Strona 1 z 2
SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:29
przez spiton
Zrobiłem sobie takie maleństwo.
Chciałem zobaczyć, czy jest szansa na sklejenie okrętu w 1-700, bez blach, żeby jako tako wyglądał.
Pomyślałem, że zamiast blach(których nie miałem) zrobię maszty ze strun gitarowych, i "bogaty" takielunek :-))Silne stalowe maszty pozwoliły bez obawy mocować do nich włosy mojej żonki( odzysk ze szczotki) bez obawy, ze wszystko się połamie, bądź pognie.
Poza tym, chciałem użyć washa, suchych pędzli, itp. Potrzebowałem zatem zbudować go w miarę mocno. Jako główny dodatkowy budulec używałem strun gitarowych (starych). Oprócz masztów, również żurawiki. Musze popracować jeszcze nad burtami. Ale póki co wrzucam parę fotek.




Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:33
przez Michal
Bardzo fajne maleństwo. A mi się wydawało że niszczyciele w 1:500 radzieckiej produkcji które sklejałem w dzieciństwie to malutkie były...
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:37
przez spiton
Modele w 1-700 na każdym zdjęciu wyglądają na większe niż w rzeczywistości :-))
Za tego dałem 39 PLN. To tyle co Foka z eduarda w 48 !!!! Skandal !!! :-))
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:39
przez michal.s
Wstawiłeś zdjęcia niezgodnie z regulaminem forum, popraw je jak najszybciej bo inaczej będę zmuszony je usunąć.
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:54
przez spiton
Sory, zaraz zmienię, tylko proszę o podpowiedź, jaka ma być szerokość??
Pytam, bo nie mogę znaleźć.
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:00
przez wojtek_fajga
Poprawiłem to. Nie chodzi o szerokość obrazków (forum automatycznie przeskaluje je do 800 px), choć lepiej wstawiać je w takiej szerokości od razu - nie ładują się wtedy zbyt długo.
Michałowi chodziło o to, że w obrazkach były linki do Fotosika...
A modelik bardzo elegancki...

Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:31
przez spiton
Jasne, będę pamiętał na przyszłość.
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:33
przez łsobota
Spiton a można prosić więcej zdjęć w nieco lepszej jakości? Z chęcią bym się przyjrzał maleństwu dokładniej.
ps. wiem, że model sklejony ot tak na próbę, ale nie kusi Cię, żeby jeszcze dokleić chociaż relingi?
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:44
przez spiton
Przyglądałem się jak budowałeś TAMĘ, i oczywiście, że mnie kusi reling, i cała reszta. Ale jakoś nie udało mi się kupić blach, i postanowiłem zrobić go inaczej. Chce mu jeszcze pomęczyć burty, bo na razie nie wyglądają zbyt dobrze. Poza tym, w tej skali reling i tak jest mocno nienaturalnie gruby, i pomyślałem sobie, że zobaczę co będzie jak go pominę :-)) Chyba jednak pisze bzdury :-)) Po prostu chciałem zrobić model w 10 godzin i tyle :-)) Ale przy olinowaniu miałem ubaw :-))!!
Pozdrawiam
Edit:
Kolego Łukaszu S (:-)), relingi na Twoich modelach wyglądają super!!.Zresztą nie tylko relingi :-))!! Chyba bym po prostu tak nie potrafił.
Ale cieszę się z patentu na maszty ze strun, bo zwłaszcza firmowe maszty na niszczycielach w 1-700 wyglądały naprawdę beznadziejnie. A maszty fototrawione, nie maja żadnej wytrzymałości.
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 00:16
przez Arkady72
Sobota to bedzie po piatku Kolego spiton

- lsobota powinno byc. Mowisz w 10 godzin skleciles to malenkie dziwadlo* ?
Z cena to przesadzili ale model fajnie Ci wyszedl, daj nastepnym razem relingi

i wiecej fotek.
*BTW okreslenie "dziwadlo" zaczyna robic furore na forach

...
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 01:26
przez spiton
Czułem, że Ci tematem podpasuję :-)))
Poprawiłem burty, jutro wrzucę fotki.
A cena, faktycznie przesadzona!!! Co do relingu, to nie wiem, ale na drabinki, i drzwi, to mam ochotę :-)) Boje się relingu!!
Pozdrawiam
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 07:50
przez łsobota
spiton napisał(a):Kolego Łukaszu S (:-)), relingi na Twoich modelach wyglądają super!!.Zresztą nie tylko relingi :-))!! Chyba bym po prostu tak nie potrafił.
E tam przesadzasz. Daleko mi do mistrzów "gatunku". Zwłaszcza jeżeli chodzi o relingi. Zawsze się coś zegnie, wygnie, przekręci, odklei, przechyli i co tam sobie jeszcze zażyczysz. No ale trzeba próbować, bo okręt bez relingów wygląda znacznie gorzej niż bez wspomnianych przez Ciebie drabinek i drzwi (chociaż te oczywiście też muszą być).
Fajny pomysł z tymi strunami. Ja co prawda ostatnio używam cienkich igieł, ale struny chyba też wypróbuję. No i będę się musiał zakraść z nożyczkami do narzeczonej po kilka włosów

Do tej pory stosowałem nici z pończoch. Materiał niby dobry, ale występują naprężenia na masztach (na Chiyodzie jeden z masztów po kilku dniach od zrobienia "olinowania" lekko się pochylił ku przodowi - na szczęście przechył jest na tyle mały, że w zasadzie widoczny jest tylko na zdjęciach) i brak charakterystycznych zwisów, a wyciąganie nici z ramek nad świeczką nie wychodzi mi tak jakbym chciał.
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 08:55
przez Arkady72
spiton napisał(a):Czułem, że Ci tematem podpasuję :-)))
Zaimponowales wrecz

.
Nie boj sie relingow, sa latwe zwlaszcza jesli przyklejasz je na najnizszy poziomy ( o ile jest a z reguly jest ) pret na linii pokladu. Relingi klejone na jedynie pionowe slupki to juz trudniejsza sprawa - leci wiecej f...ow przy budowie.
A efekt ? Model z religami jest 100x fajniejszy !
Za tydzien, dwa ruszam z krazownikiem "Москва" ... tymczasem pakuje manatki, jade do domu dzisiaj !
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 14:41
przez spiton
Zrobiłem burty :-)). Takielunek z włosów reaguje na zmiany wilgotności, co widać :-((, na dworze trochę oklapł.



Powinno być OK :-))
Re: SUZUTSUKI 1-700 Aoshima

Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 16:10
przez Arkady72
spitonjeśli znowu coś zrobiłem źle , to prosze powiedzcie , z którego linku korzystać, żeby było dobrze.:-)Strona WWW
Najlepiej porzuc Fotosik, zarejestruj sie w photobuckecie lub imageshacku i problem zniknie...
Rdza przepiekna w wykonaniu ( opowiedz jak to zrobiles szybko

) choc okret w rzeczywistosci raczej nie mogl byc az tak zapuszczony

.