dzień dobry, jestem nowy na forum wiec witam wszystkich pozytwynie zakręconych. Modelarstwem zajmuję sie od pewnego czasu, ale przede wsstykim do tej pory pancerką i figurkami + dioramy. Nadszedł czas na zmianę profilu i tak wylądowałem tu
ponizej moja tu pierwsza relacja a wiec do dzieła
model wymaga trochę waloryzacji aby nabrać kolorytu - wypraski niestety nie powalają - dlatego też dokupiłem elementy fototrawione
kilka zdjęc poniżej
dorobiłem z cienkiego paska plastiku odbojnice bo to co było ... nie było
zeszlifowałem fordek w całości de facto i zacząłem budować (wybaczcie ale mistrz fotografi to ze mnie ...)
zacząłem wyposażać pokład
dorobiłem z igieł lufy i troszkę zwaloryzowałem same armaty
nadbudówka jako jedyny duży elemnt na pokładzie jest waznym elementy a tu ...
no wiec postanowiłem to troszkę podrasować, na pierwszy ogień poszły okna
no i aż sie prosiło aby dorobić kilka elementów na mostku
[img]
http://3.bp.blogspot.com/-oEKxIlefGyc/V ... t_0341.jpg[/img]
no i efekt końcowy z pomalowaniem ... ?
i zbliżenie
proszę o rady co do malowania bo ni w ząb nie wiem
kadłub natomiast został pociągnięty podkładem i powoli rozpoczął sie proces malowania
wszelkie sugestie szczególnie co do technik postarzania mile widziane
krytyka proszę łagodnie mnie potraktować - jak nowicjusza