Strona 1 z 1

Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: sobota, 14 lipca 2012, 13:08
przez kelo83
Mam na ukończeniu Ferdka, zdecydowałem się na pojazd o nr taktycznym "501" z 654 batalionu ciężkich niszczycieli czołgów.
Klejąc detale doszedłem do miejsca gdzie należałoby kleić ... no właśnie, co to jest i czy powinno to w ogóle być na moim pojeździe:
Obrazek
Chodzi mi o elementy oznaczone jako MB3, MB8, MB11

po przeanalizowaniu dokumentacji jaką posiadam jestem jeszcze głupszy niż byłem wcześniej, a mianowicie:
Taki szkic znajduje się w 187 zeszycie Wydawnictwa Militaria:
Obrazek
W tej książeczce znajdziemy:
Obrazek
zgodnie z podpisem logiczne staje się twierdzenie, że jest to pojazd nie wcielony jeszcze do żadnej jednostki - czyli na pewno Ferdynand a nie Elefant.
Kolejna fotka z WM:
Obrazek
(dolny podpis) i "fartuchy" znów są, ale na innych pojazdach już ich nie ma:
Obrazek
Obrazek

Zgodnie z podpisem tego zdjęcia:
Obrazek
przeszukałem muzeum w Kubince i znalazłem to:
Obrazek
i znów "fartuchów" nie ma, nawet śladów po nich.

Jak więc było :?: Może ktoś z szacownych Kolegów temat już rozpracował przy budowie własnego pojazdu i mógłby się swoją wiedzą podzielić :D

* trzy ostatnie zdjęcia pochodzą z opracowania AJ Press-u

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: sobota, 14 lipca 2012, 17:21
przez Marek Jaszczołt
Tu masz zdjęcie zniszczonej 501 z tyłu:
Obrazek
źródło: Экспринт - Тяжелое штурмовое орудие Фердинанд

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: sobota, 14 lipca 2012, 17:32
przez kelo83
To teraz wiem wszystko PODZIĘKOWAŁ :mrgreen:
i lewar się znalazł :D

edit:

I znów lipa, teraz widać jak popatrzy się na zdjęcie Marka i zdjęcie z Kubinki że "501" miał jakąś dodatkową konstrukcję przy wlocie powietrza :-/

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: niedziela, 15 lipca 2012, 19:44
przez Rayl
Cześć, też teraz próbuję rozgryźć te potwory, choć w nieco późniejszym wydaniu, można by rzec po tuningu ;o) . Dopiero teraz trafiłem na Twój wątek. Sądzę, iż ta "konstrukcja" jest polową modyfikacją mającą zapewne utrudnić wpadanie ziemi/zanieczyszczeń do wnętrza. Dragon nie uwzględnił tej opcji w swoich modelach proponując jedną dużą osłonę bądź dwie mniejsze. Ferdinandy trafiające na front miały wiele rzeczy beznadziejnie wykonanych/porozmieszczanych dlatego mechanicy w jednostkach próbowali na własną rękę co nieco poprawić z lepszym lub gorszym skutkiem. Przy tej maszynie na pewno majstrowano. Dla przykładu lewar przeniesiony jest w bardziej sensowne miejsce niż czołowa płyta kadłuba.
Zerknij na zdjęcie elefanta:
Obrazek
Nie ma żadnych śladów po tej osłonie, mimo iż doskonale widać spawy po innych elementach utraconych bądź zdemontowanych celowo. Sadzę więc że była ona nieco chybionym pomysłem dlatego nie przejęto tego rozwiązania do elefantów.
Co do samej osłony to myślę że była to założona nieco niżej standardowa siatka z dodanymi bocznymi osłonkami z blachy

Znając Twoje umiejętności to na pewno wykonasz tę osłonę bez problemu ;o)

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: niedziela, 15 lipca 2012, 20:33
przez kelo83
Witam Rayl. Problem w tym że Ferdka zacząlem bez myślenia o konkretnym malowaniu i pancerna osłona wlotu powietrza jest już przyklejona, dorobienie tej dodatkowej osłony, którą widać poniżej tej pancernej na zdjęciu z Kubinki, będzie co najmniej niewygodne i nie wiem czy chce mi się bawić z tym.

A skoro też rozgryzasz te potwory, to może wiesz co mogło być montowane na tych mocowaniach (kwadraciki na pancernej osłonie wlotu powietrza) :?:
Obrazek

Raczej nie była to standardowa skrzynia na narzędzia bo mocowania są niesymetryczne

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 07:11
przez Rayl
Najprawdopodobniej była tam zamontowana właśnie skrzynka narzędziowa. T. Melleman w swojej książce wymienia tą modyfikację jako dość częstą. W elefantach stała się standardem.
Obrazek

Elefant ze zdjęcia ma takie same "kwadraciki" choć nieco inaczej rozstawione.
Na boku ten ferdinand z Kubinki ma takie same zaczepy jednak rozstawione po rogach skrzynki.
Obrazek
Poszukam jeszcze w posiadanych materiałach, jednak nie sądzę by zamontowano tam coś innego.
"IN1" na zamieszczonym przez Ciebie zdjęci ma również przeniesioną skrzynkę na tył kadłuba.

