Strona 1 z 1

Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 5 stycznia 2020, 17:02
przez J.A.N
Witam wszystkich.
Moja historia nie jest szczególna, za namową syna (9lat) złożyliśmy pierwszy model - no i czuję że wsiąkam w temat :-).
Jest to mój powrót do hobby po wieeeeelu latach.
Jestem na etapie kompletowania warsztatu, oraz nauki nowych technik.

Do tej pory mamy za sobą 3 projekty (o pierwszym nie warto wspominać :-).
Chciał bym zaprezentować to co do tej pory zbudowaliśmy.
Jeśli chodzi o malowanie to maluję tylko pędzlami, nie posiadam aerografu.
Liczę na konstruktywną krytykę, oraz pomoc w dalszej pracy - generalnie z każdym krokiem rodzą się nowe pytania.

Poniżej kilka zdjęć modeli.
P-51 Mustang 1/48 Tamia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jestem świadom kilku błędów jakie popełniłem np. zaszpachlowane linie podziału

B-25 Mitchell 1/48 Academy
Model w trakcie budowy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Generalnie model to jakaś apokalipsa, mało która część pasuje tak jak powinna wg instrukcji.
Po złożeniu na sucho elementy wewnątrz kadłuba powodują że nie da się go złożyć :-)
Same połówki kadłuba nie specjalnie pasują do siebie - szpary, przesunięcie detali pomiędzy prawą i lewą stroną, krawędzie komory bombowej oraz włazów mijają się ze sobą.
Jest też wiele smaczków w samym projekcie np. prostopadłe klejenie elementów bez jakichkolwiek ułatwień (np. jakaś wypustka, linia).

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 5 stycznia 2020, 17:20
przez cooper69
Witaj

zdjęcia niewidoczne

jeżeli gugiel to nie wszyscy chcą być przez nich inwigilowani :)

polecam niezależne hostingi np:
http://www.freeimage.host
http://www.imgur.com

lub inne

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 5 stycznia 2020, 17:25
przez J.A.N
Właśnie linki są wygenerowane z Imgur.
Hmmm kombinuję jak to naprawić

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 5 stycznia 2020, 17:39
przez _OldMan_
Ja tam widzę zdjęcia. :P

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 5 stycznia 2020, 23:48
przez Aleksander
Ja też (szczęśliwie) widzę fotki i muszę rzec, że jak na powrót do modelarstwa i malowanie pędzlem, to niezwykle udany początek.
Ale - pewnie inni to potwierdzą - jak mantrę powtarzam(y) - jeżeli wsiąkasz w modelarstwo, to zdecydowanie zainwestuj w aerograf - koszt w sumie może i nie najmniejszy, ale będzie łatwiej i przyjemniej malować. A skoro jeszcze masz następcę, który po Tobie przejmie warsztat, to się nie wahaj!
Modele, z brudzeniem włącznie, wyglądają całkiem dobrze!

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2020, 00:12
przez Łukasz_K
Ładne rzeczy, przygotowałeś się, klejcie dalej, wyciągajcie wnioski, w kolejnym modelu przetrasuj starte linie tzw. czeską żyletką i będzię pięknie. Jak na pędzel to dobra robota.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2020, 14:26
przez J.A.N
Wielkie dzięki za dobre słowo :-)
Co do aerografu to pewnie z czasem się pojawi.
Puki co staram się dobierać modele w ten sposób abym był w stanie je pomalować, nie rzucam się na kilku barwne kamuflaże.
Do B-25 które mam na warsztacie kupiłem farbę w sprayu - taki eksperyment.

Korzystając z okazji chciał bym o coś zapytać.
Jako że nie posiadam aero, mam pomysł aby dodać cienie paneli kadłuba za pomocą farby olejnej artystycznej.
Robiłem już kilka prób, jednak efekt jest... średni.
No i pytania:
- farba olejną kłaść na lakier (jeśli tak to błyszczący czy matowy),
- czy po nałożeniu linii farby poczekać aż podeschnie, czy od razu rozcierać farbę,

Kolejną kwestią jest biedronka przy pomocy której chciał bym rozjaśnić / zmienić ton koloru kadłub.
Robiłem kilka prób na błyszczącym lakierze, jednak po roztarciu kropek brak jest efektu.
Nie wiem co robię nie tak.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2020, 15:28
przez Łukasz_K
J.A.N napisał(a):mam pomysł aby dodać cienie paneli kadłuba za pomocą farby olejnej artystycznej.


Zobacz tu:
https://m.youtube.com/watch?v=mghfwyQkSdA

jednak po roztarciu kropek brak jest efektu.


Podejrzewam, że za dużo rozcięczalnika używasz do rozmycia kropki, spróbuj ją najpierw rozetrzeć suchym pędzlem.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2020, 16:07
przez _OldMan_
Tu znajdziesz odpowiedź na twoje pytania:
https://www.youtube.com/watch?v=uBUlMiS ... dex=5&t=0s
W pierwszej części na czołgu, w drugiej na samolocie.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 12 stycznia 2020, 00:33
przez J.A.N
A więc prace nad B-25 trwają.
Ten model to jakiś sen wariata, dobry dla masochistów - nic w tym dziadostwie do siebie nie pasuje.
Wygląda to tak jak by Academy kupiło gdzieś jakieś stare formy i tłukło to dziadostwo gdzieś w garażu.
Az się wierzyć nie chcę że zaprojektowano coś takiego w erze CAD/CAM.
Według SCALEMATES historia modelu u różnych producentów sięga lat 70 - i tak to wygląda.

