Modelarstwo z pasją

Witam,
chciałbym również dołączyć do projektu. Myślałem o Defiancie, ale skoro już "zajęty", a jest tyle innych równie ciekawych
"nocników" to proponuję "Czarnego Makaroni".
Tradycyjnie pudełko i jego zawartość:










Model wykonam PZPR. Jako że terminy z Ju bardzo mnie gonią (muszę go skończyć do połowy maja),
warsztat będzie posuwał się dosyć powoli.

Świetny wybór, będę kibicował z całego serca, a i liczę, że coś podpatrzę

http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=230&t=20205

Zacznij spokojnie warsztat z Defiantem, patrząc na Twoje tempo, to skończysz go zanim ja dam radę zamknąć kadłub

Zawsze to raźniej budować "razem"

Dzięki bardzo Mikołaju, ale tak jak pisałem z Junkersem jestem jeszcze "w lesie", a czas goni oj goni.
Poza tym mam sporo rozgrzebanych innych równie palących modelików i boję się że mógłbym się zakorkować.
Ale Defiant nie pójdzie w odstawkę na bliżej nie określony termin do realizacji. Może na długie jesienne wieczory?

Kabinka gotowa do złożenia, dodałem pasy z MPM-u

Skrzydło już prawie gotowe

PZP rozumiem, ale PZPR?
Ja bym przynajmniej te wyloty KM poprawił. No, ale wiadomo. Ale zastrzegam sobie prawo napisania "a nie mówiłem".

Prosto Z Pudełka Robiony, masz na myśli km-y silnikowe? Oczywiście do poprawy.

No silnikowe, silnikowe. Myślałem, że jak PZPR to je zostawisz jak są.

No, takie "drobnostki" to mus poprawić inaczej to by bardzo nieładnie wyglądało.

Kadłub zamknięty


nawierciłem też otwory na iglane lufy

cdn

Wkleiłem osłonę kabiny

wymagała niewielkiej ilości szpachli, po doklejeniu szyby pancernej z przodu osłony.

Po dłuższej przerwie spowodowanej zakończeniem niektórych projektów oraz króciutkim urlopem, kontynuuję.
Re zlepiony do kupy


i zasurfecerowany
.
I tutaj mam zgrzyta, chciałem go pomalować jak 234-2, ale kolega caughtinthemiddle zwrócił mi uwagę, że ten samolot był
skonfigurowany jak zwykły dzienny, czyli bez osłon wydechu i działek. A ja działka miałem już podklejone i teraz mam dwa
wyjścia:
1. wykończyć go bez oznaczeń, czyli pudełkowe malowanie nr.1 lub
2. pomalować go tak

tylko nie wiem czy był używany w NOCY czy tylko w dzień?

Trochę przyciemniłem linie chociaż nie wiem po co, bo i tak będzie cały czarny

w ps-Iwacie zostało trochę czarnego szkoda było wylać

skusz napisał(a):Trochę przyciemniłem linie chociaż nie wiem po co, bo i tak będzie cały czarny

Jak go całego chlapniesz na czarno, to nie będzie wygladał dobrze. Pokombinuj coś z tyre black Gunze, albo NATO black Tamiyi. W takim przypadku czarny preshading będzie jak najbardziej pomocny.

Ja swoją 110 malowałem właśnie tyre blackiem i tak to wyszło. "Czystej" czerni użyłem tylko do preshadingu.

Dzięki MIRO, ale już pryśnięty


być może za słaby preshading był dany, albo trzeba było rzadszą farbą malować. Tego w sumie nie widać, ale są tu trzy odcienie
czarnego z zestawu "Black" LifeColor: całość Dirty Black z domalowaniami Deep Cockpit i Burned Black.
Kalki nie będą potrzebne, tylko serial do wykorzystania

nie wiem jak się położy, bo mat jest superowy, szkoda by go było sidem brudzić.

skusz napisał(a):nie wiem jak się położy, bo mat jest superowy, szkoda by go było sidem brudzić.

Oj prosisz się o kłopoty