Strona 1 z 3

U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 03:04
przez donalyah00
Witam w kolejnej relacji archeologiczno-szkutniczej.

Archeologicznej dlatego, że prezentowany model znowu przeleżał rozbabrany parę lat w magazynie zanim do niego wróciłem.;o)

Wytwór Mirage'a tylko z daleka przypomina Uboota typu II. Spróbuję doprowadzić go do troszkę lepszej formy, ale dalej będzie tylko podobny do "dwójki". Kadłub oraz kiosk mają szereg sporych błędów wymiarowych i geometrycznych, praktycznie niemożliwych do usunięcia bez bardzo drastycznej ingerencji w model (czyt. szybciej i wygodniej byłoby od podstaw...). Spróbuję pokrótce omówić je w trakcie warsztatu.

Do waloryzacji modelu wykorzystałem dedykowany zestaw fototrawiony Mirage'a o nr kat. 00540025. Przy jego pomocy poprawiłem imitacje otworów przelewowych, które Mirage wykonał w połówkach kadłuba. Dodam, że układ i kształt tychże otworów w "surowym" modelu (bez blaszek) jest zupełnie nieprawidłowy. Po oględzinach dokumentacji okazało się, że blaszki też nie są najlepsze, ale to już opuściłem...
Wykonałem od podstaw wnękę kotwicy - w modelu była w złym miejscu i o złym kształcie. Dodałem również wnękę zaworów dennych w kilu. Kolejną bolączką zestawu jest kształt dziobowej części kadłuba w okolicach wyrzutni torped. Chcąc wykonać wyloty wyrzutni poprawnie, w zasadzie trzeba by było zrobić je od nowa. Przy pomocy kawałków polistyrenu sprobowałem je choć trochę zmodyfikować. Kolejną modyfikacją było nacięcie podłużnych szczelin nad "bąblami" na kadłubie. Na wypraskach nie zaznaczono ich wcale.

Oto jak model wyglądał w momencie "odgrzebania":
Obrazek
Obrazek

Po doklejeniu kolejnych pasków PS dziób prezentuje się następująco:
Obrazek

Usunąłem wykonane fabrycznie dławnice śrub i zastąpiłem je odcinkami prętów PS o odpowiedniej średnicy. Miejsce klejenia "zaszpachlowałem" cienkimi pręcikami. We wnęce zaworów dennych umieściłem imitacje wylotów samych zaworów. Oprócz tego nawierciłem parę otworów montażowych.
Obrazek

"Odgrzebany" kiosk był już sklejony i miał pocienione ścianki. Usunąłem z niego wszelkie imitacje osprzętu na burtach - odtworzę je od podstaw. Pierwszym krokiem jest poprawa kształtu rufowej części kiosku. W modelu jest ona obła, w oryginale była to ostra krawędź.
Obrazek

Chciałbym pomalować model w barwach asa (tak dla odmiany ;o)) - 1940 r, dowódca: niejaki Adalbert Schnee.
Znalazłem kilka fotek oryginału z okresu IIWŚ.

Burta prawa:
Obrazek
źródło:www.subsim.com

Burta lewa:
Obrazek
źródło:www.subsim.com

Front kiosku:
Obrazek
źródło: Vom Original Zum Modell - Uboottyp II. Wyd. Bernard und Graefe

Mam wątpliwość dotyczącą namalowanych na kiosku godeł. Czy w którymś momencie okręt nosił foczkę na obu burtach kiosku (jak chce Mirage w instrukcji)? Podejrzewam, ze nie - foczka była tylko na prawej burcie, zaś na lewej postać w kapeluszu. Ktoś się może orientuje w temacie?