Dobra wytrząsłem się na to dziadostwo.
Generalnie prace postępują, próbuje jakoś spasować elementy ze sobą.
Jestem na etapie sklejania połówek kadłuba, skrzydeł, oraz gondoli silników (ten element jest epicko spasowany, wyciąłem już z niego tyle plastiku że sam jestem w szoku :-).

Do dyspozycji mam szpachlę Tamiya.
Jako że jest dość gęsta i trudno mi się ją nakłada, zrobiłem eksperyment - rozrzedziłem ją zmywaczem do paznokci.
Generalnie wyszło bardzo fajnie, szpachla fajnie się rozrzedziła, nałożyłem ją pędzelkiem i zostawiłem do wyschnięcia.
Jednak patent nie zdał egzaminu, skurcz masy był tak duży że szpary wylazły z powrotem, na dodatek masa zrobiła się bardzo twarda i nie mogłem dziadostwa zeszlifować :-)

Po zaszpachlowaniu i wyszlifowaniu szpachli (kolejny raz już nie kombinowałem), zabrałem się za naprawę linii podziału.
Za Waszą radą zrobiłem to Czeską żyletką - okazało się to bardzo trudne, generalnie jakoś tam wyszło.
No i tu rodzą się pytania:
- czy są jakieś alternatywy dla żyletki,
- jak trasować linie po "wewnętrznej stronie promienia" i na łukach.

Dołączam kilka zdjęć szpachli i nowych linii.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zakupiłem masę Millput, jak przyjdzie będę eksperymentował z wypełnianiem szpar.

PS. oczywiście złamałem przednią goleń, ale mam już pomysł na naprawę i wzmocnienie tego dziadostwa :-)

Re: Powrót po latach

PostNapisane: niedziela, 12 stycznia 2020, 02:11
przez Łukasz_K
J.A.N napisał(a):Za Waszą radą zrobiłem to Czeską żyletką - okazało się to bardzo trudne, generalnie jakoś tam wyszło.


Obrazek

Sprubuj użyć jako przymiaru np taśmy 3M lakierniczej. Są różne rycle, do łuków najlepiej jakiś szablon i igła (może być krawiecka)

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 13 stycznia 2020, 00:13
przez Mr. Headshok
J.A.N napisał(a):...Po zaszpachlowaniu i wyszlifowaniu szpachli (kolejny raz już nie kombinowałem), zabrałem się za naprawę linii podziału.
Za Waszą radą zrobiłem to Czeską żyletką - okazało się to bardzo trudne, generalnie jakoś tam wyszło.
No i tu rodzą się pytania:
- czy są jakieś alternatywy dla żyletki,
- jak trasować linie po "wewnętrznej stronie promienia" i na łukach...


Mój sposób na szpachlowanie i rycie nowych linii:
- większe ubytki uzupełniam kawałkami przyciętego na wymiar polistyrenu i/lub masą dwuskładnikową (Tamiya Epoxy Putty, Magic Sculp, itp)
- mniejsze nierówności szpachluję mieszanką CA i pigmentu "Gunmetal"
- szpachla Tamiya i jej podobne "rozpuszczalnikowe" zawsze po czasie się zapadną - im więcej takiej szpachli, tym bardziej widoczny będzie ten efekt; a do trasowania nowych linii tez się nie nadają - za miękkie
- do rycia używam trzech przyborów: czeska piłka, rylec Trumpetera (tani i precyzyjny) oraz niezastąpiona, w szczególności jeśli chodzi o rycie krzywizn i trudniej dostępnych miejsc, stara igła od aerografu lub zaostrzona krawiecka
- do wszelkiego rodzaju luków, owali, okręgów polecam szablony do tego przeznaczone - znacznie ułatwiają i przyspieszają pracę
- po odtworzeniu nowej linii zalewam ją rzadkim klejem (Tamiya, Ammo itp) celem "wygładzenia" jej krawędzi i usunięcia drobnych nieczystości

Zajrzyj też na Youtube, pełno tam poradników.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: poniedziałek, 13 stycznia 2020, 12:54
przez Aleksander
J.A.N. - zacznij swój warsztat w dziale "Lotnictwo- warsztat" - łatwiej będzie znaleźć i obejrzeć wątek, a jednocześnie więcej osób będzie mogło w razie czego rozwiać Twoje wątpliwości i ewentualnie pomóc w kłopocie.

Re: Powrót po latach

PostNapisane: wtorek, 14 stycznia 2020, 20:17
przez J.A.N
Bardzo dziękuję za porady.
Co do założenia warsztatu to tutaj pytanie do administracji, czy istnieje możliwość przeniesienia tematu do warsztatu ?
Czy zakładać nowy wątek ?