[N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzja pr

Zestawy, relacje z budowy, galerie ukończonych modeli, porady i problematyka modelarstwa kartonowego.

[N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzja pr

Postprzez ma.es.trio » poniedziałek, 3 lipca 2023, 18:24

Witam,
właściwie tytuł wątku powinien brzmieć :
[N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzja recenzji czy tam prezentacji ,
no ale co tam.

Witam w prezentacji a właściwie recenzji prezentacji najnowszego modelu z Małego Modelarza numer 7-8-9/2022 ( czyli czerwiec 2023 - rzeczywista data ukazania się tego numeru MM w sprzedaży) a mianowicie
Daru Pomorza , duetu Panów Patryka Zuzańskiego i Lecha Zuzańskiego w skali 1:200 .

Zdecydowałem się na tą prezentację modelu z kilku a właściwie TRZECH GŁÓWNYCH powodów:
1) PO PIERWSZE ( primo ) - zanim któryś z cymbałów ( a wszak wiadomo jak pisał nasz narodowy wieszcz , narodowości Litewskiej, iż : Było cymbalistów wielu, Ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu) na "czarnym" ( czyt. http://www.konradus.com/forum/index.php?f=0 ) znów napisze że model nie ten , kolory nie te , a tak w ogóle to projektanci z Małego Modelarza czyli wydawnictwa LOK-u ( patrz pokomunistyczna organizacja LOK - cyt. z kolejnego durnia piszącego swe wypociny na KONRADUSIE) powinni zająć się handlem burakami na targu a nie projektowaniem i wydawaniem modeli ( patrz kolejny cyt. z tego samego durnia piszącego swe wypociny na KONRADUSIE).
NO I OCZYWIŚCIE MNIE PO RAZ WTÓRY TRAFI SZLAG. :evil:
2) PO DRUGIE ( primo ) - bardzo się cieszę że Mały Modelarz wznowił akurat ten model , bo nadarza się okazja nie do powtórzenia przeniesienia modelu do podziałki 1:100, dodania czegoś od siebie i uczczenia okrągłej rocznicy wydawania Małego Modelarza , oczywiście 66,6 rocznicy ( bowiem nieprzerwanie już od około 66 lat i około 6 miesięcy są z nami). :idea:
3) PO TRZECIE ( primo ultimo ) - żeby nie być gołosłownym, wszak nieprzewidywalne są decyzje Rajkuba, wrzucam również w formie pdf-u zrzut z tejże bezcennej prezentacji z KONRADUSA bez której prawdziwy i prawilny modelarz w kartonie nie może się obejśc:
[url]< http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 7&t=408897 >[/url]
[url]< https://drive.google.com/file/d/1ufPYRg ... drive_link >[/url]
Mam dość wypocin przy każdym nowym egzemplarzu a przy tym takich perełek z tej prezentacji DARu POMORZA jak:
- „Za 42 zł otrzymujemy model Daru Pomorza w skali 1:200 autorstwa Patryka Zuzińskiego i Lecha Zuzińskiego, a dokładniej:” - a dokładniej to Broda Geodety naucz się czytać, bo ja tam widzę opracowanie modelu PATRYK ZUZAŃSKI i LECH ZUZAŃSKI , strona druga.
- "7 arkuszy kartonowych z częściami" - doprawdy naliczyłem ich 8 KARTONOWYCH i jedną na papierze 80 g/m2 czyli w sumie to jest ich dokładnie 9 . Kłania się matematyka klasa pierwsza , albo do zerówki się zapisz bo tam dzieci uczą się liczyć do dziesięciu ( 10-ciu)
Arkusz z szablonami jest w skali 1:1 i to są też CZĘŚCI MODELU – co to znaczy , ano to że można takowy arkusz wziąć pójść na ksero i zrobić odbitki w potrzebnej/zalecanej ilości na kartonie 150-170 g/m2.
I to jest ta nowość w stosunku do wydania z 2002 roku że nie ma się tego wydrukowanego na zwykłej kartce ksero . Tylko na arkuszu kartonu który każdy sam sobie może obmierzyć i w papierniczym dokupić dowolną ilość na…. a potem albo druk w domu albo punkt ksero, ew, inne zakłady poligraficzne.
Jak ma być model kartonowy to KARTONOWY !!! , aż do bólu !!! .
Czyli po raz kolejny projektanci z MM przemyśleli temat.
Ale niestety trzeba znać się na akcydensach , gramaturze papieru i obsłużyć suwmiarkę a nie wypisywać BZDETY.
„- 1 arkusz kartonowy z rysunkiem i szablonami” - to samo co powyżej
„- 3 arkusze papierowe z częściami” - tak naprawdę to ja tam widzę 5 arkuszy . Tyle że 2 są podwójne tzn druk obustronny , no i o tym że żagle są drukiem dwustronnym który się zgrywa L z R to już zapomniałeś napisać. No tak najlepiej przemilczeć , że w Vasie takowy skopali a po Vasie im się udaje tego nie spartolić.
„- 2 strony z rysunkami” - naucz się liczyć str 3 , 4,no i oczywiście Ark 5 czyli rysunek 8 , TO JAKBY NIE LICZYŁ są 3 STRONY
A GDZIE NAPISAŁEŚ ŻE JEST PODSTAWKA POD MODEL DO MONTAŻU ..... CZYLI JAK ZA STARYCH DOBRYCH MAŁYCH MODELARZY ..... W D****, bo jakoś informacji o tym w Twojej Broda Geodety prezentacji nie widzę.
- krótki rys historyczny i stronę opisu budowy – Pół strony rysu historycznego to krótko ???? No tak powinni dokładać za 42 złocisze do każdego modelu opracowanie popularno-naukowe. Albo najlepiej wydawnictwo zbiorcze encyklopedyczne no bo trzeba dogłębnie zgłębić (język., celowa tautologia) temat.
- "zapowiedź Vittorio Veneto w skali 1:300 autorstwa R. Staszałka" - ostatnia strona okładki i jak byk GŁOSI NOTKA:
" Włoski pancernik VITTORIO VENETO (*)
• Skala 1:300
• Opracowanie modelu Roman Staszałek”
Natomiast w zestawieniu: „Za 42 zł otrzymujemy model Daru Pomorza w skali 1:200 autorstwa Patryka Zuzińskiego i Lecha Zuzińskiego, a dokładniej:”….. - "zapowiedź Vittorio Veneto w skali 1:300 autorstwa R. Staszałka"” – odnoszę wrażenie że co mam wydać 42 złocisze by przeczytać że następny ma być Vittorio Veneto – serio ?!!! Tą zbitkę chyba napisałeś dla jaj , bo sensu w tym nie widzę .
BEZ KUPOWANIA JAKIEGOKOLWIEK numeru Małego Modelarza (przez, z tego co pamiętam, ostatnie półtora roku- bo już nie chce mi się sięgać do wcześniejszych numerów) wiem że następny będzie Vittorio Veneto, doprawdy ??? No Canta zapowiadali trzy lata a niektórzy liczą że osiem to może z VITTORIO VENETO pobiją własny rekord.

