Modelarstwo z pasją

Witam modelarzy! Mam na imię Piotr i za namową Tomasza D. i Grzegorza75 postanowiłem się podzielić z wami wrażeniami z budowy współczesnego okrętu naszej Marynarki Wojennej - ORP "Piorun" numer burtowy 422 należącego do typu okrętów rakietowych projektu 151/660M znanych na Zachodzie m.in. jako "Sassnitz". Model wykonuję całkowicie od podstaw w oparciu o dokumentację zdjęciową a jako budulec używam polistyrenu i spienionego PCV. Model zdalnie sterowany aparaturą Hitec Optic napędzany 3 silnikami Speed 400 z obracającą się armatą i radarem kierowania ogniem (na serwomechanizmach) oraz radarem dozoru powietrznego (mikro silnik elektryczny), ponadto posiada palące się światła jednostki o napędzie mechanicznym w drodze. Relację prowadzę od maja ubiegłego roku na forum Kartonwork dlatego wrzucę tylko kilka z grubsza fotek, natomiast od dzisiaj relację będę kontynuował także na tym forum. Z góry dziękuję za ewentualne uwagi i rady i życzę miłego oglądania.
























































http://www.youtube.com/watch?v=T-MsRTyan20

To tyle w telegraficznym skrócie, szczegóły z budowy na:
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=13395

Dzisiaj wykonałem Koła ratunkowe, które zamiast dać się łatwo zrobić to zafundowały mi istną drogę przez mękę. Robiłem je od środy i w końcu wymęczyłem ale z efektu nie jestem do końca zadowolony. Kółka jak widać z polistyrenu, oszlifowane, psiknięte podkładem i farbą za pomocą aerografu. Na koniec te paski odblaskowe. Za cholerę nie wiedziałem z czego je zrobić. Farba po nałożeniu okazywała się dziwnie za gruba i ciągle wychodziło mi to nierówno. W końcu zacząłem eksperymentować z folią aluminiową do żywności. Ale ile jej zmarnowałem zanim osiągnąłem jako taki efekt "niezbyt pogniecionych" pasków to szkoda pisać. Ostatecznie koła oceniam na 4- a na przyszłość trzeba opracować jakąś bardziej efektywną i efektowną metodę ich robienia :/









pozdr

Cześć Piotr, witaj na forum.

Cieszę się, że pokazałeś swój model, naprawdę jest co podziwiać. Precyzja i czystość wykonania w połączeniu z ilością pracy, jaką włożyłeś w ten model, robią na mnie duże wrażenie. W ogóle wszyscy szkutnicy to chyba jakaś oddzielna kategoria ludzi, bo muszą się wykazywać nadprzeciętną cierpliwością i wytrwałością, czego przykłady mamy stale w tym dziale .

Pozdrawiam serdecznie.

Jarek

No w końcu Piotr zawitałeś . Teraz mimo że dział szkutniczy prawie na samym dole forum to będzie godzien by go odwiedzać częściej

Klan wielkoskalowych szkutniczych "czyściochów" znacząco się powiększył. Uważajcie panowie, bo można tu nabyć niebezpiecznej umiejętności brudzenia modeli ,-)))).

He he dzięki za przywitanko chłopaki! W nagrodę ;) kilka fotek kółek zamontowanych na okręciku:









pozdr

Bardzo ładne

Namierniki gotowe, trochę pracy było ale z rezultatu jestem zadowolony:D





jak tylko wyschną zamontuję je na skrzydełkach, gdzie ich miejsce

PS Właściwie to gołe repetytory żyro, bo nawigator zapodział gdzieś namierniki i ostatecznie ich nie zamontowałem ;)

EDIT:
i zamontowane:



pozdr

Szperacze gotowe, niestety musiałem je sporo uprościć, bo zacząłem wchodzić na modelarską ścieżkę krytyczną jeżeli chodzi o moje możliwości :/ . Oto efekty:











pozdr

Bardzo fajnie to wyglada.

Rozczarowany atmosferą panującą na tym forum odnośnie szkutniczej pracy Tomasza D. doszedłem do wniosku, że także nie mam co tutaj szukać. Mój model wykonuję w oparciu o wskazówki Tomasza i 99% technik użytych jest wynikiem jego rad. Nie mam zamiaru dalej przyglądać się nieuzasadnionym atakom grupy frustratów modelarskich. Jeżeli kogoś rozczarowałem to mi przykro, jeżeli nie - to dobrze. Proszę o zamknięcie wątku przez moderatora. Wątek kontynuuję na www.kartonwork.pl
Pozdrawiam

Noo, zaczyna się, najpierw był desant, teraz manifestacyjny odwrót. brawo!

Takie życie... Czy raczej, takie nasze życie.

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):Noo, zaczyna się, najpierw był desant, teraz manifestacyjny odwrót. brawo!

Dziwisz sie ?? Bo ja nie !!
Całe szczęście że Piotr i Tomasz prowadzą relacje na innych forach, gdzie można podziwiać ich modele wykonywane na bardzo wysokim poziomie !!

BALROG napisał(a):Dziwisz się ?? Bo ja nie !!

W tej chwili to ani trochę- wszystko się ślicznie układa w całość..

Słuchaj Panie Kamilu! Jak widzisz tylko raz zabrałem głos w dyskusji prezentując argumenty dotyczące "brudzingu" okrętów, ponieważ z nimi obcuję w życiu codziennym i czułem, że mogę coś wnieść w temacie a jak widać zostałem olany ciepłym moczem. Nie pojawiłem się tutaj żeby "dymić", "z kimś jechać", czy komuś cokolwiek udowadniać. Tomasz polecił mi to forum jako naprawdę niezłe po czym rozpoczęła się nagonka na niego. Nie wiecie jak mu głupio było, że mi Was polecił. Rzygać mi się chce jak widzę tego typu czepianie się. Dla mnie Waść Kamilu jesteś zwykłym modelarskim ksenofobem a bez przymiotnika "modelarskim" po prostu CHAMEM ! Wstydź się swojego zachowania i radzę napić się rozpuszczalnika, bo widzę, że masz mocno zaszpachlowany przewód myślowy, choć wątpie, żeby Tobie to pomogło...