Strona 1 z 1

Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 17:33
przez Jedrek
Zachęcony postami Soris000 postanowiłem również pokazać kilka zrobionych ostatnio modeli. Są to cztery współczesne okręty podwodne. Wcześniejsze moje okrętowe prace przeważnie można znaleźć na findmodelkit.com i modelwarships.com.
Ostatnimi czasy ponownie odkryłem radość jaką daje robienie modeli prosto z pudełka i tak zostały zrobione poniższe. W miarę szybko i bez zbędnego rozczulania się. Wszystkie są z zestawów HobbyBoss i w skali 1:350

"Myśliwska" USS Virginia. Model złożony w jeden dzień. Malowanie trwało dłużej (gdyż z kilkumiesięczną przerwą na lotnicze "pasażery"). Zestaw bardzo dobry dla początkujących modelarzy.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

HMS Astute, pechowy okręt o ciekawej sylwetce. Dodatkowo nawierciłem w modelu otwory w kadłubie.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Kolejne groźne cygaro to francuski boomer - Le Triomphant. Jak dla mnie wyszedł zbyt monotonnie choć często tak właśnie prezentują się te okręty. W sumie ten model również można polecić początkującym. Trzeba jedynie więcej uwagi poświęcić przy klejeniu sterów.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Ostatni, z którego jestem najmniej zadowolony to kolejny boomer, najnowszy tego typu we flocie rosyjskiej Yuri Dolgoruky. Jak to ujął jeden z formowych kolegów powinien wyglądać jak z salonu okrętów podwodnych. W moim wydaniu wygląda jak po kilku latach służby we flocie rosyjskiej. Sam model chyba był robiony przez HobbyBoss szybko gdyż odnoszę wrażenie, iż w prezentowanej czwórce wypraski odstają trochę jakością wykonania. Niedługo jednak ma się ukazać kolejny model tego okrętu, tym razem z Bronco.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Śmiało zapraszam do poużywania sobie na powyższych dokonaniach. W kolejce czeka HMS Vanguard, pomalowany już kolorem bazowym ale jakoś straciłem chwilowo wenę i brak mi pomysłu jak go wykończyć.

pozdrawiam, Jędrek
ps. Inboxy wszystkich modeli można znaleźć na findmodelkit.com: Yuri Dolgoruky, USS Virginia, HMS Astute, Le Triomphant

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 18:01
przez Jaho63
Nie wiem co znaczy "bez zbędnego rozczulania" w Twoim wypadku, oraz faktem jest, że w "morzu" nie siedzę, ale!
Podobają mi się ogólnie niejednolite powierzchnie, oraz linia wodna (najbardziej na tym francuskim). Żeby tak każdy robił od niechcenia. W każdym razie, dla jak dla amatora (nie mylić z armatorem) jest super.

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 18:59
przez Soris000
Bardzo fajne modele. Podoba mi się to, co osiągnąłeś przy tak "nudnej" (proszę mnie źle nie zrozumieć) bryle tego typu jednostek. Podpisuję się pod tym, co napisał Jaho o zróżnicowaniu powierzchni.

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: niedziela, 13 listopada 2011, 18:47
przez lejgo_inc
Bardzo konkretnie się prezentują te podłodki. Prosto z pudła nadrobione świetnym malowaniem.
Nie korciło cię żeby trochę wzbogacić kioski w okolicy urządzeń podnoszonych i kokpitów?