Moje wrażenia: -
+ ładny wyraźny druk, fajne kolory - w wydaniu z 2002 roku druk był i jest „precyzyjniejszy”, tutaj zastosowano filtry związane z cieniowaniem aby model nie był zbyt „sztuczny” a kolory „kanarkowe” i nienaturalne jak w STS Lwów . Rzeczywiście kolory są super , aha na pewno przejdź się Broda Geodety do okulisty ten szary zcieniowany z nadbudówek aż „bije po oczach” szarością papieru toaletowego ze słusznie minionej epoki. No ale jeśli to ma udawać stalowe nadbudówki to ok przyjmijmy że jest git , zamiast czekać kilka kolejnych lat aż dopracują jak przy CANTcie farbkę stalową.
+ dwustronny druk żagli - to chyba już standard aż od Wodnika z tego co pamiętam
+/- brak jakichkolwiek śladów eksploatacyjnych czy zabrudzeń - tak zdecydowany minus . Osobiście uważam że powinni zatrudniać Marcina Dworzeckiego do każdego projektu.
Hola , hola przecie Dworzecki grzebał i w MM i nie tylko w MM przy Burzy i nawet jakiś brudzing był i ślady eksploatacji . No tak , ale też znafcom tematu takim jak Ty Broda Geodety to nie pasiło.
PROPONUJĘ aby MAŁY MODELARZ do następnego modelu dodawał zestawy farbek do brudzingu i watheringu . O tak najlepiej takie od 199 złotych w górę za zestaw, oczywiście przy zachowaniu ceny 42 złotych za model.
+/- plan generalny i szablony na arkuszy kartonowym zamiast nawet minimalnego zapasu koloru
– jaja sobie z nas robisz co do planu generalnego i szablonów na arkuszu kartonowym to patrz co napisałem przy - "7 arkuszy kartonowych z częściami" albo dobra powtórzę.
BĘDĘ DOBRY WUJEK , BO WYCHODZĘ Z ZAŁOZENIA ŻE WIEDZĘ TRZEBA UTRWALAĆ :
Arkusz z szablonami jest w skali 1:1 i to są też CZĘŚCI MODELU– co to znaczy , ano to że można takowy arkusz wziąć pójść na ksero i zrobić odbitki w potrzebnej/zalecanej ilości na kartonie 150-170 g/m2.
I to jest ta nowość w stosunku do wydania z 2002 roku że nie ma się tego wydrukowanego na zwykłej kartce ksero . Tylko na arkuszu kartonu który każdy sam sobie może obmierzyć i w papierniczym dokupić dowolną ilość na…. a potem albo druk w domu albo punkt ksero, ew, inne zakłady poligraficzne.

