Modelarstwo z pasją

Witam.
Dziś rozpocząłem Niemiecką ofensywę, rozgrzebałem fokę i Hs 126. Ten pierwszy wybrałem na nowy wątek w warsztacie, myślę że przyda mi się wasza pomoc . Na cel poszła foczką w wersji A-6 z zestawu Edka, zainspirowana oto takim rysunkiem monografii:

Troszeczkę pokleiłem, ciut podmalowałem, wiem że muszę sporo pokombinować żeby wyszła "regulaminowa" foka. Puki co fotel pozostawiłem bez zmian... .
Fotki na dziś:

Ja tam się nie znam ale to jakaś nocna wersja więc zgaduję że tablica przyrządów różni od klasycznej edkowo-pudełkowej.

Podejrzewam, że tablica różni sie podobnie, jak w Eduardowskim zestawie do nocnej wersji Fw 190A-8 Revella w 72-ce. Tzn. że ekran radaru pokładowego został zamontowany na lewo od celownika Revi, w miejscu gdzie pierwotnie znajdował się wskaźnik ilości amunicji do MG 131/151. A gdzie ten wskaźnik emigrował w kokpicie to już niech się experten wypowiadają...

Jak nie chcesz żeby ekspert dostał zawału to zmień tego Fock Wolfa!

Mam taki model i jak tak patrzę na Twoją robotę, to się zastanawiam, czy nie zrobić pierwszego w życiu 48-kowca ,-)).

spiton napisał(a):się zastanawiam, czy nie zrobić pierwszego w życiu 48-kowca ,-)).

Foka w malowaniu US NAVY sprejami tamki ?

Voighteqc napisał(a):Podejrzewam, że tablica różni sie podobnie, jak w Eduardowskim zestawie do nocnej wersji Fw 190A-8 Revella w 72-ce. Tzn. że ekran radaru pokładowego został zamontowany na lewo od celownika Revi, w miejscu gdzie pierwotnie znajdował się wskaźnik ilości amunicji do MG 131/151. A gdzie ten wskaźnik emigrował w kokpicie to już niech się experten wypowiadają...

Ok, ale czy można w obrazkach Bo jeśli jest znacząca różnica ( po zajrzeniu w kokpit będzie widać różnicę) to postara się coś zmienić, a jeśli to sztuka dla sztuki to zostawi tak jak jest , niech tam znawcy tematu mają zawał .

spiton napisał(a):Mam taki model i jak tak patrzę na Twoją robotę, to się zastanawiam, czy nie zrobić pierwszego w życiu 48-kowca ,-)).

O jak najbardziej, zapraszam do wspólnego sklejania.

Jaho63 napisał(a):Jak nie chcesz żeby ekspert dostał zawału to zmień tego Fock Wolfa!

Zielone ORMO czuwa ;)

Ok, ale czy można w obrazkach Bo jeśli jest znacząca różnica ( po zajrzeniu w kokpit będzie widać różnicę) to postara się coś zmienić, a jeśli to sztuka dla sztuki to zostawi tak jak jest , niech tam znawcy tematu mają zawał .

Zrobiłem na makro foto tej tablicy w wersji Eduarda (bądź jednak świadom, że nie wiem, czy nie ma różnic wyposażenia kokpitu pomiedzy wersjami radaru FuG217/FuG218 Neptune; podaję tylko za Eduardem, choć w jakimś źródle widziałem zdjęcie tego ekranu i faktycznie tak było). Ale nie chce mi się teraz rozkminiać wstawiania zdjęć na forum. Jak chcesz, to napisz na w.sieteski@wp.pl to wyślę Ci to klasycznie.

spiton napisał(a):Mam taki model i jak tak patrzę na Twoją robotę, to się zastanawiam, czy nie zrobić pierwszego w życiu 48-kowca ,-)).

Robić, robić

http://www.kecay.com/product_info.php?products_id=31

Piękne kolorowe foczki masz:

tu

i tu

i jeszcze tu

OO-L to akurat małolatająca była.

Ta Amerykańska zapodana przez Jacka wygląda pięknie !!!

Kolejna odsłona troszeczkę zacząłem poprawiać bryłę tzn. profil wnęki kółka ogonowego, został jeszcze statecznik. Zaszpachlowałem też kilka wzierników, dorobiłem żaluzje, co prawda teraz na zdjęciu nie prezentują się rewelacyjnie lecz po sklejeniu całości i po pomalowaniu na pewno będą prezentowały się lepiej od tych zestawowych.

Ogon po operacji "Pilnik" wygląda tak:

Myślę że wystarczy, choć nie posiadam idealnej fotki aby porównać.