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: poniedziałek, 14 listopada 2011, 15:59
przez Jedrek
Dziękuję za pochlebne opinie. Sam chyba jestem dużo bardziej krytyczny, zwłaszcza jak zerknąłem na zdjęcia :oops:
Bez zbędnego rozczulania znaczy się po prostu farby w łapki i maziaje na modelu bez dopieszczania czy cyzelowania. Założeniem były modele prosto z pudła by znów nie ugrząźć z jednym na co najmniej pół roku. Dlatego oparłem się pokusom dorabiania czy przerabiania. Wystarczy, że ostatnio pokusiło mnie by wyciąć otwory w Xia, jedna burta zrobiona... a mógł być już gotowy model ;o)

Pudełkowe produkcje sprawiają, że przynajmniej flota znów w szybkim tempie się rozrasta (pudeł niestety jak na razie w widoczny sposób nie ubywa :? ) Na zdjęciu tylko 1:350

Obrazek

Vanguard chyba na dobre zapadł w sen zimowy. Jak mi wróci wena to pewnie dopiero wtedy wezmę się za dokończenie .

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: poniedziałek, 14 listopada 2011, 19:10
przez donalyah00
Fajnie, że zdecydowałeś się pokazać modele na forum. Czy mógłbyś podlinkować trochę większą fotkę grupową?
To świetny materiał do porównania wielkości poszczególnych jednostek.

Najbardziej przypadł mi do gustu Astute - ciekawa i nieregularna bryła. Zdziwiłem się jaki on jest duży w porównaniu do "kolegów" z innych państw. Tutaj można zobaczyć ile się dzieje na powierzchni jego kadłuba. Zastanawiam się czy nie można by zaimitować owej kratki (utworzonej w wyniku oklejenia kadłuba okrętu kostkami gumowej okładziny tłumiącej) rysując ją zaostrzonym twardym ołówkiem na bazie z matowego koloru "gumowego". Kolejnym krokiem byłoby nieregularne pokrycie poszczególnych kwadratów lakierem bezbarwnym o różnym stopniu połysku, czasami dosłownie "zanieczyszczonym" szarą farbą.

Podobnież ma się sprawa z Vanguardem - tu są fajne (ale niestety małe) fotki jednego okrętu tego typu. Dziennikarz zmieszał wprawdzie Vanguarda z Astute, ale ważne, że zamieścił ciekawe obrazki. ;o)

Le Tromphiant jest faktycznie nieco monotonny ale zdecydowanie nadrabia elegancką sylwetką. Francuzi mają dosyć dopieszczone współczesne okręty podwodne (opływowa sylwetka, brak wystających elementów czy jednolicie czarne malowanie kaduba) co odrobinę niekorzystnie odbija się później na ich modelach.

Trzymam kciuki za Chińczyka. Może wrzucisz 1-2 fotki z prac?

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: środa, 16 listopada 2011, 20:32
przez Jedrek
Dziękuję Marku za linki i opinie, trudno się z nimi nie zgodzić :)
Modelowanie póki co w odwrocie więc niewiele się dzieje na warsztacie. Niemniej jak pojawi się jakaś okazja do większego modelarskiego zrywu to pewnie efekty zaprezentuję. A póki co w nielicznych wolnych chwilach dla całkowitego wyluzowania zacząłem dłubać cudaka zwiącego się Angel Interceptor (Airfix 1:72 klik) ;o)

ps. większa fotka poszła mailem.

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: środa, 16 listopada 2011, 21:46
przez Daniel-Martola
Piękny zbiorek :)
Pokaż coś nawodnego w 350 jeszcze.
pozdrawiam

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: czwartek, 17 listopada 2011, 23:11
przez Marcin Rogoza
Fajnie widzieć Twoją kolekcję :) To tylko motywuje do dalszych prac :mrgreen:

Podpisuję się pod Markiem - jakieś większe fotki zbiorowe poproszę :roll:

Re: Kilka o.p. prosto z pudła (1:350)

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 15:43
przez Jedrek
"Moja dziękować" :)
Daniel-Martola napisał(a):Pokaż coś nawodnego w 350 jeszcze.

Niestety nie ma co pokazywać. Dwa nawodne w tej skali od dawna znane (Soya i Radford). Liczę na to, że jeszcze w tym roku uda mi się zacząć coś nawodnego w tej skali. Choć zacząć to nie problem, gorzej kontynuować ;o)