Strona 1 z 1
[?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
czwartek, 26 listopada 2009, 19:24
przez ergie
Pośród wielu moich dziwactw, poczesne miejsce zajmuje umiłowanie do brytyjskiego trójkolorowego kamuflażu diagonalnego. Po ichniemu nazywa się on bodajże "1940 Three Colour Diagonal Bands Disruptive Pattern", ale głowy nie dam. Moje uczucie odżyło ostatnio ze zdwojona siłą pod wpływem zdjęć zamieszczonych w polskich Ospreyach, tych dotyczących II WŚ w Afryce. Mimo usilnych poszukiwań poza pojedynczymi zdjęciami, tu i ówdzie, nie mogę się dogrzebać do bardziej szczegółowych informacji na ten temat. Może ktoś z Was mógłby mi pomóc?
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
sobota, 28 listopada 2009, 00:16
przez ergie
Czyli nie mam co liczyć na to, że ktoś mi pomoże? Trudno.
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
sobota, 28 listopada 2009, 00:20
przez Kamil Feliks Sztarbała
Uciążliwy jesteś :>
Tylko trole siedzą 24/7 na forum. Ludzie, którzy mają coś do powiedzenia, zjawiają się raz na jakiś czas- musisz wykazać się cierpliwością.
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
sobota, 28 listopada 2009, 08:39
przez Jarek Gurgul
ergie napisał(a):Czyli nie mam co liczyć na to, że ktoś mi pomoże? Trudno.
Trudno.
Nie wiem, czy jestem trolem (chyba nie, bo już nie siędzę na forum 24/7), czy może jakimś cudem człowiekiem, który ma coś do powiedzenia (też pewnie nie, bo jednak jestem tu częściej, niż raz na jakiś czas), ale pamiętam dyskusję na temat tego kamuflażu:
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=17&t=795&p=7480#p7480Możesz też poczytać o tym w innych miejscach, choćby tu na temat proponowanych kolorów farb:
http://www.miniatures.de/colour-british-standard.htmlJarek
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
niedziela, 29 listopada 2009, 20:43
przez ergie
Nie chodzi mi tu o modelarskie interpretacje tego schematu. Na jednej z takich stron doczytałem się, że schemat ten Brytyjczycy stosowali we Francji (sic!). Innym razem nagle linie pomiędzy kolorami przestały być prostokreślne i zaczęły falować. Bardziej liczyłem na o, że ktoś wie gdzie mógłbym odnaleźć tekst instrukcji podającej zasadę konstruowania tego kamuflażu, jego oficjalną nazwę itd itp. Ale dziękuję za chęć naprowadzenia mnie na właściwy tor.
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
niedziela, 29 listopada 2009, 22:33
przez Domi
To malowanie w większości publikacji figuruje jako "Caunter Scheme". W necie powinno coś być na ten temat, a co do publikacji papierowych to informacje można znaleźć w:
1)
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... unter.html - wszystko o takim malowaniu brytyjskich pojazdów, tylko nie wiem jak z dostępnością tej publikacji,
2)
http://www.mmpbooks.biz/mmp/books.php?book_id=106 - z dostępnością nie ma problemu bo wydawnictwo polskie, a co do zawartości to przekrojowo (czasem z reprodukcjami oryginalnych schematów malowań) opisane wszystkie sposoby kamuflażu brytyjskich pojazdów.
pozdrawiam
Dominik
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
niedziela, 29 listopada 2009, 23:16
przez Tomasz Mańkowski
Robert, zaopatrz się w tą książkę Stratusa o której pisał Dominik
Fotka ze strony wydawcyTo przede wszystkim przedruki brytyjskich instrukcji dotycząch malowania pojazdów, okraszone zdjęciami z epoki.
Co prawda o "Caunter Scheme 1940-1941" dużo nie ma - ze cztery strony, cztery fotki i jeden nieśmiertelny schemat "light tanka"... ale cała książka to kompendium wiedzy na temat malowania brytyjskich pojazdów
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
niedziela, 29 listopada 2009, 23:23
przez ergie
Hmmmmmmmm ...
Pierwsza książka jest co prawda uważana za doskonałą, ale z tego co wiem na jej temat to opracowanie, w którym nie podawane są źródła przestawionej wiedzy.
Druga natomiast taktuje temat ogólnikowo.
Ale dziękuję za pomoc. Będę sie starał dotrzeć do oryginalnych schematów, a może uda się zdobyć tekst samej instrukcji.
Re: [?] Brytyjski kamuflaż diagonalny

Napisane:
poniedziałek, 30 listopada 2009, 09:55
przez Marek Jaszczołt
ergie napisał(a):Pierwsza książka jest co prawda uważana za doskonałą, ale z tego co wiem na jej temat to opracowanie, w którym nie podawane są źródła przestawionej wiedzy.
Mike Starmer pisze na podstawie oryginalnych dokumentów, cytując je zresztą (np w postaci schematów) uzupełniając o wspomnienia i analizę zdjęć. To co jest co czasami może budzić wątpliwości to odtwarzanie przez niego wzorów kolorów do których nie ma zachowanych wzorów, ale to zaznacza. Mam 2 inne jego publikacje (bo to nie są prawdziwe książki) i doprawdy warto je mieć chociażby dla wzorników barw
Tutaj do nabycia efekty ustaleń Starmera