Modelarstwo z pasją

przez **rollingstones** » środa, 12 grudnia 2012, 21:05

aprobuję te pasy :lol:

Reklama

przez **ewpiga** » niedziela, 16 grudnia 2012, 14:36

Klapa zrzutu...(M113)

Obrazek

Pędzelkiem podkład pod żółto-czarne paski zrobiony...

Obrazek

przez **subgrafik** » niedziela, 16 grudnia 2012, 14:49

o KURKA!

Super wielki wypas

(malowanie moglbys zmienic,
bo juz mi niedobrze od tej sepi u Ciebie,
jakkolwiek wiem, ze wiesz ale nie chcesz tego zmieniac,
wiec i ja wiem ze sie z d... strony kolejny raz czepiam )

P

przez **Slash** » niedziela, 16 grudnia 2012, 15:03

subgrafik napisał(a):(malowanie moglbys zmienic,
bo juz mi niedobrze od tej sepi u Ciebie

Zdarza się nie czytać opisu, ale tutaj ciężko mówić o jakimś przytłoczeniu ilością tekstu ;o)

Ewpiga, nie wiem jak od kuchni wyglądają kwestie realizacji tego "modelu", ale czy np. w przyszłości przy podobnych przedsięwzięciach byłoby możliwe większe zróżnicowanie komponentów z których to składasz? Rozumiem, że korzystasz z tego co masz pod ręką, ale nie ukrywam, że dla mnie poza pierwszym rzutem oka, widzę skomasowane części od różnych modeli, które dość dobrze mogę określić ;o)

Mógłbyś przykładowo korzystać też z jakiś innych rzeczy niż części modeli? Albo je bardziej poprzerabiać? Kiedyś na konkursie w Warszawie organizowanym przez ś.p. Marka Michalskiego pojawili się panowie z modelami z Gwiezdnych Wojen. Mieli ze sobą m.in. dużego Sokoła Milenium zrobionego z różnych śmieci. Bardzo podobało mi się to, że aby dojrzeć w nim kawałki drukarek, zapalniczek i cholera wie czego jeszcze trzeba było się baaaardzo długo przyglądać a najlepiej porozmawiać z autorami.

przez **Slepowid** » niedziela, 16 grudnia 2012, 21:55

Fajny słoń. Gdyby jeszcze nie był pomalowany to by można doczepić elektronikę np. kable, lampy.
Pasowały by też oznaczenia... radioaktywności. ;]

Patrzę i patrzę i nie mogę doczekać się końca.

Slepowid napisał(a):Fajny słoń. Gdyby jeszcze nie był pomalowany to by można doczepić elektronikę np. kable, lampy.
Pasowały by też oznaczenia... radioaktywności. ;]

Patrzę i patrzę i nie mogę doczekać się końca.

Świetny pomysł

przez **ewpiga** » niedziela, 16 grudnia 2012, 23:28

Slash napisał(a):Rozumiem, że korzystasz z tego co masz pod ręką, ale nie ukrywam, że dla mnie poza pierwszym rzutem oka, widzę skomasowane części od różnych modeli, które dość dobrze mogę określić.

Na takim wrażeniu bardzo mi zależało. W pewnym stopniu te wszystkie „inne” elementy modeli są wynikiem prowadzonej z widzem gierki. Pomimo obecności w tym modelu kpiny, tonu drwiącego, widz właśnie ma rozpoznawać skomasowane detale innych modeli i układać je według własnych upodobań. ;o)

Slash napisał(a):nie wiem jak od kuchni wyglądają kwestie realizacji tego "modelu", ale czy np. w przyszłości przy podobnych przedsięwzięciach byłoby możliwe większe zróżnicowanie komponentów z których to składasz.

„Wizje wewnętrzne” stanowiące impuls do powstania takich modeli muszą posiadać niejednorodną stylistykę - tak sobie zakładam.
W związku z tym traktuje to tak, jakbym podchodził do tematu w sposób lekko groteskowy, że do tego, co zostało „zobaczone”, „pomyślane”, a co stanowić ma treść modelu, groteska jest jakby „dodana” celowo. I jeśli chodzi o demonstrowanie takich modeli na serio to wolę odziać się w cudzysłów i pokazać „rzeczywistość” w sposób lekko zdeformowany. Musi być coś innego, żeby było widać, żeby było jasne, iż nic nie jest całkiem serio.

Trudno mi dokonać podziału i powiedzieć, że od przyszłego roku albo następnego coś sobie założyłem. Zwłaszcza że niczego sobie z góry nie zakładam. (To już ostatni raczej tego typu model)
Jeśli jednak podjąć miałbym się „wielkiego” tematu.. to po tej pracy zmierzę się z czymś podobnym.

Obrazek

ożesz kurcze ja piórkuje... :shock:

CHCE!!!!!!!!

przez **ewpiga** » poniedziałek, 17 grudnia 2012, 14:41

Już na 100% obgadane jest co i jak..i na pewno relacja warsztatowa z tej pracy powstanie.

Tymczasem jeszcze przed malowaniem pasków... o radioaktywności pomyślę