PZL-P37 B ''ŁOŚ''

[JacuLS]

Witam,jestem początkującym modelarzem i moje modele są czysto amatorskie.Ale do rzeczy. Wczoraj hapnełem się na model polskiego bombowca PZL P-37 B ''ŁOŚ'' Dziś już wykonałem stelaż kadłuba.


Sory za jakość ale zdjęcia robione telefonem. Proszę o komentarze!

[grzegorz75]

Proszę o komentarze!

To coś na zdjęciach do złudzenia przypomina podajnik śrubowy peletu do mojego pieca firmy "Kostrzewa " zainstalowanego we firmie .

[nariman]

Widzę że jesteś też nowy na forum, witamy więc na pokładzie. Czy ten model będzie kartonowy czy co to będzie?

[Strużyn]

Jak na amatora to bardzo ambitnie podchodzisz do tematu. Z ciekawością czekam na ciąg dalszy i życzę powodzenia

[piotr dmitruk]

Mam wrażenie, że ten wątek powinien trafić tu: viewforum.php?f=34
Nie podałeś też skali.

[JacuLS]

O skali zapomniałem,jest to 1:33,ten model jest kartonowy a dokładnie jest z małego modelarza nr 4-5/2004. Jutro raczej nic nie zrobię,ale już we wtorek będą nowe zdjęcia. Do nowego roku muszę go skończyć. Wesołych świąt ;D

[KFS-miniatures]

będzie się działo..

[grzegorz75]

Też masz ten piec Kamilu ?

[KFS-miniatures]

..zawsze intryguje mnie nowatorskie podejscie do tematu

[Slash]

Do nowego roku to już nie długo. A szkielet przydałoby się wzmocnić czymś bo już "pływa". Nie wiem jak Łoś z 2oo4r. ale tego z lat '90 wspominam bardzo miło. Wręcz element szczęśliwości mojego wcześniejszego dzieciństwa

[KFS-miniatures]

A szkielet przydałoby się wzmocnić czymś bo już "pływa".

odnoszę wrażenie, że nie doceniasz nietuzinkowego podejścia do budowy tego modelu..

[Slash]

Jakie tam nie tuzinkowe. Nie znasz się, a jak zawsze wyszydzisz. Takie rozwiązanie tunelowe jest znane od dawna. Było choćby w B-29. I to tym prawdziwym

[JacuLS]

Panowie nie kłóćcie się.To jest mój pierwszy model więc jest on niedokładny.Nabiorę wprawy to będą lepsze.Dziękuję za komentarze,jutro będą zdjęcia jak bede oklejał kadłub. Jeżeli chodzi o wzmocnienie kadłuba to nie trzeba,bo stelaż ten jest dość masywny.Pozdrawiam. JacuLS

[jacekkarolczak]

Jacu, jako żem też Jacek i stary kartoniarz, to zapytam: jakiej grubości są te wręgi? Bo wyglądają mocno marnie. Ucieknie ci to wszystko przy próbie oklejenia. No i skąd wziąłeś odległości międzywręgowe? Bo zapewne wiesz, że przy odrobinie niedokładności poszycie nijak nie przypasi z wręgami..? Na wręgi fajna jest tzw tektura piwna, z podkładek pod szklanki złocistego trunku. Gruba na okoo 1,5-2 mm a wycina się jak papier bo jest puchata...

[JacuLS]

Jedna wręga jest grubości 0,5 mm ale postanowiłem że je dodatkowo podkleję blokiem technicznym więc wszystkie są grubości 1-1,2 mm.Odległości odmierzyłem z planów co do milimetra więc myślę że nie powinno być problemów z oklejeniem.Dzięki za radę z tą podkładką,może kiedyś się w nią zaopatrzę.