[SZKUTNICTWO] SMS Elster 1:350 WMM
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Witam,
Pomyślałem sobie, że spróbuję swych sił w konkursie. Głównym czynnikiem motywującym jest chęć skończenia modelu w jakimś określonym przedziale czasowym. Aby to urzeczywistnić wybrałem model dość drobny, ale wymagający pewnego nakładu pracy od zera.
Jako pamiątkę z zeszłorocznego Telford przywiozłem sobie mały, żywiczny model C.K. torpedowca z przełomu XIX i XX w. wybudowanego w elbląskiej stoczni Schichau’a - SMS Elster. Producentem jest wiedeńska firma - Wiener Modellbau Manufaktur. Postaram się odwzorować wygląd jednostki z początku XX w. – w okolicach końca 1901 r.
Na dobry początek parę fotek zestawu:
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_000.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_001.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_002.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_003.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_004.jpg)
Model ma wymiary bardzo podobne do świeżo ukończonego przeze mnie U 60. Drobne części żywiczne posiadają trochę nadlewek, ale nie przejmuję się tym zbytnio - użyję tylko paru z nich. Dość grube relingi wymienię na delikatniejszy produkt WEM-u.
Kadłub szczyci się sporą kolekcją bąbli i dziurek w części dennej oraz brakiem imitacji wału śrubowego (dodatkowo sam zestaw szczyci się brakiem śruby...)
. Postanowiłem go trochę pouzupełniać. Z odpowiednich rurek mosiężnych dorobiłem osłonę wału śrubowego oraz dziobową wyrzutnię torpedową. Przerobiłem też dolną część mocowania steru. Oprócz tego dodałem imitację kilu z cienkiego, prostokątnego profilu Evergreen. Zamocowałem też oś steru z cienkiej rurki 0,3/0,1 mm.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_009.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_005.jpg)
Usunąłem z kadłuba wszelkie imitacje polerów i innych drobnych wystających elementów. Następnie nakleiłem nadbudówkę maszynowni oraz kilka płaskich elementów fototrawionych. Oprócz tego podziurawiłem trochę pokład przygotowując miejsca do montażu drobnego wyposażenia.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_006.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_007.jpg)
Wymyśliłem także sobie, że spróbuję zmierzyć się z wykonaniem mosiężnych obramowań bulajów. Wkleiłem w tym celu w kadłub fragmenty rurek mosiężnych o odpowiednich średnicach, które po malowaniu zamierzam odsłonić delikatnie przy pomocy igły lekarskiej. Z odcinków rurek mosiężnych wykonałem również gniazda montażowe co bardziej wystających elementów wyposażenia.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_010.jpg)
Kolejnym krokiem było sklejenie podstawy masztu, doprowadzenie komina do stanu używalności oraz zabawa z nawiewnikami.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_011.jpg)
Dołączone do zestawu nawiewniki nie były specjalnie podobne do zamontowanych w oryginale. Raz, że zestawowe części były za duże, dwa - były pełne. Trochę je wobec tego przyciąłem, nawierciłem oraz zamocowałem na fragmentach rurek mosiężnych. Skalę problemu pokazuje poniższa fotka:
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_012.jpg)
CDN.
Pomyślałem sobie, że spróbuję swych sił w konkursie. Głównym czynnikiem motywującym jest chęć skończenia modelu w jakimś określonym przedziale czasowym. Aby to urzeczywistnić wybrałem model dość drobny, ale wymagający pewnego nakładu pracy od zera.
Jako pamiątkę z zeszłorocznego Telford przywiozłem sobie mały, żywiczny model C.K. torpedowca z przełomu XIX i XX w. wybudowanego w elbląskiej stoczni Schichau’a - SMS Elster. Producentem jest wiedeńska firma - Wiener Modellbau Manufaktur. Postaram się odwzorować wygląd jednostki z początku XX w. – w okolicach końca 1901 r.
Na dobry początek parę fotek zestawu:
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_000.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_001.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_002.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_003.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_004.jpg)
Model ma wymiary bardzo podobne do świeżo ukończonego przeze mnie U 60. Drobne części żywiczne posiadają trochę nadlewek, ale nie przejmuję się tym zbytnio - użyję tylko paru z nich. Dość grube relingi wymienię na delikatniejszy produkt WEM-u.
Kadłub szczyci się sporą kolekcją bąbli i dziurek w części dennej oraz brakiem imitacji wału śrubowego (dodatkowo sam zestaw szczyci się brakiem śruby...)
![:-|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_009.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_005.jpg)
Usunąłem z kadłuba wszelkie imitacje polerów i innych drobnych wystających elementów. Następnie nakleiłem nadbudówkę maszynowni oraz kilka płaskich elementów fototrawionych. Oprócz tego podziurawiłem trochę pokład przygotowując miejsca do montażu drobnego wyposażenia.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_006.jpg)
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_007.jpg)
Wymyśliłem także sobie, że spróbuję zmierzyć się z wykonaniem mosiężnych obramowań bulajów. Wkleiłem w tym celu w kadłub fragmenty rurek mosiężnych o odpowiednich średnicach, które po malowaniu zamierzam odsłonić delikatnie przy pomocy igły lekarskiej. Z odcinków rurek mosiężnych wykonałem również gniazda montażowe co bardziej wystających elementów wyposażenia.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_010.jpg)
Kolejnym krokiem było sklejenie podstawy masztu, doprowadzenie komina do stanu używalności oraz zabawa z nawiewnikami.
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_011.jpg)
Dołączone do zestawu nawiewniki nie były specjalnie podobne do zamontowanych w oryginale. Raz, że zestawowe części były za duże, dwa - były pełne. Trochę je wobec tego przyciąłem, nawierciłem oraz zamocowałem na fragmentach rurek mosiężnych. Skalę problemu pokazuje poniższa fotka:
![Obrazek](http://i558.photobucket.com/albums/ss29/donalyah00/elster_012.jpg)
CDN.