Strona 1 z 1

Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: niedziela, 28 listopada 2010, 17:08
przez Tomek Hejmo
Nie miałem pojęcia gdzie to założyć... W jaki sposób przewożone były silniki do pojazdów niemieckich bezpośrednio do warsztatów polowych? W jakichś skrzyniach, stelażach? Wypełnienie z trocin albo czegoś czy puste?

Tomek

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: niedziela, 20 lutego 2011, 22:08
przez Sacrebleu
nie mam wiele, w sumie ciekawy temat ... tylko fotka z fabryki chryslera, 8-) - silniki stoją na paletach przy linii produkcyjnej - sądzę że w podobny sposób jechały do warsztatów - skrzynia lub rama podobna do tej poniżej , choc potem to już różnie -
Obrazek
Obrazek
Obrazek
tu nowy leży na glebie i myślę że właśnie luzem go podrzucili do "rannego" :lol:
Obrazek

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: niedziela, 20 lutego 2011, 22:34
przez Tomek Hejmo
Dwa obrazki wcięło ;o) Chcę ciepnąć silnik na pakę FAMO, dlatego też interesuje mnie stricte przewóz, a nie etap wymiany. Chyba zostanę przy wyobrażonej skrzyni z trocinami.

Tomek

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: niedziela, 20 lutego 2011, 22:40
przez Sacrebleu
będę szukał ... mam trochę tych papierów :)

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 12:37
przez Panzer
Tomku, czy silnik unurzany w trocinach to był dobry pomysł??? To cholerstwo mogło powodować jakieś problemy przy montażu, gdyby wlazło nie tam gdzie trzeba. Ja bym stawiał na coś w stylu drewnianego stelaża unieruchamiającego silnik wewnątrz skrzyni.

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 15:27
przez Tomek Hejmo
Tak jak pisałem Radku, to moje wyobrażenie. Kiedyś Marcin Szelenbaum pokazywał skrzynię z Mauserami wypełnioną właśnie trocinami i stąd mi się wzięło. Stelaż też by mógł być, więcej silnika widać.

Tomek

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 16:15
przez Kamil Feliks Sztarbała
Tomek Hejmo napisał(a):skrzynię z Mauserami wypełnioną właśnie trocinami


karabin jest odrobinę mniej skomplikowanym urządzeniem niz silnik spalinowy. poza tym ten pierwszy rozbiera się dośc łatrwo i szybko w celu konserwacji. jeżeli uwazasz, ze rozebranie silnika, zeby go wyczyścic i sprawdzic czy do jakiś instalacji nie dostały sie wióry to trzeba przyznac, że twoje wyobrazenia są naprawde godne uwagi.. specjalisty..

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 16:37
przez Sacrebleu
a to może się przydać :
zerknij co jest pod silnikiem i na czym on sterczy :-) to jednostka napędowa od churchila , zatem zgadza się czas, inne wojska ale nie sądzę by się to jakoś strasznie różniło - zdaje mi się, że faktycznie nie powinno tam być wiórów czy czegoś takiego - choć przy rosyjskich obstawiałbym siano :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
i transmisja :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 20:01
przez Robert P.
Skrzynia z "klatką bezpieczeństwa" wg mnie.

Re: Przewóz silników DWŚ

PostNapisane: niedziela, 27 lutego 2011, 22:33
przez Wehrwolf
też obstawiałbym tak jak na zdjęciu..
jakieś drewniane podpory w "odpowiednich" miejscach i wsadzone w skrzynię..