Modelarstwo z pasją

Niedawno trafiłem na film pokazujący wkraczających do Lublina żołnierzy Armii Czerwonej. W jednym z ujęć widać Shermana. Czy ktoś z szanownych kolegów jest w stanie powiedzieć jaki to model? Może znacie jednostkę używającą te czołgi w tym rejonie?

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /120329391

Sherman M4A2.75 mm.
Tylko pytanie jaka to dokładnie jest wersja, czy M4A2.75 z suchymi komorami amunicyjnymi i małymi włazami kierowcy i przedniego strzelca.
Czy już późniejsza wersja M4A2.75.W, z tzw"mokrymi komorami amunicyjnymi" z dużymi włazami kierowcy i strzelca.

Pozdrawiam
Jacek

Wielkie dzięki!

Lublin wyzwoliła 2 Armia Pancerna, więc może to będzie czołg na przykład taki, jak proponuje Armo:

http://www.jadar.com.pl/armo/72409/imagepages/armo72409_instr04.html



Jarek

Dzięki jeszcze raz!

Czy Shermany M4A2 (75) Armii Czerwonej różniły się jakoś od tych używanych przez USMC?

Jeśli to ta kronika o której myślę to jest to późny M4A2, z "dużymi włazami".

Jacku, nie jestem pewny na 100% ale chyba późne M4A2(75) były suchokomorowcami, tylko te z wieżą T23 miały mokre komory. Z resztą ten z kroniki którego ja znam ma dopancerzenia (niestety nie mam na tym komputerze tych zdjęć), Marek Naja kiedyś budował model tego Shermana.

Edit:
A jednak inna kronika. Obstawiałbym jednak późnego.

Witam

Sherman napisał(a):Jacku, nie jestem pewny na 100% ale chyba późne M4A2(75) były suchokomorowcami, tylko te z wieżą T23 miały mokre komory. .

Zgadza się.
Zdjęcia na razie zostawię, znikną za 48 h.



A tu zdjęcie Sowieckiego M4A2.75.
Zdjęcie pochodzi z książki Armor PhotoGallery - Sherman M4A2 part.1 Autorstwa W.J.Gawrycha





Pozdrawiam
Jacek

Jacku ale na obu zdjęciach które wstawiłeś są Shermany z dopancerzeniemi komór amunicyjnych, co sugerowałoby że to suchokomorowce

Sherman napisał(a):Jacku ale na obu zdjęciach które wstawiłeś są Shermany z dopancerzeniemi komór amunicyjnych, co sugerowałoby że to suchokomorowce

Aj, mój błąd, przepraszam, masz rację
Pisałem z pamięci, a dopiero później sięgnąłem po Hunnicuta i przeczytałem co i jak.

Pozdrawiam
Jacek