Strona 1 z 1

Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: niedziela, 1 listopada 2015, 22:16
przez odan
Witam
Ot i kolejny mój twór, trochę pracy z tym było, niestety jak to zwykle bywa po skończeniu stwierdziłem, że sporo rzeczy bym jednak inaczej zrobił :P
Miłego oglądania!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: niedziela, 1 listopada 2015, 22:29
przez Leszek Szopieray
Świetny , jest MOC.

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: niedziela, 1 listopada 2015, 22:44
przez piotr dmitruk
Piękny!

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2015, 15:46
przez wisa
Fajny!
Mógłbyś napisać jak się go budowało, czy były jakieś problemy, jakimi farbami zmalowany i co byś inaczej zrobił?

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2015, 21:14
przez odan
Dzięki za miłe słowa, motywują bardzo do dalszych prac, szkoda tak robić tylko żeby samemu potem patrzeć :)
Jeśli chodzi o sam model to był dość prosty do złożenia, pomijam ilość elementów, ale w zasadzie prawie żadnego szpachlowania, jedynie w paru miejscach trzeba było podszlifować. Gdy bryła była już cała złożona (poza kokpitem) pokryłem wszystko czarnym podkładem. Wynikało to z faktu, że w przeciwieństwie do lotniczych, gdzie raczej się same linie maluje czarnym a resztę szarym, tu było za dużo zakamarków którym też trzeba było trochę światłocienia dodać.
Potem to już zabawa aerografem...z perspektywy czasu jednak nie bawiłbym się nim tylko wziął pistolet i przeleciał wszystko bazowym kolorem :) Zapomniałem jeszcze dodać, że przed kolorem bazowym (szarym) podmalowałem panele na szaro i czerwono, i nałożyłem maskola gąbką, z racji powstałych w trakcie gwiezdnych podróży otarć:P
Jeśli chodzi o brudzenie, to było kilka warstw, na pierwszy ogień fragmentami kryłem wszystko whitespiritem AK i kladłem po parę maźnięć pędzla olejnych MIGa, głownie kolory szary, czarny i brązowy. Następnie znów wszystko whitespiritem do maksymalnego wyczyszczenia. Tak powstała pierwsza warstwa. Następnie to już konkretne zacieki i tu również olejne MIGa jak również rdzawe kolory od AK, niestety te akurat trochę mnie zawiodły, głownie pod względem odcienia i samego nakładania szczególnie na spodzie, ale to raczej moja wina i to na pewno bym poprawił.
Dziury po laserach(?) i szrama na spodzie powstała za pomocą wiertarki ręcznej i lutownicy :)
W zasadzie w modelu nigdzie nie używałem kalkomanii, poza wnętrzem kokpitu, trochę kiepskie były pod względem merytorycznym.
Więcej na tą chwile nie przychodzi mi do głowy, robiłem ten model ponad 4 miesiące, więc już część trudów z nim związanych zapomniałem:P Oczywiście te 4 miesiące to czas z przerwami i chyba tylko parę dni było gdzie poświeciłem na niego więcej jak półgodziny.
Rzeczy, które chętnie bym poprawił to odcienie farb, niektóre zacieki nie wyszły w tych miejscach co powinny, ale to wszystko oczywiście kwestie merytoryczne porównując do oryginału, o ile o takim można mówić, bo do filmu było używanych parę wersji, a w niektórych ujęciach w ogóle był malowany na płasko (mattepainting).
Jakby ktoś chciał coś jeszcze konkretniej wiedzieć to proszę pytać :)
Niestety nie mam zdjęć z produkcji, bo czasu ledwo mi starcza na robienie...a co dopiero o dokumentacji mówić :)

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: wtorek, 22 sierpnia 2017, 21:24
przez kertoip
Cześć, czy bazą był plastikowy model do sklejania? Czy można taki gdzieś kupić? Wygląda naprawdę genialnie.

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 18:40
przez zbigi10000
Świetny ,robi wrażenie. Dobrze zmalowany i odpowiednio sfatygowany.
Ja na razie nie mam odwagi swojego ruszyć ,a Bandai niedługo wypuści kolejnego falcona w 1/72.
Szkoda ,że żadna firma nie wypuściła go w 1/48(oczywiście oprócz żywic).

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 19:00
przez zbigi10000
kertoip napisał(a):Cześć, czy bazą był plastikowy model do sklejania? Czy można taki gdzieś kupić? Wygląda naprawdę genialnie.

Baza to plastikowy model japońskiej firmy Finemolds ,niestety lub co dla niektórych "stety" firma ta straciła prawa do produkcji modeli ze świata starwars, w tej chwili model falcona możn kupić tylko na serwisach aukcyjnych(od 800-2000 pln).Firma Revell wypuściła przepak finemolds pod nazwą masterseries ale cena w USA to około 300usd.W Europie sprzedawany był chyba tylko w UK.Nowy model firmy Bandai ma wyjść jakos na jesień ale cena to około 500usd.

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 21:00
przez odan
kertoip napisał(a):Cześć, czy bazą był plastikowy model do sklejania? Czy można taki gdzieś kupić? Wygląda naprawdę genialnie.


Tak jak napisał zbigi10000 model jest od Finemoldsa:)

zbigi10000 napisał(a):Świetny ,robi wrażenie. Dobrze zmalowany i odpowiednio sfatygowany.
Ja na razie nie mam odwagi swojego ruszyć ,a Bandai niedługo wypuści kolejnego falcona w 1/72.
Szkoda ,że żadna firma nie wypuściła go w 1/48(oczywiście oprócz żywic).


Myślałem o tym modelu od Bandai, cena trochę spora, ale jakość niewątpliwie najwyższych lotów. Trochę tylko szkoda, jak dla mnie, że dali Falcona z ANH, zdecydowanie wolę późniejsze wersje.

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: piątek, 25 sierpnia 2017, 21:47
przez kertoip
A właściwie jakiego koloru farby jest MF?

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: wtorek, 29 sierpnia 2017, 22:41
przez odan
kertoip napisał(a):A właściwie jakiego koloru farby jest MF?


Do malowania mojego użyłem koloru zbliżonego do Light Gull Grey, ale ponieważ sam go dorabiałem to nie jest to 100% ten kolor.

Inna rzecz jest taka, iż modele czy to z SW czy innego filmy, zazwyczaj wyglądają inaczej w rzeczywistości, a inaczej na filmie, ma to związek z późniejszym gradingiem koloru. Więc trzeba decydować, czy model ma wyglądać jak w studiu, czy ma wyglądać tak jak już na filmie. W przypadku MF kolory są zbliżone, ale już w przypadku Tie Fighterów, jest większy problem, pomijając już fakt że w ANH były malowane kolorem podobnym do Light Gull Greya, a w kolejnych epizodach wpadały bardziej w niebieski.

Re: Millenium Falcon Finemolds 1:72

PostNapisane: piątek, 1 września 2017, 10:56
przez Peter_D
Ogólnie to są trzy szkoły malowania modeli z SW.
1. Malowanie jak w filmie/na ekranie
2. Malowanie tylu Studio Scale, czyli jak modele na planie
3. Malowanie jak mogłyby wyglądać, czyli washe, brudzenia, w rzeczywisty sposób.

Osobiście nie wiem, który sposób jest najlepszy, bo z jednej strony powinno się malować jak były w filmie, ale wiele osób maluje tak jakby miałyby to być realne statki. Każdy sposób jest tak samo dobry jak i zły ;)