Modelarstwo z pasją

Pojazd inspirowany kultową grą post-apo. Pierwszy z kilku rożnych jakie zamierzam wykonać.

Brakuje kloszy na lampach dachowych i żarówek, dodam przy malowaniu. Cały dach jest krzywo i widać szparę, bo położony jest na sucho do zdjęcia. Na pace generator atomowy.

Ja przez Fallouta przez pół roku, wiecznie chodziłem niewyspany

A hummvee, jak zwykle u ciebie zapowiada się super model

O tak, Fallout ma w sobie to coś.
Świetny projekt!

Skoro ma być kilka pojazdów to przydałaby się jeszcze taka pigułka

Jaki generator atomowy? przecież on ekologiczny, na ogniwa paliwowe:P

Świetny!

M.

F.Tactics-moja ulubiona część sagi!Autko Super!!

Nieźle się zaczyna.

Baza pod dalsze prace.

Super! Nie wiem czy Rojowi dawałeś znać bo ja mu to podlinkowałem

Paweł Leszczyński napisał(a):Super! Nie wiem czy Rojowi dawałeś znać bo ja mu to podlinkowałem

Dzięki, ja nie miałem śmiałości

Dziś będę poprawiał "ciapki" w paru miejscach. Potem wejdę z olejami.

Super wygląda! Jaki przepis na te "ciapki"? Sól, lakier do włosów?

Dzięki, tak, lakier do włosów i sól.

Hummer Bractwa prawie gotowy, do wykończenia zostały lampy. Starałem się uchwycić ten post-nuklearny, chrzęszczący od rdzy klimat Fallota, myślę, że wyszło całkiem dobrze.

Model złożony do kupy. Teraz zostawię go na 24h w suszarni, żeby wszystko dobrze odparowało i zostanie kosmetyka finalna.

Niestety na fotce nie widać, ale na szkła reflektorów położyłem delikatny żółty filtr który nadaje im patyny, niestety odbłysk światła niweluje ten efekt na fotografii, może uda się do galerii uchwycić to.







Sygnatura Bractwa.