Strona 1 z 1

[In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 00:58
przez winters
Generalnie, chciałem z tym trochę poczekać, ale ten zestaw jest tak fajowy, że nie mogłem się powstrzymać. Przesyłka z Chin przyszła w niecałe 2 tygodnie. Po rozpakowaniu tekturowego opakowania ukazało się takowe pudełko.

Obrazek

A teraz instrukcja. Sporo roboty będzie.

Obrazek

Obrazek

No a teraz najważniejsze. Elementy fototrawione i toczone lufy. Naprawdę, wpadłem w zachwyt. Opakowane w folię w formie książeczki, piękne!

Obrazek

Obrazek

[imghttp://img405.imageshack.us/img405/2645/nag6t.jpg][/img]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sam model, Nagato (Outbreak od War) 1/700 Fujimi, niebawem mam nadzieję, przypłynie z Japonii. Wtedy też go pokażę, bo jest świetny. Z Chin przypłynął także fajny zestaw z japońskimi radarami.

Obrazek

No i instrukcja

Obrazek

Nie mam pojęcia, jak wytnę i wygnę te mikroskopijne blaszki, ale na pewno zobaczycie to na forum. Ahoj!

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 02:17
przez Frosty
Wiem co to za przyjemność bo mam podobny zestaw od Lion Roar do North Caroliny w 1/350 - tam dorzucili jeszcze lufy art. średniej, metalowe śruby i... dzown okrętowy :D

Kosztował tyle co sam model, ale warto...

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 17:20
przez kitt94
No widzę, że twierdzenie "parę zarwanych nocek" w przypadku tego modelu jest zbyt powierzchowne :lol:

W każdym razie życzę powodzenia i cierpliwości jak tylko się za niego weźmiesz. ;o)

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 23:01
przez winters
Dzięki Kitt, na pewno zobaczysz na tym forum, co też będę wyczyniał i jak klął :) Przyznaję, trochę się zmarszczyłem, jak zobaczyłem te maluteńkie szczególiki - ale nie poddam się bez walki! Banzai!!

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 23:33
przez Nugget
dodałbyś później zdjęcie z przedmiotem porównawczym(jakąś monetą) bo jakoś skali sobie wyobrazić nie mogę :)

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 23:56
przez siara1939
Nie podjalbym sie takiego wyzwania, wiec z checia popatrze na Twoje poczynania z tym zestawem. Zobaczymy jak to bedzie wygladac jak skonczysz i ile z tych blaszek znajdzie miejsce na modelu. :D

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: sobota, 29 stycznia 2011, 01:43
przez Frosty
Pamiętam jak przesiedzałem całą noc składając do kupy radar SK-2 z North Caroliny... po czym jakiś czas później wcięło mi go przy sprzątaniu... Miesiąc go szukałem a następny miesiąc chodziłem struty bo go nie znalazłem :)

Musze się wreszcie wziąć za ten model... Wreszcie przyszedł mi zestaw anten od WEM i czekam jeszcze na pare narzędzi z Lucky Model ( re-stock dopiero za 2 miesiące :( )...

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: poniedziałek, 31 stycznia 2011, 20:50
przez winters
Kolega Siara ma rację. Też zastanawiam się, ile blaszek tudzież mikro - drucików zegnie mi się nie tak jak trzeba, pęknie albo wypryśnie spod pęsety w siną dal. Zresztą, ćwiczę na pancerniku Kongo, co możecie oglądać tu na forum. Ja Frosty chodziłem struty, gdy sprzed nosa śmignął mi na aukcji Kongo 1/350 za rozsądną cenę. Już wszystkie dodatki do niego miałem zaklepane - na szczęście jeszcze nie kupione. Pozostał mi jeno ten w 1/700 i blachy Edka do niego. Ten Flyhawk to będzie zapewne wyzwanie. Na razie czekam na model i przeglądam sklepy w poszukiwaniu nowych pęset.

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 21:10
przez Frosty
Też mi kiedyś Kongo chodziło po głowie... Żeby sobie takiego do pary z North Caroliną postawić... Ale ostatecznie postanowiłem że No-Car będzie jedynym pancernikem w mojej kolekcji.

A za 1:700 to podziwiam...

Btw - to Kongo było z Aoshimy czy Fujimi?

Re: [In Box] Nagato 1/700 photo etched Flyhawk

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 00:33
przez winters
Frosty, z Fujimi. W komplecie dodają metalowe lufy. Model z 2008 chyba. Jeszcze wtedy nie byłem w fazie "okrętowej". Tak się jakoś zakręciłem teraz na ten model. Ale na japońskich stronach sklepów jest sporo. Wysyłka niestety droga. W szafie czeka także Prince of Wales 1/700 z Tamiya. Ładny. Fototrawione elementy do niego też można dostać. Co do Flyhawka, ładne ma różne zestawy. To chyba jedna z lepszych firm, tak myślę.