Modelarstwo z pasją

Można jeszcze dopieścić ale wygląda rewelacyjnie !!
Pamiętaj o wspólnym projekcie Akagi ,-)) I podaj mi w jakim formacie powinno się robić projekt blaszek ?
Porównałem sobie z tym co wydłubałem sam kiedyś("Matsu" miał takie działo na rufie) ...nie ma porównania. Chociaż wydawało mi się niezłe ,-))

spiton napisał(a):I podaj mi w jakim formacie powinno się robić projekt blaszek ?

Ja pracuję w Corelu. Ale może to być dowolny program wektorowy (CAD) pozwalający na eksport krzywych w uniwersalnym formacie DXF.

Witam...
prace nad Chitose trwają ...

ale zdarzyła się tragedia:
chwila nieuwagi (2 min!) i na prawie skończonym Takao (1/350) przetoczył się biały tajfun w postaci domowego kota :evil:

i oto skutek:

moja motywacja do modelowania opadła na podłogę.... :cry:

Utnij może kotu jaja. Albo sprzedaj go na eksperymenty naukowe. Jak mógł zrobić coś takiego !!!

Łacze się z Tobą w cierpieniu. I to trzystapięćdziesiątka !!!

I co zamierzasz ? Może wrak....

Twój Takao jest fantastyczny. Naprawisz. Takielunek to nie jest mordęga. A widzę, że oprócz takielunku wszystko na swoim miejscu. Kota sprzedaj na pokarm dla węży boa i naprawiaj ,-))

Rany boskie.. Taki model.. Rozumiem że kot za coś takiego stracił jedno ze swoich żyć. Trzymam kciuki za odbudowę tego pięknego okrętu.

witek613 napisał(a):Rany boskie.. Taki model.. Rozumiem że kot za coś takiego stracił jedno ze swoich żyć....

Z pewnością stracił pańską miłość,-)).
Zdecydowanie musisz odbudować, bo jest w tym modelu tyle świetnego stworzonego przez Ciebie detalu, że po prostu nie ma innego wyjścia.