Modelarstwo z pasją

przez **siara1939** » czwartek, 19 lutego 2009, 19:44

Ten model w 1/125 ma jakies 30 lat, albo nawet wiecej i calkowity brak detalu. Nie mowiac juz o spasowaniu jak wspomniales. Siodemka w 1/72 jest fajnie spasowana, ale jest duzo elementow, ktore moglyby wygladac lepiej- np gniazdo kotwicy jest w zlym miejscu, drzwi lukow torpedowych za dlugie i wiele wiele innych ktore w oczach laika nie maja najmniejszego znaczenia. Dopiero jak sie zaczniesz zaglebiac w temat- tak jak ja to zrobilem- zejdzie Ci sie tyle co mi na poprawie wygladu modelu. Dobra alternatywa jest nowa VIIC i D w 1/144 skali. Piekne wypraski, wspaniale blaszki Griffona- na dniach ma byc ten nieszczesny drewniany poklad z Nautilusa tez. Pisze nieszczesny, bo juz sie z nim bawia prawie 2 lata, ale z tego co slyszalem, to bedzie mozliwosc wyboru dla roznych wersji U-Boota, z roznym planem pokladu.
Ten co ja mialem testowy od nich to byl "straight" VIIC.
Naprawde te nowe VIIC jest godne polecenia.
Z tego co wiem to Czarek skleja VIID i to z calkiem niezlym skutkiem, nie wiem czemu sie tu nie chwali.

Reklama

przez **Adam Obrębski** » czwartek, 19 lutego 2009, 20:10

siara1939 napisał(a):Ten model w 1/125 ma jakies 30 lat, albo nawet wiecej i calkowity brak detalu. Nie mowiac juz o spasowaniu jak wspomniales.

To by dużo wyjaśniało... już nawet przeszło mi przez myśl, że nie umiem czytać instrukcji... Może i faktycznie detale są trochę toporne, ale takiemu laikowi, ktory VII ledwo od XXIII odróżnia to nie przeszkadza :mrgreen:

Fakt, że "poszycie" jest trochę - nawet jak dla mnie - słabo odwzorowane, ale z drugiej strony będzie można sie pobawić vallejo

) Wracam do szpachlowania, heheh już drugi dzień mnie to absorbuje

przez **CzarekB** » czwartek, 19 lutego 2009, 21:28

Z tego co wiem to Czarek skleja VIID i to z calkiem niezlym skutkiem, nie wiem czemu sie tu nie chwali.

Skleja, skleja, znaczy sie teraz drapie. szlifuje i poleruje bo akurat jastem na bardzo wrednym etapie prac.
Sie nie chwale bo nie ma czym na razie, poza tym tutejsze grono jest strasznie surowe i wymagajace ;o)

Sie pochwale jak juz bede mial czym.
Czarek.

przez **mr.jaro** » piątek, 20 lutego 2009, 10:41

CzarekB napisał(a):Sie nie chwale bo nie ma czym na razie, poza tym tutejsze grono jest strasznie surowe i wymagajace

Nie kokietuj, tylko pokaz. Jestem przekonany, ze takze u Ciebie byloby na co popatrzec. Powiedzionek typu "wachtowi powinni mieć bardziej ogorzałe twarze" nie trzeba traktowac powaznie, a ode mnie i tak jeszcze chyba nikt zlego slowa na temat swojego modelu nie uslyszal. Pokaz, pokaz, nie daj sie dlugo prosic.

przez **CzarekB** » piątek, 20 lutego 2009, 12:04

He, he, no ja sie tam krytyki nie boje, dobra, prawdziwa krytyka jest zdrowa i potrzebna.
Kilka zdjec mojego projektu jest tutaj:
http://models.rokket.biz/index.php?topic=112.0
Teraz nie ma za bardzo nowinek bo jestem na etapie drapania plastiku, nudna i upierdliwa robota.
Z czasem pochwale sie i tutaj, tylko nie pytaj kiedy, nie spiesze sie z tym.
Sorki za zasmiecanie tematu Siara.....
Czarek.

Czarku nie jesteś sam ;o)

też mam ten zestaw na warsztacie ;o)

przez **mr.jaro** » piątek, 20 lutego 2009, 14:30

CzarekB napisał(a):Kilka zdjec mojego projektu jest tutaj...

Zapowiada sie ciekawie.

Obaj z Siara tylko smaku narobiliscie, wiec i mnie reka do jakiegos U-Boota mocno swedzi, ale chwilowo czasu i wiedzy na ten temat za malo. Pozostaje tylko oczy nacieszyc - dobrze, ze jest czym.

przez **spiton** » piątek, 20 lutego 2009, 15:23

Super pomysł z ta rurą PCV :-))) Któryś z autorów wspomnień określił je jako "moje życie w rurze" i Twój model ilustruje co miał na myśli :-))
Pozdrawiam
Ps. Dodam tylko, że Twoja relacja jest fascynująca, i jestem obrażony, że nie ma jej na "naszym "forum :-))

przez **siara1939** » niedziela, 22 lutego 2009, 15:37

Powoli trzeba konczyc ten projekt, bo glowe zaczynaja mi psuc inne pomysly.

Rozpoczalem prace nad dzialem 88mm.
Lufa z Schatton Modellbau.
Obrazek

CDN...

przez **siara1939** » niedziela, 22 lutego 2009, 18:02

CDN...

przez **siara1939** » niedziela, 22 lutego 2009, 19:04

W celu latwiejszego montarzu dziala do podstawy, rozwiercilem trzpien i wstawilem luzno walek z drutu miedzianego.
Obrazek

CDN...

No, proszę! I to jest modelarz. Jak robi to jest efekt, a nie spędza połowę niedzieli z nosem przy dywanie w poszukiwaniu wciąż tej samej części, jak jeden taki ... .
Siara, łby śrub były tak płaskie jak w blaszce, którą wykorzystałeś, czy jednak wystawały jak w plastikowej części, którą odrzuciłeś? Bo jeżeli czasem ktoś to miał odkręcić to się zastanawiam.

przez **siara1939** » poniedziałek, 23 lutego 2009, 00:54

Dzieki Greatgonzo ;o)

Nie byly tak plaskie jak w blaszce, ale nie byly to tez okragle plastikowe wypustki jak w modelu. :mrgreen:

Z dwojga zlego te z blaszki oferuja lepsza opcje, a i tak w tej skali niewiele widac mowiac szczerze. Mam nadzieje, ze podczas weatherowania podstawy, bede w stanie je troszke wyeksponowac.