Modelarstwo z pasją

Witam
Na początek pozdrawiam wszystkich na forum
Mam dwa pytania dotyczące obróbki części plastikowych:
1. https://www.youtube.com/watch?v=IoErV-J ... MR&index=3 - na tym tutorialu, czy metoda usuwania linii z tej figurki pilota powinna być użyta do usunięcia linii biegnącej przez np. środek gąsienicy w modelach z kolekcji wrzesień 1939? I czy po takim zabiegu powinno się jeszcze szlifować taką powierzchnie pilnikiem o bardzo małej gradacji?
2. Tutaj chciałbym się zrozumieć czy dobrze zrozumiałem wiadomości ze wspomnianego wcześniej filmiku: Po wycięciu elementu z ramki, jeśli resztka po wycinaniu jest bardzo duża, to odcinamy ją nożykiem, jeśli jest w miarę mała to szlifujemy ją pilnikiem najpierw o dużej gradacji, potem o małej, tak długo aż po przejechaniu paznokciem nie będzie czuć nierówności? I czy taki ,,test paznokcia" ma zastosowanie zawsze przy obróbce części, np. przy wspomnianej gąsienicy?
Z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi!

1. Jeżeli zedrzesz skalpelem, to nie potrzeba tego potem szlifować (zwłaszcza w małej skali), jak masz dojście możesz to od razu pilnikiem ścierać bez skalpela (na początek powinno być nawet łatwiej). Skalpelem dobrze się zdziera wszystkie wystające linie podziału tak jak na tej figurce. Dobrze obejrzyj wypraski na tych ftf ach trochę tam tego jest.

2. Tak, całkiem dobra metoda.

Właśnie chodzi o to że na takiej gąsienicy jest taka linia podziału, ale mniejsza niż na tej figurce (na oko). Czyli teoretycznie facet na filmiku mógł nie używać nożyka, tylko sam pilnik przy tej figurce? I czy przy drugim pytaniu wszystko co napisałem było zgodne ze sztuką modelarską?

Figurka ma obły kształt który bardzo trudno obrobić płaskim pilnikiem. Pilnik sprawdzi się na równych powierzchniach.

Do większych, płaskich detali możesz też użyć drobnoziarnistego papieru ściernego - gradacji 800 lub więcej, ale to wymaga trochę wprawy, żeby nie porysować zbytnio powierzchni.