Modelarstwo z pasją

Poniżej znane zdjęcie działa szturmowego.
Mam w związku z nim kilka wątpliwości, proszę o konsultację:



[1] Kiedy i gdzie zrobiono to zdjęcie? Węgry?
[2] Czy poza kołami napędowymi bez dekli i stalowymi podtrzymującymi to jest w sumie wczesny wóz z pogrubioną przednią płytą kadłuba? Coś jak dragonowskie wydanie StuG III Georg Bose?
[3] Czy beton poza przednimi płytami nadbudówki oblepia też boczne ściany? Tak mi się wydaje.

Dzięki za podpowiedzi.
Kuba

Witaj Kuba!
Co do lokalizacji, to bedzie raczej ciężko. Analizowałem to zdjęcie z kilkoma "autorytetami" mn. Thomasem Andersonem, ale raczej nic pewnego sie nie da ustalić. Co do wersji, to raczej wszesna - rolki i koło napedowe mogły byc wymienione podczas eksploatacji, ale jarzmo (chociaż to też nie jest 100% wyznacznik) i osłona MG zdają się na to wskazywać. Co do boków - kilku modelarzy wykonało ten egzemplarz z pogrubionymi betonem bokami. Po zdjęciu widać, że dodatkowe ogniwa gąsienicy pokrywaja się z zewnętrzną linią błotnika. I jeszcze jedna uwaga: na 99% ten egzemplarz nie ma klina rykoszetującego przed kopułka dowódcy. W wielu wczesnych StuG-ach tworzono własnym sumptem ochronne betonowe "pierścienie" nie tylko z przodu, ale również z boku kopułki. Mam nadzieję, że nieco pomogłem
Pzdr Andrzej

Bardzo dziękuję Andrzeju. Zamierzam do budowy tego StuG'a wykorzystać zestaw Dragona "Georg Bose" i praktycznie mam już wszystkie części na podmianę i mogę budować.