- część egzemplarzy które przeglądałem miała uszkodzone (zgięte) dwa pierwsze arkusze kartonowe; raczej to jest błąd przy druku składzie, bo sąsiednie nie są nawet draśnięte
- naprawdę jakoś mi się trafił nie draśnięty , już wiem nie strzelano do kolportera i kioskarza.
A tak na serio znawca poligrafii i introligator w jednej osobie się znalazł , gdyby było tak jak mówisz to przy maszynach drukujących typu ROTARY wszystkie egzemplarze miałyby ten defekt.
Wiesz Broda Geodety , nie przyszło Tobie do główki że na przykład w EMPIKach czy innych salonikach prasowych iluś gapiów ogląda Małego Modelarza łapami , a może kolporter miał zły dzień i wstawił z kopa do saloniku prasowego paczkę z Małym Modelarzem , akurat tego przyczyna ma niewiele wspólnego z drukarnią.
Powiem jeszcze więcej u mnie w miasteczku Pani w kiosku Ruchu wystawia Małego Modelarza na honorowym miejscu za szybką z pleksi i dopóty dany delikwent nie zostawi na ladzie równowartości MM nie daje wycinanki do łapy , po czym jak już zwrócisz gazetę (co zazwyczaj nie następuje bo klient odbiera paragon i szczęśliwy idzie do domku pociachać model), nie oddaje gotówki dopóty sama nie sprawdzi że wydawnictwo nie wróciło do niej w stanie nienaruszonym.
Teraz najlepsze: NIE MA PROBLEMÓW Z POGIĘTYMI STRONAMI I WYTŁUSZCZONĄ OKŁADKĄ ETC.
Co Ty na to Broda Geodety ?????.
No tak najlepiej zjechać wydawcę i drukarnię .

- brak szablonów siatek i drabinek linowych - rzeczywiście rysunki to ryc. 3 , 6 , 8 no i szablony składowych części na arkuszu 5.
A teraz takie małe pytanko :
Naciąg siatek i drabinek linowych są stałe czy zmienne ???
Szczerze broda geodety ale po Twoim wpisie każdy nawet adept żeglarstwa parska śmiechem i zwija się z rechotu.
- mało rysunków – patrz co napisałem wcześniej plus:
przecież autorzy wyraźnie napisali „Model jest dość trudny w budowie”. Standardowo za mało rysunków, ale szczerze nie znam opracowania żeby było ich w sam raz.
Nawet u Seahorsea krzyczymy za mało rysunków. Nie wspominając już o SZKUTNIKu.
- niektóre propozycje projektanta ciężkie do wykonania (np. boki schodów do wycięcia razem z poręczami)
Doprawdy a nożykach Olfy AK-5 i AK-4 słyszałeś ???
Polecam:
< https://olfa.pl/produkt/olfa-model-ak-5>
< https://olfa.pl/produkt/olfa-model-ak-4>
Pewne narzędzia naprawdę ułatwiają pracę.



