Zanęcony powstającą w dziale lotniczym włoszczyzną, postanowiłem spróbować spaghetti
frutti di mare. Podanie zostany model włoskiego okrętu podwodnego Mocenigo - typ Marcello (
http://en.wikipedia.org/wiki/Marcello_class_submarine), przyrządzony wedle przepisu włoskiej firmy Dolphin Models.
Oto fotka tego, co chcę uzyskać (model będzie z pełnym kadłubem). Zdjęcie z prób morskich w 1938 r.:
Źródło: Sommergibili Italiani, Tomo 1, Uffico Storico MM.Dla pełniejszego obrazu stoczniowy portret jednego z bliźniaków:
Choć w tytule wymieniłem nazwę producenta - wykorzystam z oryginalnego zestawu jedynie kadłub oraz kilka części fototrawionych. Zestaw, przedstawiający okręt w wersji z roku 1943, jest tzw. produktem multimedialnym. Składają się na niego elementy żywiczne, odlewane z białego metalu oraz fototrawione. Oto co zastajemy w pudełku:
Żywica jest dosyć miękka i przyjemna w obróbce. Zdetalowanie odlewu jest baaardzo podstawowe.
Części odlane z białego metalu są w zasadzie ciekawostką - nie wykorzystam z nich niczego. Fototrawki są produkcji Eduarda - dosyć miękka blacha, luźno nawiązująca do oryginału. Przydadzą się z niej łopaty śrub i parę poręczy.
Zawartość pudełka złożona na sucho.
Dzięki uprzejmości jednego z kolegów forumowych udało mi się wytrawić własny zestaw części - kompletny pokład i części wyposażenia (jeszcze raz dziękuję za pomoc!):
Gotowanie rozpocząłem od kadłuba. Po konfrontacji z planami musiałem nieco pociąć obie połówki aby go naprostować (dolna połówka kadłuba przybrała kształt banana, któremu gorąca woda niestraszna...) oraz aby zbliżyć się trochę bardziej do oryginału:
CDN.