postanowiłem zrobić galerię tego okrętu(tak wiem, wątek warsztatowy był baaardzo ubogi przez co prezentuje się no nienajlepiej
). Okręt ten był jednym z najbardziej znanych okrętów bojowych, a zarazem dumą Royal Navy okresu II wojny światowej. 2 stycznia 1937 roku położono równocześnie stępki pod dwa pancerniki: "King George V" i "Prince of Wales". W marcu 1941 roku okręt wcielono w skład Home Fleet. W maju 1941 "King George V" wziął udział w akcji osaczania na Atlantyku hitlerowskiego pancernika "Bismarck" i razem z pancernikiem "Rodney" i kilkoma innymi brytyjskimi pancernikami, oraz 4. flotyllą niszczycieli bezpośrednio przyczynił się do zniszczenia niemieckiego okrętu. W maju 1943 został skierowany na Morze Śródziemne i włączony do zespołu bojowego "Force-III". W lipcu tegoż roku siły zespołu stanowiły ochronę podczas inwazji wojsk sprzymierzonych na Sycylię. W październiku 1944 okręt skierowano na Pacyfik i wcielono w skład Brytyjskiej Floty Pacyfiku. Tam brał udział w działaniach wojennych przeciwko Japonii, aż do jej kapitulacji. HMS "King George V" od marca 1946 pozostawał we flocie rezerwowej. W 1957 wycofano go ze służby, a 20 grudnia 1958 przekazano na złom, co ostatecznie nastąpiło na początku 1959 roku.
Fotki od razu mówię są słabe, zaś tło to prześcieradło
Teraz jako tła użyłbym brystolu, ale już za późno. Modelu nie będę poprawiał chociaż wiem, że jest tam całkiem sporo dziur niezaszpachlowanych(wtedy jeszcze jej nie używałem) oraz takielunek pozostawia wiele do życzenia(ale już zrobiłem, wiem że byle jak 
). Model jest moim pierwszym okrętem, do tej pory budowałem tylko samoloty i czołgi. Przy maszcie jest, bodajże jeden ułamany element, ale jak wspomniałem model dał mi w kość i nic już przy nim nie robię. Malowany był w całości pędzlem, maskowałem tylko przy malowaniu linii wodnej(???). Mnie się nawet podoba, jak wam zobaczymy 
Wyciągnąłem z niego wnioski i mam nadzieję, że przydadzą się przy budowie Titanica w tej samej skali i HMS Beagle w 1:96(szczególnie takielunek
).
I na koniec porównanie z kadłubami innych statków:
Myślę, że jak na 14-latka to nawet mi wyszło