Reasumując, na pewno to nie jest "Mały Modelarz" dla małych modelarzy. Choć zdecydowanym plusem jest objętość modelu, to jego skomplikowanie bardzo podnosi poprzeczkę. Nie pomaga tutaj skąpa ilość rysunków.
Dobra , to będę miał wywalone na Twoją opinię i ponieważ to mój pierwszy Dar Pomorza to sobie takowego skleję akurat z tego wydania. Skoro Małego Modelarza ma sklejać mały modelarz.
Konia z rzędem (a w zasadzie całe ich stado) dla małego modelarza, który na podstawie zamieszczonych rysunków będzie w stanie ogarnąć olinowanie.
Broda Geodety dwa pytania:
Stadninę otwierasz ????
Czy znalazłeś jakieś nowe złoża ropy ???

Myślę, że z ostatnich 20 - kilku lat redakcja ma inne modele warte wznowienia, a które bardziej pasują małym modelarzom.
Nie myśl , zdecydowanie Broda Geodety, nie jest to Twoja mocna strona .
Rzeczywiście redakcja się nie wstrzeliła , podpowiem Tobie że coraz ciężej w małych ośrodkach bez zamawiania w sieci o znalezienie tego numeru , sam w końcu u siebie zakupiłem w mieście ostatni egzemplarz.
No to cóż hurtownie modelarskie i sklepy wysyłkowe , a może się trafi taki egzemplarz jak ja to mawiam niewymlaskany .
I znów nikt nie napisze że LOK wydaje - część egzemplarzy które miały uszkodzone (zgięte) dwa pierwsze arkusze kartonowe i raczej to jest błąd przy druku składzie, bo sąsiednie nie są nawet draśnięte.

Ale jeszcze na koniec mam takie pytanie mam kolegę modelarza 1,60 m w kapeluszu czyli zdecydowanie mały. Czy mając 40lat doświadczeń w modelarstwie szkutniczym poradzi sobie z tym modelem ?????


A TERAZ TAK ŻEBYŚ zdecydowanie Broda Geodety
Na wieki wieków Amen , ZAPAMIĘTAŁ
Parafrazując tekst piosenki Run Like Hell zespołu Pink Floyd

I will hear again in the relationship of the model
about the English idiom inbox

Is there a presentation model
about another boxed inbox

They'll send you back to your mother
In a cardboard box.

I TŁUMACZENIE NA POLSKI DLA OSÓB KTÓRYM ANGIELSKI JEST OBCY

Jeszcze raz usłyszę w relacji modelu
o angielskim idiomie inboks

Czy tam modelu prezentacji
o kolejnej pudełkowej inboksacji

To wyślą cię z powrotem do matki
W tekturowym pudełku.

NO TO TERAZ BEZ ZBĘDNEJ PISANINY
wrzucam fotki każdej strony
Małego Modelarza numer 7-8-9/2022(2023) ,
każdy kto ma oczy niech sam oceni czy akurat ten model mu pasuje:

OKŁADKA TYTUŁOWA 001
Obrazek


002 strona 2 - 003 strona 3
Obrazek


004 strona 4 - 005 strona 5
Obrazek


006 strona 6 - 007 ARKUSZ I
Obrazek


008 ARKUSZ II - 009 ARKUSZ III
Obrazek


010 ARKUSZ IV - 011 ARKUSZ V
Obrazek


012 ARKUSZ VI - 013 ARKUSZ VII
Obrazek


014 ARKUSZ VIII - 015 strona 7
Obrazek


016 strona 8 -017 strona 9 ( lub ARKUSZ IX ????? )
Obrazek


018 strona 10 - 019 strona 11
Obrazek


020 TYŁ OKŁADKI
Obrazek
ma.es.trio
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2022, 00:28

Reklama

Re: [N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzj

Postprzez ma.es.trio » poniedziałek, 3 lipca 2023, 19:58

P.S.

