Modelarstwo z pasją

Chciałbym dzisiaj, po nowym roku przedstawić ostatnią ukończoną pracę.
Najnowszy model ze stajni Fine Molds czyli Tie Advanced X1 w 1:72.
Wrażenia? Dopasowany, ładnie odlany, sporo części jak na taki model...mały
Wymiarami praktycznie nie odstępuje wersji Revella z serii Pocket. Cena 3-4x większa.
W zestawie waderów dwóch jeden siedzący, drugi stojący.

Na początek kilka części




Pierwsze przymiarki na sucho:











Więcej można zobaczyć na:
http://galaxykits.com/forum/viewtopic.p ... molds.html

No wreszcie można zobaczyć jak to cudo wygląda.
Naturalnie i ja mam zamiar go zrobić, żeby dopełnić "trylogie" myśliwców TIE.
Powiedz mi jeszcze, czy jakoś wykonania różni się od poprzednich TIE w 1:72?
Mam wrażenie, że to jednak wciąż to samo co poprzednio, choć statek akurat różni się znacząco od Fightera i Interceptora.

Moim zdaniem jest to dokładnie ta sama jakość albo ciut mniejsza. Chodzi o słabo spasowane skrzydła. Niby są z 4 części, ale panele słoneczne są razem z ramkami. Do tego pojawiają się drobne szczelinki między skosami, a główną częścią skrzydła. Wnętrze kokpitu też niejako uniemożliwia jego otworzenie, bo widać szczeliny między kokpitem a kadłubem. Ale całość dobrze się składa. Jak to Fine Molds

Uuuuu, panele nie są osobno, jak w poprzednich modelach?
To wizę że Fine Molds tym razem poszło na łatwiznę...
W takim razie wygląda to na najgorszy model z tych trzech.
Szkoda.