Modelarstwo z pasją

Ostatnio skończone:

Brakuje Larusa

Był, napaskudził i odleciał...

Imponujące fajnie wyglądają kadłuby - lśniące jak bolid F1. Robisz to jako model dla jakiegoś armatora czy tak po prostu?
BTW. też używam pojemników po lodach grycan

wapel napisał(a):Imponujące fajnie wyglądają kadłuby - lśniące jak bolid F1. Robisz to jako model dla jakiegoś armatora czy tak po prostu?
BTW. też używam pojemników po lodach grycan

Dzięki Pawle, modele robię dla stoczni i armatorów (taką mam pracę ). Właśnie zawiozłem je na targi w Trondheim.

Pozazdrościć ;)

Łał... fantastyczna praca, wyglądają świetnie, możesz coś więcej powiedzieć jak powstaje taki model, i czy np. korzystasz z modeli 3d ?

red_key napisał(a):Łał... fantastyczna praca, wyglądają świetnie, możesz coś więcej powiedzieć jak powstaje taki model, i czy np. korzystasz z modeli 3d ?

Marek korzysta z umiejętności manualnych i z planów stoczniowych.
Do tego dochodzi 14 godzin pracy na dobę i zapewne zostanie niebawem skazany przez rodzinę na banicję

Mniej więcej tak, jak Kamil pisze . Mamy w firmie drukarkę 3D i nawet ją ostatnio wykorzystuję do wykonywania ... kopyt do wiatrochronów.

Przepiękne Marku .
Musiałeś zrobić dwadzieścia czy czterdzieści egzemplarzy ?

Dzięki Grzesiu.
Zrobić musiałem tylko 2+2. Teraz mnie czeka 2+2+1+1