kerkej napisał(a):nie prowadziłem relacji budowy Titanica do końca.
A szkoda, może byśmy Cię namówili na wprowadzenie do modelu trochę życia i zużycia.
Teraz z tymi wszystkimi linkami byłoby trudne.
Ale model prezentuje się ładnie, widać sporo włożonej pracy.