CDN.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 12:36
przez Jaho63
No ciekawe to jest. Scheene jest wprawdzie poza "elitarną" 100+ BRT (miał coś ponad 90.000), ale ciekawy taki mały szprot. Chociaż jeśli o samego Scheene idzie to też ciekawy pod kontem typu XXI?
Na kiosku widzę stracha na wróble w smokingu, a z drugiej wieloryba. O jakich foczkch piszesz? ;o)

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:58
przez spiton
Janusz, widzę, że nie tylko asy przestworzy Ci w głowie ,-)).
Marku, melduję się na pokładzie.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:10
przez donalyah00
Jaho63 napisał(a):Na kiosku widzę stracha na wróble w smokingu, a z drugiej wieloryba. O jakich foczkch piszesz? ;o)

Zgadzam się na strach na wróble, "wieloryb" to chyba jednak będzie foczka taka jak na fotce poniżej. Mirage dał w kalkomaniach do modelu coś takiego:
Obrazek
Zastanawiam się czy był okres w życiu U-60 kiedy foczka była po obu stronach kiosku.

Zacisnąłem zęby i spróbowałem odtworzyć w miarę prawidłowy kształt dziobu. Poniższe fotki zrobiłem po 2 szpachlowaniach i surfacerze. Jeszcze trochę lepienia dziur i szlifowania przede mną, ale chyba widać już światłko w tunelu. Niestety w pierwszym etapie lepienia modelu (jeszcze przed bieżącą relacją) udało mi się zalać część otworów przelewowych surfacerem. :-| Będę już z tym musiał żyć...

Profil prawy:
Obrazek

Profil lewy (dla odmiany od rufy):
Obrazek
Nawierciłem otwory rur wydechowych diesli, wyprofilowałem kształt pawęży rufowej oraz oraz wykonałem nowe, delikatniejsze dławnice wałów śrubowych.

Rzut oka na dziobowe wyrzutnie toped. Przy okazji, zamiast monety lub zapałki - model jest nabity na igłę lekarską (obsadka igły wystaje z kila).
Obrazek

Kolejna faza obróbki kiosku. Wyrzeźbiłem wgłębienia świateł pozycyjnych, ale jeszcze muszę je porównać z dokumentacją. Jak patrzę teraz na fotki to wydają mi się za wysokie.
Obrazek

CDN.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:12
przez rollingstones
Marek - usuń surfacer debonderem i twój problem się rozwiąże

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:16
przez donalyah00
Problem w tym, że blachy z otworami są przyklejone do burt cyjanoakrylem. Boję się że większa ilośc debondera rozpuści mi model... ;o) Myślę jednak, że mam już sposób. Dzięki za pomysł!

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:21
przez rollingstones
To zetrzyj go rozcieńczalnikiem GUNZE - dasz radę

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:29
przez donalyah00
Spróbuję jednego i drugiego przy pomocy bardzo naostrzonej zapałki. Drewno powinno nasiąknąć rozpuszczalnikiem, zaś ostra końcówka powinna zapewnić punktową aplikację.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 22:49
przez jacekkarolczak
Zdecydowanie lepsza będzie wykałaczka - bambus kontra sosna - inna sztywność przy małych przekrojach :)

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: wtorek, 10 sierpnia 2010, 00:02
przez donalyah00
Dzięki Panowie, że zachęciliście mnie do czyszczenia otworów przelewowych. Faktycznie rozpuszczlnik GS i wykałaczki dały radę. Przeczyściłem większość pozatykanych otworków i wygląda to teraz nieco lepiej. Pozwoliem sobie dzięki temu na kolejną warstwę surfacera. Przed malowaniem na kolory właściwe jeszcze raz przeczyszczę ponownie pozalewane otwory.

Udało mi się wreszcie zwalczyć dziobowe wyrzutnie torpedowe. Oto co z tego wynikło:
Obrazek
Obrazek
Dokleiłem też mocowanie steru i zacząłem "przyozdabiać" kadłub.

