky-Type "S"). (...)

Tumaczenie: ' SKY jest OK!'.

Akurat się w tym grzebię.
Który Spit? Ja dzisiaj chlasnąłem swoją dwójkę . Chyba z miesiąc podchodziłem do tego jak do jeża... . Ale już po operacji.

Jakoś dziwnie się czuję widząc Sky Type S określony systemem US Army-Navy Aircraft (ANA). Nic to!

greatgonzo napisał(a):Akurat się w tym grzebię.
Który Spit? Ja dzisiaj chlasnąłem swoją dwójkę . Chyba z miesiąc podchodziłem do tego jak do jeża... . Ale już po operacji.

Jakoś dziwnie się czuję widząc Sky Type S określony systemem US Army-Navy Aircraft (ANA). Nic to!

Jak to który? Jedyny właściwy Mk IIa RFoW Kołaczkowskiego/Urbanowicza! Oczywiście z czarnym skrzydłem!
Powoli się do niego zabieram, ale ponieważ raczej nie zdążę do końca projektu, więc się nie "ujawniłem".
Pokażę tylko fotki "gotowca". Obecnie jestem na etapie sklejonego kadłuba i pomalowanego spodu.
A system ANA był napisany przy FS - więc rozumiem, że i USA też go gdzieś stosowały.
Pokażesz warsztat swojego Spita?

O ile się nie mylę, ANA jest systemem hamerykańskim właśnie, ale jak w każdy system, może określić dowolny kolor.

Mógłbyś jednak nie chomikować tej budowy. Jak nie w projekcie to, tak o - luzem.
Mojego Spita pokażę u nas na MR.
Mam wątpliwości czy uda się wyciąć maskę na to czarne 'W'. Strasznie małe wychodzi. Nie zdziw się jak dostaniesz kalkę... .

Kalkę już sobie zrobiłem, choć jeszcze nie wiem, czy zadziała - na razie wydrukowana . Może coś tam pokażę, ale najpierw muszę go trochę "podrasować"

Aleksander napisał(a):[Jedyny właściwy Mk IIa RFoW Kołaczkowskiego/Urbanowicza! Oczywiście z czarnym skrzydłem!

Oczywiście...

RAV napisał(a):

Aleksander napisał(a):[Jedyny właściwy Mk IIa RFoW Kołaczkowskiego/Urbanowicza! Oczywiście z czarnym skrzydłem!

Oczywiście...

To "oczywiście" wynika z mojej deklaracji m.in. w Twoim wątku, a nie z "oczywistości" czarnego skrzydła - pamiętam dyskusję. Założyłem jednak, że od listopada 1940, do kwietnia 1941 MÓGŁ mieć czarne skrzydło. Dlatego ten ma "oczywiście" czarny kolor pod spodem - takie malowanie bardziej mi się podoba .
Pozdrawiam

Wg książki "CAMOUFLAGE& MARKINGS Battle for Britain RAF may to december"
tym kolorem może być Air Ministry Sky Blue który różnił się od Sky type -S.
Na planszach barwnych w tej książce są podane przykłady malowania kołpaka i
pasa na kadłubie Spit-a mkIIz 41 dywizjonu RAF listopad 1940 rok, spód kadłuba jest pomalowany sky.
Ta książka to kopalnia wiedzy na temat odcieni farb stosowanych w RAF- w tym okresie.

Panowie! Proszę Was! Urbanowicz na Spicie? Rozumiem Hurricane, P-40 czy nawet P-11, ale Spitfire? Kołaczkowaski tak, nawet zestrzelił na nim jednego Me, a co ważniejsze to w ogóle kosił na Spitach. Ale Witek? Toż na "sucho" to na wielu innych maszynach latał!
P.S. Olek, Gonzo wybaczcie, ale jak już grać wariata to do końca.

Rozbieżność między AMO i praktyką jest faktem. Choćby fakt, że nakaz stosowania Ocean Grey pojawia się dopiero, bodaj w maju 1942. Tym niemniej, nie mając innego dokumentu w ręku, stawiam na Duck Egg Blue zgodnie z rozporządzeniem. Zwłaszcza, że mówimy o sytuacji gdzie prikaz zdecydowanie wyprzedza produkcję samolotu.

Jaho, zróbmy taki deal - Ty dajesz malowanie P-40 K Urbanowicza, a ja 'zdejmę' go z tego Spitfire'a .

greatgonzo napisał(a):Jaho, zróbmy taki deal

Nawet nie wiesz, jak bardzo bym chciał móc.

Oj, wiem... .

A niech latał "na sucho", ważne, że grzał w nim siedzenie . Zresztą Kołaczkowski też niezła postać.
Urbanowiczowi zrobię kiedyś Hurriego, ale muszę kalki znaleźć - może nawet w 1/24 (mam na składzie model, zapytam w Montexie)