Chciałem zobaczyć, czy jest szansa na sklejenie okrętu w 1-700, bez blach, żeby jako tako wyglądał.
Pomyślałem, że zamiast blach(których nie miałem) zrobię maszty ze strun gitarowych, i "bogaty" takielunek :-))Silne stalowe maszty pozwoliły bez obawy mocować do nich włosy mojej żonki( odzysk ze szczotki) bez obawy, ze wszystko się połamie, bądź pognie.
Poza tym, chciałem użyć washa, suchych pędzli, itp. Potrzebowałem zatem zbudować go w miarę mocno. Jako główny dodatkowy budulec używałem strun gitarowych (starych). Oprócz masztów, również żurawiki. Musze popracować jeszcze nad burtami. Ale póki co wrzucam parę fotek.















