Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich !

W ramach odskoczni od pancerki...
pierwszy okręt...
pierwsza "woda"...
pierwsze śliwki robaczywki



































I w wersji "by night"

O kurteczka! Ale sztorm!
Fajnie wyszły te „robaczywki”

Super sprawa. Całość robi wrażenie!

Świetna robota. Jest dynamika, dramatyzm.

Wielkie dzięki Koledzy za miłe słowa.

Nie zauważyłbym, gdyby nie zdjęcia tygodnia. Jestem pod wielkim wrażeniem - woda wygląda super, zwłaszcza ta przelewająca się przez kadłub i wylewając się z licznych otworów (jak to, kurcze, zrobiłeś?).
Okręt trochę "umyka" przy tych wodnych wspaniałościach (bo te zdecydowanie odwracają uwagę od całości), ale też wygląda super.
Całkiem zgrabna zmiana z pancerki na okręty!

Piękne!

Jeszcze raz dzięki za dobre słowa.


Sam bym nie wymyślił, jak zrobić tak realistyczną wodę bez użycia żywicy.

Zainspirowałem się i całkowicie wzorowałem na tym autorze i jego sposobie.
Zredukowałem tylko ilość waty, bo w dużej ilości - w kłębach wygląda wg mnie nienaturalnie.
Zamiast niej zastosowałem więcej zabielonego Gel Medium.
https://www.youtube.com/watch?v=aoAaodEqO0g

Ewentualnie dla zainteresowanych link do relacji z budowy modelu w podpisie.

Też jestem fanem twojej przelewającej się przez pokład wody. Czuć klimat.

Rewelacja!

Yogi_babuu napisał(a):[...] pierwsze śliwki robaczywki [...]

oby więcej takich robaczywek

Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za dobre słowa.