Modelarstwo z pasją

Cześć,

Od dawna chodziła mi po głowie "czwóreczka D" z afryki. Jakoś przypadła mi do gustu "811"

Szukałem trochę informacji i znalazłem kilka zdjęć

Kilka fotek pokazuje pojazdy które wylądowały w Afryce w kamuflażu europejskim czyli "panzergray" Na zdjęciach późniejszych widać jak pojazdy były malowane trochę niedbale ale to przecież nie salon samochodowy Wyraźnie widać że nr zostały ominięte przy malowaniu pistoletem a pomalowane w pobliżu numerów pędzlem.
Na większości zdjęć brak zasobnika z tyłu wieży, podejrzewam że był bo na zdjęciach innych wozów z tej kompani były.
Jak macie inne zdjęcia tego wozu to chętnie "przygarnę "







Na tym zdjęciu prawdopodobnie jest pojazd z nr 811 ale niestety nie znalazłem lepszego zdjęcia



Na tym zdjęciu według opisy to 811 już z "obsadą" brytyjską. ciekawostką jest pomalowana na czarno z tekstem i krzyżem osłona wizjera. spotkałem się juz z tym w innych wozach, ale w "811" też były ? może ktoś coś wie na ten temat.



Dwa ostatnie zdjęcia pochodzą z tej strony
http://www.deutsches-afrika-korps.de/vi ... start%3D15

Ciekawy temat, też mnie kiedyś kusił; niestety nie mam więcej informacji na temat tego pojazdu.
Ciewostką "811" jest to, że ma ono koło napędowe charakterystyczne dla wersji E, niemniej to chyba nawet Dragon wziął pod uwagę i w modelu takie koło też jest.

811 z tego co wiem to hybryda wersji E i D.

Panzer napisał(a):811 z tego co wiem to hybryda wersji E i D.

Jest to możliwe, bo często części były pozyskiwane ze zniszczonych pojazdów.

Niestety nie udało się znaleźć więcej jednoznacznych ujęć "811"

Ale znalazłem kilka które zawsze coś mówią o wspominanym pojeździe

o to pierwsze



A tu pojazd z nr następnym '812" ale jeszcze w szarym kamuflażu


A tu znalazłem chyba oryginalną kolorową fotografię (tak sądzę) Pz III co prawda ale tu wyraźnie widać jak malowali pojazd kolorem piaskowym. Szczególnie dobrze widać jak to robili przy numerach taktycznych. Pędzlem już wspominałem o tym ale teraz o to przykładowe zdjęcie

Jakoś tak mały odzew w tym temacie

Odzew niewielki bo i temat dość trudny. Ja borykam się z tym samym problemem w mojej trójce G:

http://pancernyklin.pl/showthread.php?tid=2303

Jak te pojazdy pomalowali, kiedy dokładnie i czym pozostaje kwestią mocno dyskusyjną. Czy pędzlem? Pewnie czasami albo miejscami tak. Niemniej widziałem zdjęcia dwóch czwórek D, które ewidentnie pomalowane były z pistoletu, bo dokładnie widać wzór kamuflażu.
Moim zdaniem jakbyś tego modelu nie pomalował, to i tak będzie to do obronienia. W lutym '41 na pewno był szary, w marcu ' 41 był pewnie jeszcze szary (ale mocno zakurzony), a potem już raczej czymś pomalowany. Ale czy na pewno farbą?



Potem już pewnie jakieś farby pozyskali. Ale czy zgodne z zaleceniami? Maluj, żeby było ładnie.

Na początku Niemcy po prostu nakładali błoto aby nie rzucać się w oczy szarością swoich pojazdów. Widać to dokładnie na zdjęciach które podpoiłeś
Rozpuszczali w wodzie trochę ziemi i pokrywali tym pojazdy. Dopiero później zaczęli malować farbami. Na różnych zdjęciach widać ze nie przykładali się do tego dość dokładnie bo często widać przebijającą farbę szarą.
Gdzieś kiedyś czytałem że używali nawet zdobycznych farb brytyjskich które miał RAF w swoich składach. niestety nie pamiętam gdzie to czytałem i ile jest w tym prawdy. Ale mając na względzie braki w zaopatrzeniu brali wszystko co wpadła w ręce.

https://www.youtube.com/watch?v=0_FZFjzirZM

Zobacz ten filmik. widać jak malowali czołgi 5 minuta 35 sekunda filmu.

Cześć,

Wracam do tematu

Może ktoś z Was ma lepsze zdjęcia lub nawet rysunek jak wygląda to "dziadostwo" zaznaczone kolorem to z pewnością są granaty dymne. nie pamiętam czy któraś z firm robiła coś takiego w zestawach.

Pozdrawiam

Bardzo fajny temat wybrałeś ziomalu (jestem z Gdańska)!

To są standardowe wyrzutniki granatów dymnych w Pz. IV - z ich planami i zrobieniem (jak nie masz w modelu) nie powinno być większego problemu.

Najlepiej zapodaj temat na modelworku, a tam kolega meser262 zarzuci Cię takimi szczegółami, że nie będzie Ci się chciało sklejać ;D

Coś o tym wiem bo mnie nieźle przeczołgał z Panterą i Jagdpanzer IV L/48.

A tak na poważnie to bardzo fajny i pomocny chłop!

Cześć

Dzięki za info. Już wysłałem wiadomość. Już od dawna chodził mi po głowie ten egzemplarz więc powoli składam materiały do kupy

Jak by co to dawaj znać. mam trochę materiałów i innych rzeczy związanych z pancerką w 1/35.

Pozdrawiam

Dzięki