Strona 4 z 8

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: środa, 13 listopada 2019, 10:48
przez ewpiga
astarott napisał(a):
ewpiga napisał(a):Czwarta i ostatnia próba...

A potem do szafy :mrgreen: ?

Za czwartym razem uznałem fakturę „zmarszczek” za udaną i tą drogą idę dalej. :) Wspominałem, nie mam kolekcji okrętów/wraków.
Tu już wypracowałem bryłę modelu /w rzeczywistości został storpedowany, mam jedną fotkę/ Na pokładzie nie ma żadnych zniszczeń. Skleić model potem przeciąć na pół po skosie.. łatwizna. Jednak, nie daje mi satysfakcji tworzenie „całego” tonącego modelu. Niszczyciel trafia do szafy na pewno. Przynajmniej na jakiś czas.

Obrazek

Tu będzie produkcja. Ciekawy okręt hybryda, pancerniko-lotniskowiec. Jest sporo fotek wraku. Ładniutko dostał od lotnictwa po wieży i pokładzie, do tego..ciekawie siedzi na dnie.

Obrazek

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: piątek, 15 listopada 2019, 23:20
przez ewpiga
Dziś tylko tyle wyrzeźbiłem...

Obrazek

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 17 listopada 2019, 17:16
przez Aleksander
I super!

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 17 listopada 2019, 23:09
przez ewpiga
Porzeźbione...i do utwardzenia.

Obrazek

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 17 listopada 2019, 23:13
przez Łukasz_K
Wygląda naprawdę nieźle.

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: poniedziałek, 18 listopada 2019, 22:51
przez ewpiga
Podmalówka...

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: wtorek, 19 listopada 2019, 10:31
przez artuzet
Jakie fajne ;o)
Co dalej będziesz z tym robił?
Zamierzasz to wykończyć samym malowaniem i lakierem, czy też jakieś specyfiki "wodne" będziesz wykorzystywał.
Ciekawy jestem efektu końcowego.

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: wtorek, 19 listopada 2019, 11:38
przez ewpiga
Żadnych wodnych specyfików typu żywice itp. Bez końcowego lakierowania. Do farby dodaję kilkanaście kropel lakieru bezbarwnego.
To co teraz oglądasz to podmalówka, taki podkład. W dalszym etapie wyłącznie malowanie "wody"

Obrazek

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 21 listopada 2019, 23:19
przez Aleksander
Jak zwykle robi wrażenie!

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: piątek, 22 listopada 2019, 22:29
przez ewpiga
Jakieś fotki..,na podmalówce jeszcze./czekam aż farba się utwardzi/

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: piątek, 22 listopada 2019, 23:39
przez Łukasz_K
Fajne, ale nie myślałeś o stillwater od ak?

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2019, 10:41
przez ewpiga
Większego badziewia jak ta "woda" nie miałem w ręku.
Żywicy również nie brałem pod uwagę. Napięcie powierzchniowe jakie wytworzy się wokół model brzydko wygląda.
Wolę swoje sposoby, malowanie farbami i lakierem bezbarwnym.

Obrazek

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2019, 12:21
przez fragles
Niestety, proszę Pana, ale brak efektu przeźroczystości wody (przenikania światła) powoduje, że wygląda jakby statek siedział w gęstej, płynnej gnojówce. Chyba, że teraz farbkami rozjaśnisz KAŻDĄ zmarszczkę po stronie zacienionej. Wiem, że wiesz dlaczego.

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 24 listopada 2019, 11:35
przez MesserDesign
W tej skali woda nie musi być przeźroczysta. Już sam zastosowany lakier oddaje w pełni "wodność" wody. Moim zdaniem - nawet jako podmalówka - wygląda to bardzo realistycznie ;o) Ale to tylko moje zdanie.
Bardzo podoba mi się jak uchwyciłeś przenikanie się kolorów wszelakiej maści płynów wylanych ze statku na tafli wody - rewelacja :!:

Re: Haruna / 1:700 / Hasegawa

PostNapisane: poniedziałek, 25 listopada 2019, 10:50
przez ewpiga
fragles napisał(a):...brak efektu przeźroczystości wody (przenikania światła) powoduje, że wygląda jakby statek siedział w gęstej, płynnej gnojówce...Chyba, że teraz farbkami rozjaśnisz KAŻDĄ zmarszczkę po stronie zacienionej. Wiem, że wiesz dlaczego.

Chyba nie wierzysz w to, że jakiekolwiek próby sfabrykowania „przeźroczystości wody” przyniosą efekty przenikania światła podobne temu w naturze? Jest to mało wykonalne. Dlaczego miałbym malować „każdą” zmarszczkę po stronie zacienionej..nie wiem?
MesserDesign napisał(a):...jak uchwyciłeś przenikanie się kolorów wszelakiej maści płynów wylanych ze statku...

Sam jestem zaskoczony efektem, bo wcale nie zamierzałem tego osiągnąć za pierwszym razem. Zwyczajnie zmieszałem barwy położone na płaszczyźnie zalewając je rozcieńczalnikiem i jakoś samo wyszło. Teraz liczę na to, aby podczas nakładania kolejnych laserunków nie zamalować całkowicie podmalówki. Ale, gdyby nawet to już wiem jak odtworzyć ten cały syf na nowo. :D

Tymczasem jakiś kolor, chwilowo tylko na rufie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek