Zdjęć nie mam więc zostawię tak jak jest. Zabieram się w takim razie za wręgowanie drugiej burty. Strasznie dużo dłubania jak na początek budowy No ale to jest chyba w tym najfajniejsze. Będę nawiedzał w razie problemów jeśli można.
Na pewno będę miał od groma pytań w kwestii malowania bo to już w ogóle masakra.
Pozdrawiam
Marcin