Znakomity model, bardzo szczegółowo opracowany, skleja się prawie jak "klik-klak", żadnych niedolewek, żadnych nadlewek, wszystko pasuje do siebie na styk, szpachla potrzebna jest tylko do usunięcia jednej linii podziału technologicznego. Jednak sklejanie należy przeprowadzać ze stałym zerkaniem w instrukcję, ponieważ jest dużo kruczków, które mogą w późniejszym etapie uniemożliwić prawidłową budowę. Trzeba też przy tym myśleć, bo i instrukcja nie zawsze jasno pokazuje. Producent zaleca do malowania farbę oliwkowo- zieloną, ale nie wydaje mi się to właściwe. Jako kolor podstawowy wybrałem....Mr. Mahogany Surfacer! Model pozwala na budowę dwóch wariantów podwozia- z rozłożonym, i w locie, z podwoziem i tylną rampą złożonymi. W tym drugim przypadku można użyć dołączonej podstawki, o dość ciekawym kształcie, ale o paskudnie sraczkowatym kolorze. Ponieważ model jest duży (z rozłożonymi skrzydłami rozpiętość około 5 Spitfirów), musiałem użyć podstawki. Jednak wybrałem wariant świeżo po starcie, kiedy jeszcze podwozie i rampa są rozłożone. Musiałem więc wykonać w podwoziu otwór na podstawkę, i ją samą zmodyfikować, żeby nie raziła przy modelu. Znalazłem w sieci zdjęcie z Czerwiem, wydrukowałem i nakleiłem na podstawkę, resztę jej malując tak, aby zdjęcie wtopić barwnie w podstawkę.
Zapraszam!





























