MKB wz.18 WWI (SF) 1:35
MKB, mobilna kopuła bojowa.
Inaczej w rzeczywistości to Fahrpancer, tylko w dwóch wersjach.
W połowie lat trzydziestych była popularna w wojsku koncepcja mobilnego opancerzenia żołnierz stad i wysyp konstrukcyjny wszelkiego rodzaju tankietek.
Stad i pomysł na pewnego rodzaju pofantazjowanie w temacie jak by to mogło wyglądać konstrukcyjnie podczas Wielkiej Wojny.
A ponieważ jestem entuzjastą tego okresu i czasami trzeba odpocząć od typowych tematów historycznych stad też pomysł ,iż w wolnych chwilach wystrugam coś na granicy jawy i snu.
Nie ukrywam też ,że do spróbowania swoich sił zachęcił mnie projekt ,,BEHAMOT" Adriana.
W temacie SF to będzie mój pierwszy projekt i dlatego też na razie chciałbym wykonać te pancerne maleństwa i zobaczyć jak to wyjdzie.
Dawcą do tego projektu jest francuski czołg Renault FT-17 i różne inne modelarskie śmiecie, na wstępie całą skorupę czołgu przeciełem na pół i wyszło na to że wystarczy na dwie wersje takiej pancernej kopuły ,niemiecką i francuską.

Wersja solniczkowa to Niemcy ,konstrukcja prosta i toporna jak by spod siekierki.

Wersja z druga połową tego czołgu bardziej finezyjna i trochę pomniejszona wersja tego czołgu.
Inaczej w rzeczywistości to Fahrpancer, tylko w dwóch wersjach.
W połowie lat trzydziestych była popularna w wojsku koncepcja mobilnego opancerzenia żołnierz stad i wysyp konstrukcyjny wszelkiego rodzaju tankietek.
Stad i pomysł na pewnego rodzaju pofantazjowanie w temacie jak by to mogło wyglądać konstrukcyjnie podczas Wielkiej Wojny.
A ponieważ jestem entuzjastą tego okresu i czasami trzeba odpocząć od typowych tematów historycznych stad też pomysł ,iż w wolnych chwilach wystrugam coś na granicy jawy i snu.
Nie ukrywam też ,że do spróbowania swoich sił zachęcił mnie projekt ,,BEHAMOT" Adriana.
W temacie SF to będzie mój pierwszy projekt i dlatego też na razie chciałbym wykonać te pancerne maleństwa i zobaczyć jak to wyjdzie.
Dawcą do tego projektu jest francuski czołg Renault FT-17 i różne inne modelarskie śmiecie, na wstępie całą skorupę czołgu przeciełem na pół i wyszło na to że wystarczy na dwie wersje takiej pancernej kopuły ,niemiecką i francuską.

Wersja solniczkowa to Niemcy ,konstrukcja prosta i toporna jak by spod siekierki.

Wersja z druga połową tego czołgu bardziej finezyjna i trochę pomniejszona wersja tego czołgu.