Oczywiście zapomniałem dodać że zapraszam do dyskusji nad tym modelem .
Ja oczywiście już zacząłem ze swojego egzemplarza wydziobywać części i pomału go lepić.
ma.es.trio
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2022, 00:28

Re: [N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzj

Postprzez Albatros » piątek, 7 lipca 2023, 15:05

Niesamowite, ile te wycinanki budzą emocji ;o)
Albatros
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek, 31 marca 2017, 10:42

Re: [N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzj

Postprzez ma.es.trio » piątek, 7 lipca 2023, 21:37

@albatros
Oj , tak . Niestety tak jest. Brak umiejętności w klejeniu , no to oplujemy projektanta, brak wiedzy na temat działalności wydawniczej to przejedziemy się po wydawcy , brak znajomości tematu dotyczącego danego obiektu - no to polecimy z fantasmagoriami po jednych i drugich, że model: nierzetelny, uproszczenia, brak intensywnej walorki aż do porzygu, etc.
A co ??? - kto takiemu delikwentowi zabroni.
Jak to mawiał Lem : "Nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów , dopóki nie włączyłem ( wszedłem do ) Internetu"
więc parafrazując jego słowa:
"Nie wiedziałem że na świecie jest tylu modelarskich idiotów , dopóki nie wszedłem na forum http://www.konradus.com/forum/index.php?f=0 w Internecie"
Czasami dochodzę do wniosku że Małego Modelarza traktuje się z kopa - no bo i redakcja ma gdzieś wpisy na forumach.
Gdyby wpis Broda Geodety dotyczył wycinanki innego wydawnictwa np. Answera to już by z nim wydawca i inni jechali jak po łysej kobylej.
GPMu , oj chyba już by leciał pozew do sądu . Orlika , JSC czy innych to oprócz sprzeciwu wydawców zakaz wypowiedzi na "czarnym" forumie.
A tu , no cóż najlepiej , bezkarnie opluć.

Najlepsze jest to że bez względu na wyznawanie modelarskiej wiary w dane wydawnictwo , to i tak wszyscy wywodzimy się z Małego Modelarza.

No ale tego, to i tak, tego typu delikwenci jak Broda Geodety nie zrozumieją.

Chciał Broda Geodety trochę FAMEu ( sławy ) , no to zaliczy trochę SHAMEu ( wstydu ).
ma.es.trio
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2022, 00:28

Re: [N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzj

Postprzez Albatros » sobota, 8 lipca 2023, 01:17

Z ciekawości przeczytałem wspomnianą wypowiedź i nie widzę nic, co miałoby budzić jakieś wielkie emocje, człowiek napisał swoje - SWOJE - wrażenia o modelu, w moim odczuciu w bardzo wyważony sposób (nikt tam nikogo ani nie „zjeżdża” ani nie opluwa) i nie widzę tam nic, co usprawiedliwiałoby aż tak emocjonalną Twoją reakcję. Z kolei czytam to co Ty napisałeś i raczej to opluwanie i zjechanie kogoś widzę w Twojej wypowiedzi… poza tym, jeśli masz uwagi do człowieka to jest miejsce do polemiki pod jego postem na tamtym forum, po co publikujesz to tutaj, za jego plecami? Ale nie mój cyrk nie moje małpy, przez przypadek trafiłem na ten post, bo zupełnie nie zajmuję się modelarstwem kartonowym…
Albatros
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek, 31 marca 2017, 10:42

