Modelarstwo z pasją

Narazie pomalowalem balon blyszczacym lakierem, wiec faktura jest jest...gladka. Lakier posluzy jako zabezpieczenie bazowego koloru przed dalszymi pracami- malowaniem napisow z uzyciem techniki na lakier do wlosow.

Przewiduje, ze jak skoncze, to balon bedzie wygladal jak dobrze zuzyty, wyplowialy kawalek napompowanego materialu.
Przewiduje spora liczbe zaciekow tzw. rainsow, brzebarwien poszczegolnych polaci materialu, pare zadrapan i uszkodzen ktore byly naprawiane, ale nie za duzo- moze jedno, gora 2.

Doceń moją odwagę Nie każdego stać na podjęcie takiego kroku !

Sorry za jakość zdjęć , gdyż ponieważ dokonałem ich w warunkach piwnicznych .

I jeszcze jedno - obiecaj , że nie "skradniesz" metody na ślady eksploatacji








Widziałbym zaś na pokładzie Twojego kutra taką kozę , którą próbowałem uchwycić na ostatnim zdjęciu . Fajny ciekawy obiekt mógłby być za sterówką

Fantastyczny jest ten kuter- wlasnie taki chodzi mi po glowie. Co to za koza?

No ta koza którą jest realizowane albo ogrzewanie albo podgrzewanie zupy i kotletów . Ten biały walec z krzywym drucikiem jako uchwyt pokrywki z rurą wyłażącą od dołu ku górze

Aaaaa, juz wiem o co chodzi- ja patrzylem na te skrzynke.
Powiedz mi kolego Grzegorzu- masz plany do tego kutra- konkretnie wreg kadluba?

Niestetyż nie posiadam nic związanego z tym modelem , w innym wypadku uprzedzając Twoje pytanie , od razu bym Ci zaproponował . Można by coś poszperać z rodzimych konstrukcji , zadzwonię jutro do zaznajomionej szkutniczej modelarni i zapytam co mają . Parę razy publikowano coś w Modelarzu .

Grzegorz, Kuter świetny i nie było się czego wstydzić.
Farbę na ścianie to robiłeś metodą na lakier do włosów czy "crakelem" jakimś ?

Dzisiaj pomalowalem pierwsze napisy.
Po wyschnieciu lakieru, wykonalem maski numeru 7 i przykleilem je po obu stronach balonu. Nastepnie zrobilem maski z otworem w srodku- tworzac okrag wkolo numeru. Spuscilem troche lakieru do wlosow do pojemniczka i z aerografu polozylem delikatnie mgielke na napis, zwracajac uwage, by nalozyc wiecej na gorna czesc niz na dolna.
Po kilku minutach zmieszalem Flat Red z Tamiya z odrobina Buff i Flat White, tworzac rozowo- czerwony kolor. Kolor taki powstaje podczas plowienia czerwonego.
Polozylem ten kolor z aerografu- tym razem malo koloru poszlo na gore- tworzac bardziej transparentna warstwe. Kierujac sie ku dolowi warstwa farby sie robi grubsza- tworzac bardziej nasycona barwe.
Po odczekaniu chwili usunalem maski, skropilem napis woda i zaczalem powoli palcem rozcierac napis- zaczynajac od gory. Po kilku sekundach kolor zaczal delikatnie sie przecierac. W ten sposob uzyskalem efekt plowienia koloru spowodowany dwoma czynnikami- warunkami atmosferycznymi- fizyczny aspekt odpadania farby, oraz efekt plowienia farby pod wplywem promieniowania.

Mam nadzieje, ze sie komus przyda.



Jutro maluje reszte napisow.

Sprawdź skrzynkę mailową.

Balon genialny, chociaż liczyłem na więcej krągłości, obłości. Mimo to jest super, z niecierpliwością czekam na kuter.
pozdrawiam
Fazzi

fazzi napisał(a):Balon genialny, chociaż liczyłem na więcej krągłości, obłości

Nie chcialem robic komiksu, a tak wlasnie wygladaja balony na zdjeciach z epoki- sa dosc "wyprasowane" jak na przyklad na fotce nizej:

Zdjecie w celach dyskusyjnych.
Zdjecie znalezione na necie, nie pamietam z jakiej strony.

Wygląda przednio. Dzięki za mini SBS na pewno sie przyda.

Super Apollo! Choć szczerze powiedziawszy liczyłem na bardziej komiksowy wygląd.
A powiedz - dlaczego "Sepia 2"?

Dzieki za mile slowa. Korowiow- ciesze sie, ze sie przyda. Staram sie eksperymentowac i z checia bede sie dzielil zawsze wynikami testow.

klajus napisał(a):A powiedz - dlaczego "Sepia 2"?

No bo Sepia juz byla.

Czesc napisu Sepia widoczna na drzwiach.

siara1939 napisał(a):No bo Sepia juz byla.

Czesc napisu Sepia widoczna na drzwiach.

Ha, ha...! Siara, ale dałeś czadu! A ja, durny, przez 7 stron wątku zastanawiałem się nad tą zagadką, zamiast zapytać.

Dobra, już się nie produkuję bez potrzeby. Dzięki za opis malowania "7".