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 07:34
przez kelo83
No to z zaczepami znów źle wydedukowałem :-/ Zastanawiam się jeszcze nad jedną opcją "501" był wozem z pocztu dowudztwa batalionu, czy Ferdki były w wersji dowodzenia z dodatkowymi radiostacjami :?: jeśli tak to może z tyłu były mocowane maszty przedłużeniowe do dodatkowej radiostacji :?: ot takie gdybanie :mrgreen:

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 09:08
przez Rayl
Wozy dowodzenia miały dodatkowo zamontowaną radiostację FuG 8 do której montowano antenę gwiazdową o długości 1,8m. Jej gniazdo antenowe znajdowało się w prawym górnym rogu nadbudówki. Gniazdo to posiadały wszystkie pojazdy jednak tylko w wozach dowodzenia miało ono zastosowanie.
Twoje sugestie mogą być trafne. Zauważ, że pojazd "IN1" będący maszyną dowódczą również posiada takowy pojemnik więc mógł być on w tym miejscu dodatkowo na antenę. Była to jednak standardowa skrzynka o dużej pojemności, za dużej jak na tą antenę. Dla przykładu dowódcze tygrysy miały jedynie wąską "rurkę" jako pojemnik na anteny.
Na niektórych pojazdach montowano dodatkowe niestandardowe pojemniki będące dziełem warsztatowych twórców. Jak wrócę do domu to poszperam troszkę w książce o 653 batalionie. Tam są unikalne fotki z którymi nigdzie indziej się nie spotkałem, jak choćby elefant z dwudzielnym włazem ;o) .

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 11:50
przez kelo83
HA :!: hyba znalazłem odpowiedź, co tam mogło być :mrgreen:
Popatrz Paweł na poniższe zdjęcie i powiedz mi co widzisz:
Obrazek

Moim zdaniem to lewar i nawet zgadzało by się niesymetryczne rozmieszczenie mocowań.
A biorąc pod uwagęz że na zdjęciu jest siostrzana "502ka" to można za pewnik przyjąć, że "501" też tak miał. Co więcej zdięcie Marka i to z Kubinki pokazuje, że i od tego położenia lewara odeszli i przyspawali mocowania poniżej osłony wlotu powietrza.

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 15:07
przez Rayl
Masz rację :D. Wszystko się zgadza. Lewar idealnie pasuje do rozstawu "kwadracików" ;o) .
Będziesz dorabiał tą zmodyfikowaną osłonę z siatki?
Waloryzowałeś model jakimiś blachami/żywicą czy też robisz "prosto z pudła"?

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 15:28
przez kelo83
model prosto z pudła nie licząc błotników Abera i lin od Eureki. dodatkowo pospawałem górę przedziału kierowania bo to co wychodziło z zestawu nie wyglądało za dobrze. No i obowiązkowo w tym modelu trzeba było przerobić połączenie tylnej części wanny z bokami. To co zafundował tam DML woła o pomstę do nieba :evil: reszta bez zmian.
Co do tej dodatkowej osłony - przyznam się że wczoraj odłamałem tą pancerną od modelu i jednak będę dorabiał tak jak miała "501ka" w orginale

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 17:47
przez Marek Jaszczołt
Tak przy okazji:
Obrazek
źródło jak wyżej

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 18:18
przez kelo83
Oooo :shock: bardzo fajne ujęcie "501ki"
Marku bardzo diękuję za świetne fotki, bardzo się przydadzą :!:
Z koro idzie tak dobrze to jeszcze pomęczę :mrgreen: AJ Press na schemacie pokazuje że maska na dziale jest w kolorze zielonym:
Obrazek

ale chyba była w kolorze mini:
Obrazek
widać to fajnie na zdjęciu Marka. Co o tym myślicie :?:

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: poniedziałek, 16 lipca 2012, 20:09
przez Marek Jaszczołt
kelo83 napisał(a): Co o tym myślicie :?:

Malowaniem egzemplarzy na Kubince bym się nie przejmował. Były robione w ostatnich latach na postawie jakiś starych plansz. Kiedyś była teoria, że te osłony były dostarczone w ostatniej chwili i były przez to nie pomalowane, ale to nie pasuje do zdjęć - wygląda na jednolicie zieloną.
Obrazek
źródło jak poprzednio

Re: Sd.Kfz.184 Ferdinand "501"

PostNapisane: środa, 18 lipca 2012, 18:22
przez kelo83
Cały czas wydawało i się, że osłona na dziale "501ki" jest ciemniejsza niż "pasy" kamuflażu, dla tego skłaniałem się ku mini. A co do dostaw na ostatnią chwilę, to myślę że w 504 batalionie tak było - wiele pojazdów tego batalionu w ogóle nie miało osłon (może zabrakło :D ), a te które miały osłony ewidentnie miały kamuflaż na lufach zanim zamontowano osłony.
Co do "501ki" to osłonę pomaluję na zielono tak jak radzisz Marku, nawet bardziej mi to odpowiada.

Dziękuję panowie za pomoc, szczególnie Tobie Marku za zdjęcia - bardzo się przydadzą.