Re: [N] Dar Pomorza - Mały Modelarz 7-8-9/2022 czyli recenzj

Postprzez ma.es.trio » sobota, 8 lipca 2023, 12:12

Albatros napisał(a):Z ciekawości przeczytałem wspomnianą wypowiedź i nie widzę nic, co miałoby budzić jakieś wielkie emocje, człowiek napisał swoje - SWOJE - wrażenia o modelu, w moim odczuciu w bardzo wyważony sposób (nikt tam nikogo ani nie „zjeżdża” ani nie opluwa) i nie widzę tam nic, co usprawiedliwiałoby aż tak emocjonalną Twoją reakcję. Z kolei czytam to co Ty napisałeś i raczej to opluwanie i zjechanie kogoś widzę w Twojej wypowiedzi… poza tym, jeśli masz uwagi do człowieka to jest miejsce do polemiki pod jego postem na tamtym forum, po co publikujesz to tutaj, za jego plecami? Ale nie mój cyrk nie moje małpy, przez przypadek trafiłem na ten post, bo zupełnie nie zajmuję się modelarstwem kartonowym…


@ Albatros
Przykro mi że nie widzisz błędów merytorycznych w prezentacji Brody Geodety z tym co wykazałem tutaj.
Ale jak to sam nazwałeś nie mój cyrk nie moje małpy.

Jeśli chodzi o wyważoną opinię to takową przedstawił Pashal:
Pashal napisał(a):Najnowszy numer 7-8-9/2022 "Małego Modelarza ", czyli "Dar Pomorza" to oczywiście odgrzewany kotlet, kolejny, ale podany w atrakcyjnej panierce - 8 arkuszy kartonu, dwa arkusze z żaglami drukowanymi dwustronnie, jeden arkusz : maszty reje i inne elementy na offsecie, wręgi drukowane na kartonie, bardzo ładna stonowana kolorystyka bez "wściekłych" kolorów,dobrej jakości karton, cena 42 zł jak za model w skali 1:200 całkiem spoko.
Ciekawy jestem, czy zamiast czarnych linii na żaglach można wydrukować je w kolorze nazwijmy go beżowym, no dobra kapuczino ? :P
No i ananas na torcie, czyli zapowiedź następnego modelu, którym będzie... a kto to wie poza Red.Nacz. co będzie... no dobra już dobra ma być "Vittorio Veneto", zapowiedź tym razem na ostatniej stronie okładki, ale wyjątkowo nikczemnej wielkości... wstydzo siem, czy co ? :P

Jak już wspomniałem o Red.Nacz. to może warto wspomnieć o najnowszym koncernowym modelu kartonowym wydanym w 35 numerze specjalnym Modelarstwa Okrętowego, którym jest japońskie podwójne działo 127mm/40.
http://www.konradus.com/forum/read.php?f=12&i=22175&t=22175&filtr=0&page=1

Ciekawa to propozycja i premierowa, ale czy chwyci temat to czas pokaże.
Pewnie Red. Nacz. znowu się zbulwersuje, że ośmielam się coś napisać nie na klęczkach, ale uważam, że warto i trzeba o pewnej sprawie wspomnieć.
Jeżeli ten sam autor będzie projektował kolejne modele z tej serii, to powinien zdecydowanie zmienić jakość rysunków montażowych, gdyż obecnie są one mocno nieczytelne przez postawienie zasad rysunku technicznego na głowie.
O co kaman - o to, że linie obrysowe poszczególnych części i zespołów na rysunkach montażowych są narysowane linią cienką, natomiast linie odniesień do numerów części linia grubą, a powinno być całkiem odwrotnie.
Łatwo to skorygować przy następnym modelu... jeżeli takowy będzie :idea:

no i co - można , ano można . Zero reakcji z mojej strony. Gdyby takowa recenzja była Brody Geodety to byłoby tak samo - zero reakcji z mojej strony.

Spróbuj wejść z kimkolwiek w polemikę na "czarnym" - życzę powodzenia.
Jest całe osobne forum ludzi którzy próbowali "wejść" w polemikę na czarnym , a mianowicie kartonowki.pl.

Mi osobiście wisi jednostkowa opinia Brody Geodety , nijak mająca się do rzeczywistości.
Natomiast na plucie na Małego Modelarza nie pozwolę.
Ot taka moja mała fanaberia, człowieka wieku średniego.
ma.es.trio
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa, 28 grudnia 2022, 00:28


Powrót do Karton

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości