Strona 1 z 1

Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 08:57
przez Michał Dmitruk
Cześć i czołem !

Brat długo namawiał mnie, żebym w końcu się zebrał i założył swój temat na forum, to i jestem !
Co prawda nie mam ani takiej wprawy, ani zapału do modelowania, jak Piotrek ale kilka modeli udało mi się skończyć.
figurki w skali 28 mm

Oto parę najnowszych prac:

Land Raider Achilles:
Obrazek
Obrazek

Storm Raven
Obrazek

Astorath the grim:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kronikarz:
Obrazek

Kosmiczny krasnal:
Obrazek

Transporter Rhino:
Obrazek

Mephiston:
Obrazek

Ścigacz Land Speeder:
Obrazek

Prymarcha Sanguinius:
Obrazek

Dreadnought:
Obrazek

Land Raider:
Obrazek
Obrazek

Transporter Razorback:
Obrazek

Czołg Baal Predator:
Obrazek

Sierżant:
Obrazek

Techmarine:
Obrazek

Dreadnought w dwóch wariantach (części na magnesach)
Obrazek
Obrazek

No i konik:
Obrazek

Pewnie nie jest to sposób malowania, do którego jesteście wszyscy przyzwyczajeni - nie stawia on na stuprocentowy realizm, a figurki są malowane z pewną swobodą i nieco "przerysowane", jak i całe uniwersum Warhammera 40K.

Pozdrawiam serdecznie i czekam na uwagi :)

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 10:40
przez Jiloo
Tak jak nie jestem fanem wzornictwa WH40K to całą galerię przeglądałem z przyjemnością.
I tak jak sam napisałeś – styl malowania dobrze pasuje do konwencji. Super.

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 10:53
przez Mecenas
Obydwaj macie talent do tych maleństw. Swoją drogą ciekaw jestem jakie efekty by były, gdybyście się zamienili tematyką.

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 17:16
przez Michał Dmitruk
Dzięki za miłe słowo. Jeśli byśmy się zamienili konwencjami, to pewnie Piotrek przeprowadziłby dogłębne studia i analizy tematu, a potem pomalowałby figurki schludnie, szczegółowo i prawidłowo, a ja straciłbym momentalnie cierpliwość i wyszłaby mi pokraka :)

Pojedynczą figurkę kończę w 1 dzień, a jak Piotrek mówi,że on parę tygodni czyści model z nadlewwek, to łomatkoboska ! :)

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 20:03
przez ewpiga
Warhammer: to mi się kojarzy z płonącymi ponuro ciemnymi miastami. Cmentarze z tysiącami płomieni i kroczącymi pośród nich dziwnymi kreaturami z ciężką bronią. Pogorzelisko, a cała ziemia usłana jest pozostałościami po rasie ludzkiej, zdewastowanymi i zniszczonymi sprzętami codziennego użytku. Dookoła leżą czaszki i kości niepochowanych ludzi. Stosy składające się z przylegających do siebie trucheł i szkieletów żołnierzy.

U ciebie dominują barwy ciepłe /czerwone/ dla mnie, nadają one „cukierkowatego” wzornictwa całemu przedstawieniu.
Odnosi się wrażenie, że ów krajobraz jest zaklęty, nie powinien istnieć, jest złudzeniem prosto ze snu.
Jest też kolor szary, połączenie tych dwóch barw jest bardzo trafione. Eklektyzm jest w modzie, więc czemu nie - można sobie pozwolić na taki zestaw. Poza tym, każdy inny kolor, element, jest tutaj dopracowany. Niezwykle ciekawa jest też głębia perspektywiczna. Całość, mi się podoba.

Na myśl przychodzi mi wizja – czy nie można malować figurek i pojazdów w kolory bardziej ponurej atmosferze ??

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: piątek, 19 października 2012, 07:26
przez Michał Dmitruk
To jest zakon Blood Angels - oni są z natury pstrokaci. Można by ich co najwyżej troszkę bardziej obdrapać i ubrudzić.

Zdjęcie figurek z podręcznika do gry.
Obrazek

Są zakony z jeszcze "odważniejszą" kolorystyką, jak np. Emperor`s children

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: piątek, 19 października 2012, 13:47
przez ewpiga
Poczytałem nieco o tych kolorach...banalne, niemniej prawdziwe. Kolor jest istotny, barwa ma znaczenie jeśli postrzega się ten świat głównie oczyma.
Niemniej jednak, więcej odwagi w brudzeniu chyba by nie zaszkodziło :)

Re: Warhammer 40.000 - Michał Dmitruk

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2012, 09:54
przez Michał Dmitruk
Moje najmłodsze dziecko:

Obrazek