Dzięki Panowie za dobre słowo!
W międzyczasie pozwoliłem sobie poeksploatować trochę ten błyszczący, salonowy egzemplarz ponorki.
Zacząłem od nałożenia rozrzedzonego smoka Tamiyi (rozrzedzałem GS Levelling thinnerem) na część podwodną. Następnie zamaskowałem część "nawodną" i przy pomocy mocno rozrzedzonej matowej szarości (olejnej) naniesionej aerografem spróbowałem zasymulować rozjaśnienie od słonej wody na kadłubie. Wyglądało to tak:
Po paru godzinach zacząłem ową szarą mgiełkę atakować szorstkim pędzelkiem, olejami artystycznymi i rozpuszczalnikiem White Spirit. Uzyskałem efekt mniej, więcej taki:
Sekwencja zmian w widoku z jednego profilu...
... i drugiego.
Póki co czerwona część kadłuba świeci się niemiłosiernie (efekt uboczny smoka) dlatego kolejnym etapem będzie półmatowy lakier GS po całości oraz matowy GS w części "podwodnej". Podejrzewam, że część zacieków będę musiał odtworzyć, ale mam już teraz bazę.
CDN.