Oprócz tego zająłem się również kioskiem. Dorobiłem od podstaw przednią, wystającą cześć podstawy. Wykonana przez Mirage miała złe proporcje i wymiary. Nawierciłem imitacje stopni w tylnej części kiosku oraz wykonałem światła pozycyjne. Dwa burtowe i jedno z przezroczystej, wyciągnietej nad płomieniem ramki w "krawędzi spływu" kiosku. Rozpocząłem również prace nad wnętrzem kiosku - udało mi się póki co zrobić podłogę (liptonowa siatka naklejona "cienkim" klejem Tamiyi na płytkę PS).
Obrazek

CDN.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: wtorek, 10 sierpnia 2010, 00:08
przez Jaho63
Szkoda, że dałeś tę obsadkę igły już teraz. Nie będzie takiego masowego opadania kopar. ;o)

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: wtorek, 10 sierpnia 2010, 23:23
przez jacekkarolczak
Marku ! Dopiero dotarło do mnie co musiałeś zrobić ze zbiornikami balastowymi w tym sz.....e Mirage! Teraz to chrzanić igły, chylę czoła....

Bo znalazłem fotki jakiegoś wymiotu firmy M, który miał pod właściwymi zbiornikami jeszcze jakieś doklejone naleśniki, Twój także miał takowe?

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: piątek, 13 sierpnia 2010, 00:18
przez donalyah00
Hmm... Jacku, chyba trochę niezasłużenie zebrałem pochwałę od Ciebie. Myślę, że widziałeś kadłub typu IId, który faktycznie ma po "naleśniku" nad zbiornikami balastowymi. Poniżej małe zestawienie produktów Mirage:
Obrazek
Pierwsze trzy kadłuby od góry są identyczne - typ IIa-c. Przedostatni to kadłub typu IId. Ostatni zaś to przedmiot niniejszej relacji wykonany na bazie kadłuba IIc.

Pobawiłem się trochę z rozciąganiem ramek PS. Oto efekt:
Obrazek
Obrazek
Rozciągnięte ramki "chwytałem" punktowo klejem CA a następnie "spawałem" przy pomocy "cienkiego" kleju Tamiyi.
Póki co imitacje zakładek blachy są mocno przesadzone - kolejnym etapem będzie surfacer. Następnie zamierzam przetrzeć "naspawane" pręty papierem ściernym, tak, aby obniżyć ich wysokość.

Kiosk też dostał ramkę - dookoła górnej części.
Obrazek
Czeka ją jeszcze szpachlowanie i szlifowanie, ale to już po urlopie.

CDN.

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: piątek, 13 sierpnia 2010, 08:57
przez jacekkarolczak
No fakt, masz racje. Choć uważam pochwały za całkowicie zasłużone w świetle Twoich ostatnich wyczynów... Po prostu czub :shock:

Re: U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

PostNapisane: wtorek, 14 września 2010, 15:31
przez donalyah00
Chwilowo zająłem się przygotowaniami do kolejnego modelu (już wkrótce na forum) i u-boot poleżał trochę na boku. Znalazłem jednak odrobinę czasu i pobawiłem się jeszcze z kadłubem.

Rufa, kanał lewy...
Obrazek
...kanał prawy:
Obrazek

Z dwuskładnikowej masy epoksydowej Tamiyi dorobiłem imitację gumowej odbojnicy na końcu kadłuba. Dołożyłem jeszcze spawy oraz nawierciłem część otworów przelewowych. W oryginale były owalne, ale przyjąłem pare uproszczeń w modelu... ;o) Wały śrubowe, ich mocowanie oraz ster wykonałem od podstaw.

Dziób, kanał lewy...
Obrazek
...kanał prawy:
Obrazek

Na dziobie również przybyło spawów oraz perforacji. Dodatkowo, z płaskich, fototrawionych podkładek (zestaw nuts&washers Verlindena w skali 1:35) wykonałem imitacje czujników hydrofonu. Całość potraktuję jeszcze surfacerem i zobaczę czy szczeliny przy mosiężnych krążkach zmniejszą się. Jeżeli nie – nakleję na mosiądz cieniutkie krążki z folii aluminiowej. Dziobowe stery głębokości oraz osprzęt dziobówki wykonałem od podstaw.

Posiedziałem chwilę również przy kiosku – dołożyłem poręcze (rozciągnięta ramka PS) oraz wyposażenie wnętrza. Jako, że nie posiadam dobrych zdjęć wnętrza kiosku typu IIc, odwzorowałem je na podstawie zdjęć typu IIb.
Obrazek

CDN.